Zerwanie i co dalej?:(

Witam wszystkich. Jeszcze niedawno śmiałbym sie z mężczyzny, który szuka pomocy na kobiecym forum, ale sytuacja mnie przerosła. Od czego by tu zaczać... Mam (cholera miałem:() super dziewczyne którą kochałem( i nadal kocham, chyba jeszcze bardziej niż wcześniej) i na której mi bardzo zależy. W grudniu mineła by 3 rocznica od czasu gdy jesteśmy razem. 1 września bez powodu zaczeła mnie olewać, tak poprostu bez przyczyny. Na poczatku myśląc że to zwykły foch, dałem sobie spokój i nie pisałem do niej ani nie szukałem innego kontaktu. Zdziwiło mnie to, że przez cały dzień nie napisała nawet smsa w stylu "Dziekuje Ci bardzo.:(" albo "smutno mi". Nastepnego dnia twardo próbowałem nawiazać kontakt a ona ostro mówila abym dal jej spokoj, odczepił się itp. Chciałem pogadać o tym co się stało itp. A ona powiedziala tylko, ze zrywa. Zapytałem sie odrazu o co chodzi itp. a ona tylko zebym dal jej spokoj. Potem pisaliśmy tylko kilka razy o tym dlaczego nie chce juz byc razem(jeszcze niedawno mowila ze mnie kocha, bylismy razem na wakacjach itp.) Mówiła, że sama nie wie na poczatku ze ma duzo zajec i nauki, potem ze musi przemyslec pewne sprawy itp. Przeprosila mnie za to co zrobila ale ja probowalem ja przekonac, ze bylo nam dobrze, ze jesli kocha to znajdzie czas itp. Mówilem że mi zalezy i ze ja kocham bardzo. Chciałem porozmawiać, a ona powiedziała, że nie ma czasu ani nie mamy o czym. Od soboty (8 września nie gadamy w ogóle chociaz spedzamy dziennie po kilka godzin razem). W niedziele dostałem tylko sms w stylu " Moja siostra prosiła żebym Cie pozdrowila. Cześć." Nieodpisalem. Co ja mam robić? Kocham ja bardzo i mi na niej zalezy... Ale najgorsze jest to ze codziennie ja widze i czuje sie beznadziejnie...

?

Ta laska zachowuje się dziecinnie.Prawdopodobnie ma kogoś na oku albo już Cię zdradziła.Nie odchodzi się ot tak,nawet bez rozmowy.

a nie możesz z nia pogadac?

No mówiłem że chce pogadać ( w sobote) a ona na to że nie mamy o czym i ze nie ma czasu... Nie wiem sam czy już teraz zapytać ja o rozmowe czy czekac jeszcze troche?

o wlasnie pogadaj z nia, umow sie na rozmowe ten sms ostatni nie mowi ze macie zle relacje, inaczej nic by ci nie pisala..

a ile masz lat?

No ona nie zachowuje się jakbyśmy mieli złe relacje czy coś w ten deseń... Ja mam prawie 19 a ona 18 (wiem zaraz sie zacznie ze gówniarze:D). A o czym mam niby z nia pogadać?

Nie pisz, nie proś, nie rozmawiaj! Kochasz ją - rozumiem. Tylko, że ona nie kocha Ciebie. Nie zrywa się bez powodu z dnia na dzień.

Taa to po co była ze mną prawie 3 lata jak mnie nie kocha?

"moja siostra prosila zebym cie pozdrowila" co za sms;/ boze jaka masakra w ogole :D ta twoja dzewczyna to musi miec siano w glowie a nie mozg poza tym tak jak ktos wyzej napisal kogos ma na oku na 100%

"moja siostra prosila zebym cie pozdrowila" Napisałem, że napisała coś w stylu a to był dłuższy sms i przekazalem tylko ogolna tresc o co chodziło.

a czemu ta siostra cie pozdrawia ja bym odebrala to jaka jakos aluzje moze ta siostra cos jej nagadala w stylu ze ja podrywasz czy cos jakie sa wasze relacje

poza tym pytasz po co byla z toba 3 lata jak cie nie kocha.. przeciez ludzie sie rozstaja , rozchodza , malzenstwa sie rozpadaja nawet po 10 latach, wiec co sie dziwisz? nie zalezy jej , jakby jej zalezalo to by z toba byla.

Posłuchaj bardziej doświadczonego kolegi - kiedy dziewczyna z Tobą zrywa, przyjmujesz to na klatę. Nie piszesz, nie dzwonisz, nie błagasz o wyjaśnienia.

facet ktory placze i blaga i biega za laska co go zostawia to staje sie w oczach tej osoby zalosny i tym sposobem dzialasz na swoja niekorzysc stawiasz sie w swietle bezradnego chlopczyka wiec odpusc sobie, bardziej ja zaciekawi i zaboli to ze masz ja w dupie niz to co robisz

Nie no poprostu ma młodsza siostre (6 lat) która strasznie mnie lubi i wogóle. Zawsze nie może doczekac sie kiedy przyjde itp. traktuje mnie jak brata:D. I napisala mi dłuzszego smsa ze przeprasza ze tak zrobiła itp. i zakonczyla własnie tym że jej siostrze jest przykro itp. bo mnie tak lubila...

sama moze zmieknie a tak moze sie tylko toba bawic jak bedziesz prosil blagal to bedzie cie w wala robila

To mam odpuścić... Może było by łatwiej gdybym nie musiał codziennie spędzać z nią czasu... A nie próbować rozmawiać?

lepiej pochwal sieco nabroiłes ze zerwała?:D co? piłes itp..skarpety na podłogle..to zart, ale ty wiesz i nie musisz pisac tu nam:) no własnie.. wiec rozmowa do ciebie..wyjsc musi i poprawa:)

zmieknie? jesli ja zranił to nie zmieknie.

Haha kobiety... Nie no nic nie zrobiłem. Serio, wcześniej miała wiele powodów i okazji aby to skonczyc a teraz tak bez powodu. No chyba nie zerwała z powodu że 31 sierpnia wkurzylem sie na nia ze nie chce sie spotkac a dzien wczesniej mi spotkanie obiecala. Choć i tak sie spotkaliśmy tego 31:)

ojej to zn nia pogadaj? moze ona sie wkurzała..czemu nie przyszedl:D i tak wkolo macieja.. czemu oni tu sa..itp zrywanie, teraz łatanie tych 2 koncow, i juz ich nie puzczajcie;)

a pisales jej sms? ze 31 wasz;)? ech ta komunikacja w 21 wieku:D

"a pisales jej sms? ze 31 wasz ?" Co ze nasz?:D ech ta komunikacja w 21 wieku:)

A jeśli nie bedzie chciala gadać to co jej powiedzieć? I jakie tematy poruszyc w czasie rozmowy?

nie pisałes ze 31 sierpnia wasz?..no widzisz co jak co ale czytanie w myslach to niespełniona funkcja komunikacji. I nie mozna tego od nikogo wymagac:) ech te chłopy..;)

z ciekawosci co jej powiesz na pewno bedzie chciała gadac. zreszta ten sms o siostrze:)? to zaczepka? wiec ciagnij dalej..:D

"ech te chłopy.." I co maja teraz chlopy zrobić?:)

Ale zaczepka była w sobote a dziś jest późny wtorek:) Ja nie pisze ona też.