Duży problem

Mam faceta który zmienia nastrój co 3 min.potrafi byc miły za chwile sie drze wyzywa cos sobie przypomni i sie kłoci ale to tak ze nie da dojsc do słowa.wył tel, zamyka drzwi przed niosem,po godzinie przychodzi i przeprasza,nie wiem o co chodzi,dziwne. a najgorsze jest to ze zachowuje sie jak nie wiem kto.wydaje mi sie ze ma wszytskich za nic,jak cos narozrabia to potrafi jeszcze sie rzucac, jak widzi ze to nie pzrelewki pzreprosi bedzie mily tydzien a potem znow zacznie zwalac wine na mnie i to co on zrobil to nic takiego i zcego od niego chce. cos chyba jest z nim nie tak

Mój tata przyprowadza wujków i oni wchodzą mi do wanny :(

oczekiwalam powaznych odpowiedzi a nie podszywania pod nick

jak ktos ma ochoty pisac pierdoły o jakis wujkach to neich sobie pisze gdzies indziej zadałam pytanie i głupich wpisów nie potrzebuje