Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki 50 letni pan

narzuca mi się rozwódka

Polecane posty

Gość taki 50 letni pan

Jestem od pól roku wdowcem, 3 dzieci, 4 wnucząt - nie myślałem o nowym związku,pracuję, jestem niezależny od swojej rodziny, o żonie nie zapomniałem - brakuje mnie jej bliskości, ciepła, miłości. I pani sąsiadka zastępująca mi drogę do domu, zawsze w pobliżu, przynosząca ciasto, konfitury, a jednocześnie jej codzienna prawie obecność w domu i umizgi doprowadzają mnie do szału. Nic do niej nie czuję, jest insektem w moim życiu. Mam tej kobiety dość! Jak się tej kobiety pozbyć? Nie chcę być niegrzeczny, sąsiadami jesteśmy od prawie 20 lat, moja żona niewiele z nią miała do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hula wiatr1
poprostu powiedz jej ze dziekujesz za jej uprzejmosci ciasta itp. ale zeby nie robila sobie nadzieji na jakis zwiazek bo nie chcesz sie z nikim wiazac. podejrzewam ze juz tak czesto nie bedziesz jej widywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet wywal ja z domu jak będzie się dobijać to powiedz nie ma nikogo w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
problem w tym, że ona wiele rzeczy robi pod moją nieobecność[córka w domu], ale zawsze stara się drogę mi zajść i uprzedzić o niespodziance. Z jej rodzicami znamy się od lat[bliższych kontaktów nigdy nie było], ona wróciła po rozwodzie z 2 dzieci jakieś 2 lata temu.Ode mnie jest młodsza +/_ 20 lat. Zainteresowany tą panią nie jestem, aczkolwiek doceniam jej urodę, szyk, grację- na mnie to już nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hula wiatr1
ile ty masz lat 10 piwiedz jej ze masz dosyc jej natrenctwa i juz. jak sie obrazi to trudno. pomysl o sobie bedziesz mial spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
ile ty masz lat 10 piwiedz jej ze masz dosyc jej natrenctwa i juz. jak sie obrazi to trudno. pomysl o sobie bedziesz mial spokoj. i pewnie to w końcu zrobię jak innego wyjścia nie będzie. Wolałbym jednak z sąsiadami jakieś dobre relacje zachować. Nawet nie wiem, czy jej rodzice wiedzą o jej zachowaniu. Myslałem nawet o tym, aby z nimi porozmawiać, ale czy wypada rozmawiać o ich dorosłej córce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
dodam, że moja córka z którą mieszkam nie zorientowała się w sytuacji, uważa, że to jest coś na zasadzie sąsiedzkiego współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hula wiatr1
wrzuc na looooz. masz swoj wiek ona tez zalatw to a.nie na skarge bedziesz latal. a relacje zawsze jakies beda. napewno juz nie takie jak teraz:-)bo itakich juz nie chcesz. powodzenia i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdowiec 56.
tez od czasu narzucała mi się ale wdowa już jej tak miałem serdecznie dość działała na mnie jak czerwona płachta na byka, ze wprost jej powiedziałem by mi dała święty spokój ze, nie życzę sobie z jej strony żadnych wizyt ani tym bardziej z jej strony pomocy i kazałem by wreszcie dala mi święty spokój i nie nachodziła mnie, obraziła się była czerwona jak burak bo nie spodziewała się z mojej strony takiego afrontu ale mam święty spokój. Czasami trzeba być asertywnym i powiedzieć po prostu wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
hula wiatr1 pewnie masz rację, jakichś szczególnych kontaktów sąsiedzkich nie mieliśmy nigdy, a ta pani jeszcze pół roku temu była niewidzialna. Dopiero teraz. Wiem, że przy najbliższej okazji, będę to musiał definitywnie załatwić. Ale czy potrafię? Niemniej dziękuję, postaram się przerwać tę chorą relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
wydaje mi się, że ja bym też inaczej zareagował gdyby to nie była sąsiadka ale gdyby to nie była sąsiadka to pewnie nie miał bym takich problemów. I córki i syn lubią ją i pewnie nawet nie podejrzewają, że ona ochotę ze mną bliżej się zaprzyjaźnić, no bo tata w żałobie. Ale dziękuję, muszę to załatwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaJaCiPowiem
