potrzebuje pomocy ludzi zpomysłem! własny interes

np sposrod kilkunastu kebabow wybieram zawsze jeden, bo: - ma duza przestrzen, - sa kolejki i dlugo sie czeka (!) a mimo to pani przynosi do stolika - obsluga jest mila - darmowa herbatka (niby drobiazg, ale to mile) moglabys dodawac cos darmowego, nawet jakas glupia lemoniade za 80groszy, a to na ludzi dziala

zupy jakieś rób: kapuśniaczek, krupnik, pomidorowa.. Zupę w zimno każdy chce zjeść, bo rozgrzeje żołądek a takie jedzenia to już nie wchodzi jak się tylko tym żyje. ech...;)taka zupa w chlapę...;) tylko to kwestia reklamy odpowiedniej

Bum tarara: sprostowałam wyzej 12zł to duża 4 składnikowa. Średnia Capriciosa to 21,00 Szukająca swego...nie mam żeby ci zapłacić, ulotki muszę roznosić sama :( Na dodatek facio od ulotek robi sobie jaja bo już 2 tydzień czekam na wysyłkę.

duży browar? 6 zł o każdej porze? chyba sama wpadnę.

zaproś Gesslerową

no to kochana jak masz srednia pizze za 21 zl to zycze pwodzenia, mozesz sie juz zamykac, chocby najsmaczniejsza byla to dla ludzi wazna jest cena .

u mnie capriciosa kosztuje 16 zł, uwazam ze masz wygorowaną cenę

No własnie nie mam zup. Może to i dobry pomysł, żeby je wprowadzić. Powiedzcie mi jedna rzecz, bo może ja faktycznie nie mam głowy. Na co wy zwracacie uwagę-czego oczekujecie po pizzerii? Lokalik jest przytulny, przeprowadziłam remont. ciepłe oświetlenie nad każdym stolikiem, drewniane żaluzje w oknach, świeczki na stołach.. Słuchajcie jeszcze jedna rzecz. Ta pizzeria jest w podziemiu. Czy waszym zdaniem to może mieć wpływ na brak ruchu? Na górze jest tylko ogródek

pojdz na ilosc za minimalna cene. ja ci podalam przepis na sukces. cos w rodzaju ang take awaya- ludzie przychdoza i wychodza a pizza 5 zl za sztuke. u nas biora po 4-5 sztuk na raz a wracaja bo najtansze zarcie w okolicy,

moze byc nawet w szalecie < notabene na mokotowie jest po szalecie> jak jest smacznei i tanio to klienci sa

Renata, to woim zdaniem jakie powinny być ceny dwuskładnikowych pizz? Może i faktycznie problem tkwi w cenie? Dzięki za to, ze się wypowiadasz, bo jednak dobrze poczytać rady od kogoś kto się zna :)

pizza dwuskladnikowa powinna kosztowac max 9 zl bo w telepizzy masz zawsze dwie za kilkanascie zlotych!!!!!!

kłopotliwe bywa włażenie do podziemia,ale jak ludzie zobaczą, że mają z tego jakąś dodatkową korzyść to będą walić nawet do podziemia. Głodu się nie oszuka, a teraz każdy jest zagoniony...

nie, duży browar po 6zł do 16:00 Po 16:00 jest już po 7 :) Bardzo Wam wszystkim dziękuję za wypowiedzi, dużo to dla mnie znaczy, że każdy kto ma pomysł chce i może troszke pomóc :)

w lodzi jest pizzeria co 45cm pizze ma za 13 zlotych bodajze

wszelkie promocje cenowe dużą czcionką codziennie w witrynach wywieszaj - codziennie szykuj coś innego w promocji, jakiś 1 typ pizzy, czy coś tam..., albo jakoś tematycznie poleć..., szkoda że się nie dowiedziałaś dlaczego ten ktoś wcześniej się zwinął

ile masz długu? ile dokładasz miesięcznie?

dobra, ale ta na Mokotowie to jest przy Puławskiej zaraz przy przystanku i parku. Jeszcze tak mi przyszło do głowy: wnętrze, żeby było takie, ze nie jest się ciągle trącanym przez kogoś, można się zaszyć i zjeść nie będąc oblanym tą zupą (której jeszcze nie masz w ofercie)

ogrodek to raczej miesiac-dwa i trzeba bedzie zwinac...ale zawsze mozesz go wykorzystac do pozytywnego wizerunku... a inna kwestia, jest tam duzo turystow?

