Wszyscy sie mnie czepiaja i strasza bo mam miec cesarke na zyczenie

To ja jeszcze coś dodam - poród sn ZAWSZE jest bolesny. Poczujesz pierwsze bole to się ogarniesz. Jeśli jesteś potężną kobietą o szerokiej miednicy to jest szansa że ból porodowy zaliczysz do tych "lekkich" bólów. W innym wypadku przygotuj się na hardcor. Pierwszy poród to jest masakra jeśli jest to sn.

oj no moze i troche tak myślę że owa osoba sie jednak poprawi w piśmie hehehhe

A sikanie i sranie przy sn to niemal standard - nawet po lewatywie:D

ej pamiętaj by uprzedzić męża by sprzątał po tobie kiedy będziesz srać jak najęta pod siebie z bólu,powiedz mu o smrodzie i o tym,że twoja gęba będzie wyglądać jak z filmu science fiction,oczy ci wylezą na wierzch a cipsko i dupa nigdy nie dojdą do siebie porozrywane w strzępy.

fekalie nie ukrywam, z e oplułam monitor po przeczytaniu ze śmiechu oczywiście dzięki za ten tekst ale prawda moze być taka lub nieco inna

fekalie takakala ej pamiętaj by uprzedzić męża by sprzątał po tobie kiedy będziesz srać jak najęta pod siebie z bólu,powiedz mu o smrodzie i o tym,że twoja gęba będzie wyglądać jak z filmu science fiction,oczy ci wylezą na wierzch a cipsko i d**a nigdy nie dojdą do siebie porozrywane w strzępy. zgłosiłam twoją wypowiedź do usunięcia, nie mam zamiaru czytać tych głupot

Ale to nie są glupoty moja droga. To po prostu w porsty sposób opisane co się może wydarzyć przy sn. Chyba młoda bardzo jesteś co? Bo masz takie "książkowe" i optymistyczne podejście do porodu. A to najgorszy ból jakiego może doświdczyć kobieta.

coś ty taka nawiedzona? czytałam o twoim mężu i radości jego z twoich słów o sn a powiem ci, ze mój ucieszył się jak dowiedział sie o cc, bardzo bał się o nasze dziecko i ulżyło mu wtedy, u mnie w rodzinie jest 2 dzieci z porazeniem mózgowym, właśnie przez nieudolny poród sn a potem bał się już o mnie czy będzie wsio ok

asiamt fekalie nie ukrywam, z e oplułam monitor po przeczytaniu ze śmiechu oczywiście i ty tu mówisz o poziomie ? a sama się śmiejesz z głupich żartów beszczelnych

na takakalę moze też tak hormony tak działają, bo jakoś dziwnie gada, aż nie moge uwierzyć

asiamt ja wiem,że prawda może być inna i ta wariatka może mieć fuksa i urodzić całkiem dobrze,bo moja kuzynka rodziła godzinę i też sobie bardzo chwali sn ale trzeba także jej uzmysłowić co jej grozi:D

wiesz takakala niestety mam oczy i czytac potrafię, wiec przeczytałam i ten wpis moze jest z lekka wulgarny, ale z zycia wzięty nie jestem świętoszką, kótra nigdy kurwa nie powiedziała, więc az tak mnie to nie razi jak ciebie

twoja kuzynka rodziła godzinę mówisz ? no widzisz tak samo mi koleżanka opowiadała że u niej tez spoko. Może to jedna i ta sama osoba ? jak ma na imię twoja kuzynka ?

Nie ogarniam. Skoro Cie stac na cc to czemu sobie nie wezmiesz znieczulenia i nie urodzisz normalnie? ze znieczuleniem to bajka a nie porod. wiem bo mialam. lezalam na sali, gadalam, drzemalam, smialam sie itd. przyszlo przec. parlam. synek, zdrowy piekny. ja na drugi dzien zero bolu. z cc to jest duzo znakow zapytania. no i dziecko powinno byc przemasowane przez kanal rodny zeby cos tam :p

fekalie dokładnie moje koleżanki niestety aż tak sobie sn nie chwalą, wręcz odwrotnie jedna rodziła tylko w świętej zofii w stolicy i samo otoczenie dla niej było cudowne, to i o bólach zapomniała, więc tylko ona sobie chwali, ale reszta ma awersję niestety

Mojemu mężowi też ulzyło jak się dowiedział,że urodzę przez cc:) Powiedział,że w tamtej chwili przestał bać się o nasze dziecko:)

ambasadorka dokładnie mój całą ciążę mówił o cc no i wykrakał

a szfy wam się pogoiły ?

nam cesarkowcom? jasne ja byłam z młodym w szpitalu jeszcze 2 tygodnie, więc obsługe miałam codzienną, oczyszcanie rany, nauka karmienia, zdjęcie szwów, sprawdzanie jak tam macica się miewa ale ups, przecież ja w ciąży nie byłam znowu bredzę

ja własnie przez takie wizje jak opisała fekalie nie chciałam rodzić sn

my oboje z mężem cieszyliśmy sie na wieść,że mała się nie obraca i ,że cc,jestem szczęściarą,że tak nam się potoczyło.

Ja jestem 1,5 roku po cc - szew prawie niewidoczny - zero zrostów. Rana zagoiła się bardzo szybko.

szwy?jakie szwy?ja mam linię milimetrową zaraz nad pipką,idealnie zagojoną,nic się nie paprało,uważam,że to wspaniała pamiątka po moim porodzie!taaak-porodzie!bo to jest poród.

ja 2 lata po i mam tylko cieniutką kreseczkę, ok 10 cm. Zszyta bylam idealnie.

rozmowa z wami nie ma sensu.

takakala ty się czegoś nałykałaś czy jak? no przecież normalnie odpowiadamy, a że trochę żartujemy? nie każdym musi być takim sztywniakiem jak ty

No i foch jak u rozkapryszonego dziacka:D Jasne,że z nami nie ma dyskusji bo naszych racji nie da się podwazyć. Przezyłyśmy cc i wiemy jak jest.

:D hahahahah :D,no pewnie,że dla ciebie nie ma sensu bo jesteśmy przeszczęśliwe,że miałyśmy cc a ty nam cholernie zazdrościsz bo wiesz,że czeka cię rzeźnia i już teraz się zastanawiasz czy jednak męża zostawić za drzwiami by nie pamiętał odoru twojego jak napisała ta wyżej.

no foch foch dziewczyna musi być bardzo młoda albo nie wiem o co chodzi

no jak 15latka :P