Zaproś ją do łóżka i NIE STAŃ na wysokości zadania. I masz ją z głowy i jej ciasta też :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draperiia
Może powiedz jej, że chcesz być teraz sam, bo bardzo przezywasz odejście Żony. Jesli tego nie uszanuje - to możesz walnąc z grubej rury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
powiedz jej jest slicza,mila itd kobieta ale w twoim sercu nadal jest i zawsze bedzie zona,ze teraz nie jestes gotowy moze za pare /nascie ;) lat.... wspolczuje,takie babsko to tylko za wsiarz i po schodach,dobra pocieszycielka sie znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka....
Chyba troszke za bardzo na nia najechaliscie. Moze ona naprawde nie ma zadnych zamiarow i autor zrobi z siebie idiote? Ja bym na Twoim miejscu ja odsunela od siebie bardziej delikatnie. Powtazaj jej ze bardzo jej dziekujesz za pomoc po stracie zony ale ze zle sie z ta jej pomoca czujesz bo jestes swiadomy ze nie bedziesz sie w stanie odwdzieczyc. Jak bedzie chciala przyjsc do Ciebie to powiedz ze chcesz pobyc sam... Jednym slowem grzecznie i spokojnie odizoluj ja od siebie. Ty bedziesz miec swiety spokuj a Twoje dzieci znajoma. Bo jak wybuchniesz i powiesz cos nieprzemyslanego to ona to obruci przeciwko Tobie. Ze to Tobie sie cos ubzduralo a ona chciala tylko pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa strona...
Właśnie...pewnie coś ci sie uroiło. Trzydziestolatka, atrakcyjna i miałaby leciec na starego dziadka z trójką dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaccykkow
Czy leci na dziada - jak to ktoś chamsko napisał - czy tez nie leci - to nie o to chodzi. Chodzi o to, ze babol ciągle jest w poblizu. I nawet we własnym domu nie można swobodnie bąka puścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
co sie krepujesz ,pusc kilka razy w jej obecnosci to od razu jej amory wyfruna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kle kle
onawi :) buhahhahha dobra rada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
Nie umiem powiedzieć na co ta pani liczy, aż taki majętny nie jestem, jakąś urodą w tym wieku też jej nie mogę zaimponować, ot taki pan, sport systematycznie uprawia, brzuszka nie mam, szczupły[ale to nie moja zasługa], lekka siwizna. Z sąsiadami znamy się od 20 lat, stosunki dobre, choć nie przyjacielskie -każdy z nas żył na własny rachunek choć o sobie coś niecoś wiedzieliśmy. Nie chciałbym mieć zatargów z sąsiadami, chciałby się zatopić w ciszę. ... i jest mi głupio czasami. Wczoraj obchodziliśmy urodziny mojego wnuka, pogoda dopisała, imprezę przenieśliśmy do ogrodu. Mój wnuk zaprosił między innymi jej córkę[chodzą do jednej klasy]. Było miło dopóki ta pani się nie zjawiła, niby przyszła po dziecko[w porze odbioru dzieci], ale te wygibasy? Wyszedłem, ale przyszła do mojego mieszkania pożegnać się i podziękować za co? to nie ja byłem organizatorem. .. lubię kobiety, ale nachalnych nie jestem w stanie znieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki 50 letni pan
Właśnie...pewnie coś ci sie uroiło. Trzydziestolatka, atrakcyjna i miałaby leciec na starego dziadka z trójką dzieci. Ja też się dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa strona...
Jest jeszcze możliwośc, ze się zakochała. A to już poważna sprawa. I trzeba postępowac ostrożnie, nie ranić uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09u444
pokaz sie w jej polu widzenia z jakas inna a od razu zniknie Ci z oczu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaJaCiPowiem
Albo oczy wydrapie. Tak-czy-siak - przestaniesz ją widywać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ?????jhgjhgjhg
pełno by takich starych dziadów by się ucieszył jakby zobaczyli że takie młode baby mają jeszcze na nich ochotę, autor to jakiś wariat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×