Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trolololooo

Od kiedy mam faceta mam jeszcze więcej kompleksów

Polecane posty

Gość trolololooo

:o teraz to już w ogóle nic mi się w sobie nie podoba :( Jestem beznadziejna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. No to jeśli znajomość z facetem wpędza Cię w kompleksy to czemu cierpisz? Lubisz? Naturalnym odruchem człowieka jest unikanie cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
To nie sama znajomość z nim wpędza mnie w kompleksy :( Po prostu od kiedy się z nim spotykam bardziej zwracam uwagę na pewne rzeczy. Jak byłam sama to się nie przejmowałam na przykład wyglądem mojej dupy, bo nikt oprócz mnie jej nie oglądał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLGA:)
No ja wlasnie mam odwrotnie od kiedy mam faceta to wlasnie ON mi pokazal ze nie jestem beznadziejna tak jak wczesniej o sobie myslam w takiej sytuacji moze lepiej sie rozejsc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
on mi ciągle mówi komplementy :o a przez te komplementy jeszcze bardziej wpadam w obsesję żeby być idealną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa chcesz być idealna. Czyli chcesz niemożliwego :) Po drugie - jak mu się podobasz to on ma różowe okulary na oczach i już jesteś dla NIEGO idealna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwiera mnie sznur pereł
mam podobnie. od kiedy jestem w związku mam kompleksy. przed związkiem nie miałam. mimo iż mówi żejestem piękna i takie tam to mam jazdy że jestem nie taka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLEJGO
OLEJ GO ZNAJDZ INNEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
Nie chcę innego :( No i właśnie im częściej słyszę, że jestem piękna tym częściej dochodzę do wniosku, że nie jestem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nie ufasz swojemu ukochanemu? On mówi "jesteś piękna" bo dla niego JESTEŚ PIĘKNA (zakładam, że mówi to co czuje) Czy jak byłaś mała - nikt nie prawił Ci komplementów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
Jak byłam mała? Czasem się zdarzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czemu komplementy Cię deprymują? Czy jak miałaś 8-13 lat też czułaś się źle jak ktoś Cię komplementów? Np. powiedział "Ładnie wyglądasz" albo użył określenia "Ładna dziewczyna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
To pierwszy facet który mi mówi komplementy w stylu "jesteś piękna" czy "ślicznie dzisiaj wyglądasz". Na temat mojej twarzy czy wyglądu ogólnego słyszałam pochwały tylko od koleżanek. Płeć przeciwna zawsze prawiła mi takie miłe komplementy jak "fajną masz dupę" czy "przeruchałbym cię" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytałem o kulturalne komplementy w otoczeniu znajomych mężczyzn (tata, dziadek, kuzyn wujek). Uważam, że nie otrzymywałaś takich komplementów i nie nauczyłaś się reagować na nie uczuciem satysfakcji. Popracuj nad tą reakcją. Jeśli facet mówi szczerze - naprawdę będzie Ci trudno żyć dalej. On może mieć dobre intencje, które się zmarnują jeśli będziesz się dołowała. Jeśli chcesz zmienić swoje reakcje - możesz poćwiczyć wizualizacje. Wyobraź sobie jak chcesz zareagować i powtarzaj sobie ten obraz. Wtedy się przeprogramujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
Kulturalnych komplementów w otoczeniu znajomych mężczyzn nie miałam okazji usłyszeć :o nawet właściwie nie miałabym od kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przypuszczałem. Możesz to zmienić, jeśli chcesz i trochę poćwiczysz. Najprawdopodobniej takie komplementowanie kojarzy Ci się podświadomie z czymś negatywnym (krytyka, zagrożenie, chęć wykorzystania). Jak poćwiczysz i połączysz słuchanie komplementów z czymś przyjemnym - będziesz inaczej reagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trolololooo
Gdyby to było takie proste... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×