ja ci powiedzialam zrob pizze nawet mala taka 7 cali nawet za 5 zl na kilka dni i widoczny baner do tego zobaczysz po 4 dniach padniesz na pysk ale sie odkujesz

z tą małą pizzą to popieram, chociaż ja nie z branży....teraz w tym kraju każdy patrzy najpierw na cenę-żeby na raz nie wydać dużo

a w ten spsob uplnnisz zalegajace skladnikiw kuchni wiadomo skladniki na taka promocje kupuj w makro produkt sero podobny najtansze pomidory itp ale cena czyni cuda, za 5 zl ci sie zleca chmarami a ty te 2zl z plaacka bedziesz miec dla siebie. sprzedasz 600 plackow dziennie masz 1000 zl dla siebie masz , wyjdziesz d lugow

nie mam witryn, bo to piwnica :) Ale mam potykacze, to mogę napisać. i na stronę internetowa wrzucę. Chyba macie racje z tymi cenami. Wredniucha, w tej chwili długu jeszcze nie mam, ale na koncie zostało 5tys w lkoalu mam 7 stolików, jest przytulnie, ale ludzie na siebie nie włażą Renata spróbuję z tą pizzą za 5zł, dziękuję ci :) Jestem zaskoczona tym, ze tak wiele osób chce pomóc. Nie nadążam odpisywać :) Jesteście super, naprawdę dziękuję wam :)

kochani wszedzie za granica pizza to najtansze jedzenie w anglii za 3 funty zjesz pizze dla jednej osoby. wiec w polsce powinna byc za 5 zl maksy,alnie taka na jedna osobe. a nie za 20 zl dzisiaj ludzie nie chodza po lokalach bo nie maja kasy, bach pizza i do domu zamiast obiadu bo taniej

a co powiesz aby w menu ukazały się placki ziemniaczane posypane cukrem albo po węgiersku , i naleśniki ?

wlasnie podziemie to troche malo korzystne miejsce, pomijajac ludzi z problemami poruszania sie, niektorzy moga sie bac, ja bym zrobiła jakąs tekturową plansze z napisem,że zapraszam do podziemi, jamy smoka czy cos i że tam nie straszy wcale, do tego jakis rysunek. Jak masz ogródek to napisz,że goście z pieskami mile widziani - mogą nawet nie mieć psów ale stiwerdzić "o lubią tu psy, to ja tu wrócę". Osobiscie omijam sklepy obwarowane zakazami... Jeśli to jest gdzieś w centrum, to pytanie czy masz tam wifi? ludzie są teraz zagonieni, wola pojsc do jakiegos coffeheaven albo maca żeby popracowac na kompie, tablecie itp. a przy okazji szybko zjesc. I jak sprawa klimatyzacji?

ja na razie spadam z sieci ale jak cos to portem napisze. ja na pizzy zjadlam zeby:) i w kraju i za granica:)

psy sanepid sie dowali nawet w ogrodku!!!!!!!!!!!! taki chory kraj

parufka - może napiszę do Ciebie maila, teraz muszę lecieć. Tablica lepsza by była trwalsza, bo na deszczu tektura się zniszczy.. Ogólnie ludzie nie mają pieniędzy, handel siada, wszystko siada... Wiesz, jedzenie poza domem uważane jest przez wielu za drogą imprezę...

Mam wifi :) Dzwoniłam do lokalu, wystawiają potykacz z promocją mała pizza za 5zł. Na razie to musi wystarczyć, bo ulotki są już w druku i nic nie zmienię. Zacznę od tego, jeśli po tym rzeczywiście coś się zacznie dziać, to spróbuję obniżać ceny stopniowo na resztę :) Jeśli chodzi o placki, naleśniki itp. Niestety ten lokal jest mały i przystosowany na pizzerię. W kuchni mam tylko 2 palniki, więc nie nawojuję z gotowaniem. Dziękuję Wam serdecznie za pomoc, za wszystkie pomysły, wróciło mi trochę zapału, muszę zacząć szybko działac!!! Jesteście wspaniali.