Aborcja powinna być legalna

wczesna aborcja to nie zabijanie człowieka tylko abortowanie zarodka, walcząc o zarodek równie dobrze mogłabyś walczyć o plemniki bo z nich też może powstać człowiek. Kobiety ronią w pierwszych tygodniach często nawet tego nie zauważając, ot dostają nieplanowanego krwawienia na wzór miesiączki, i bardzo czesto spuszczają za przeproszeniem w kiblu to co ty nazywasz "już człowiekiem" nawet nie wiedzac, że były w ciązy. W medycynie roniony lub abortowany zarodek nazywany jest " odpadkiem medycznym" bo to zarodek, a nie człowiek.

Połączenie się z "jajem" to okres implementacji zarodka, który jest zarodkiem i z człowiekiem nie ma nic wspólnego. skoro abortowanie zarodka to morderstwo, to wsadźmy do więzienia wszystkich mężczyzn, którzy jadą na recznym i zabijają miliony plemników o przepraszam ludzi, a także każdego człowieka, który stosuje antykoncepcje bo to "morderstwo"! ciemnota umysłowa ludzi w 21 wieku potrafi zaskakiwać...

nie wiem jak można być tak zacofanym, żeby na równi stawiać plemniki z zarodkami ...

a najbardziej zaskakuje twoja wulgarna opinia i słownictwo szkoda,ze ciebie nie abortowali

szkoda że twoja mama o tym nie pomyślała, widocznie myślenie nie dla niej

kościoła...aborcja to grzech, bo zabicie poczętego już człowieka, ale jak płód obumrze i matka chce godnie pochować, to już chować nie chcą, więc jak to jest z tą naszą wiarą? hmmm...hipokryzja to chyba dobre określenie

nie jestem wierząca kościól to zbiorowa halucynacja

nie wierzysz, a jesteś przeciwniczką? a czemu się sprzeciwiasz? pytam z ciekawości, bo skoro nie mieszasz w to wiary, to taki zarodek nie ma duszy,nie czuje,nie myśli,to zlepek komórek i na tym etapie właściwie człowiekiem nazwać nie można

Tak to jest jak rzucało się kamieniami w szkołe, jak plemniki i zarodki to jest to samo.

Masz nie wykształcony mózg? Zaburzone procesy racjonalnego myślenia? Może eutanazja?

a co ma wiara do tego? czy trzeba byc osoba wierzaca by byc przeciwnikiem zabijania?życie rozpoczyna się w chwili zapłodnienia i jest to naukowo potwierdzone wiec co w tym dziwnego? jakim jesteśmy gatunkiem skoro chcemy sami niszczyc przyszłe pokolenia?a podobno stoimi na szczycie ewolucji

tak z ciekawości pytam przeciwników czemu są przeciw? możecie wyjaśnić? rozumiem, że dla wierzących to poczęty człowiek i grzechem jest odbierać mu życie tak? jeśli można nazwać kilkudniowy embrion człowiekiem...a co na to niewierzący? czemu dla was to takie złe?

no spoko moze i masz racje ale zauwaz ze wiekszosc niechcianych ciaz to juz "czlowiek" tzn zwykle kobiety dowiaduja sie o niechcianej ciazy wtedy kiedy jest juz widoczna akcja serca i wtedy mozna juz nazwac malutkim czlowiekiem... i zobacz sobie na internecie zdjecia z aborcji, sa to malenkie "ludziki" gdzie mozna wyznaczyc poszczegolne konczyny i kosci tylw ze w "wersji" mini...

oczywiście, ze powinna być legalna, nie każdy w naszym kraju jest katolikiem, nie rozumiem dlaczego inne wyznania mają żyć pod dyktando wiary katolickiej. Pieprzone katoliki, chcą rządzić całym krajem.

też uważam że aborcja powinna byc legalna, ale zaraz mnie tu zjadą ...

zapierdalaj do sejmu i tam dzialaj a nie na forum.

autorko a ty z czego powstałaś jak nie z zarodka? Chyba,że wyklułaś się to zmnienia postac rzeczy

a po za tym jest mnostwo srodkow antykoncepcyjnych wiec taka mloda zdzira zamiast sie ruchac to moglaby ruszyc lbem i zabezpieczyc sie jakos, jezeli juz dojdzie do zaplodnienia to jezeli nie chce tego dziecka to uwazam ze powinna urodzic i oddac do okienka zycia, jest mnostwo par bezdzietnych i chetnie adoptowaliby takiego noworodka.. to oczywiscie moje zdanie...

takazla, rozumiem- widok kilkunastotygodniowego płodu może szokować, bo rzeczywiście jest to już widoczny mały człowieczek, ale co z takim dopiero co powstałym embrionem? to co? nie można usunąć jeśli było się zgwałconym, jest się biednym, ma się już dzieci i środki antykoncepcyjne zawiodły? tylko nie mówcie, żeby seksu w takim razie nie uprawiać, bo seks nie służy tylko do prokreacji, ale do przeżywania szczęścia kochających się ludzi

takazla, rozumiem- widok kilkunastotygodniowego płodu może szokować, bo rzeczywiście jest to już widoczny mały człowieczek, ale co z takim dopiero co powstałym embrionem? to co? nie można usunąć jeśli było się zgwałconym, jest się biednym, ma się już dzieci i środki antykoncepcyjne zawiodły? tylko nie mówcie, żeby seksu w takim razie nie uprawiać, bo seks nie służy tylko do prokreacji, ale do przeżywania szczęścia kochających się ludzi

Przede wszystkim legalna powinna być sterylizacja.

Przecież to tylko pęcherzyk w którym znajduje się zzarodek, który nie czuje, nie myśli, nie jest zdolny do życia, tak będzie z niego kiedyś człowiek ale podkreślam kiedyś. o ile nie obumrze, co we wczesnych ciążachh jest częste i nie zauważalne. W najblizszym czasie poddam sie zabiegowi aborcji i tez nie rozumiem dlaczego nie mogę zrobic tego w polsce

do wszystkich głupich pind: tak mogli mnie wyłyżeczkować kiedy mnie jeszcze nie było a jedynie był zarodek, teraz by mnie tu nie było, nawet nie wiedziałabym, nie miałabym świadomości bo po prostu nigdy bym nie istniała!! PROSTE NIE?

Nikt wam na to odpowiedzi nie da puszcie pisma

akurat prawo przewiduje aborce w przypadkach gwaltu - wynikiem ktorego oczywisci jest niechciana ciaza, albo wtedy gdy dziecko - plod jest powaznie chore i moze nie porzezyc (decyzja matki) badz ciaza grozi utrata zdrowia lub zycia matki (decyzja matki) i nie ma innej mozliwosci, to ze jakas gowniara zajdzie w ciaze to niczego nie tlumaczy czy to ze ktos poprostu niechce bo np studia, praca... itp, a jezeli chodzi o bardzo wczesna ciaze to nie mam zdania na ten temat, poniewaz bardzo wczesne ciaze bardzo trodno wykryc, i jak mowie, wiekszosc ciaz wykrywa sie gdy jest juz widoczna akcja serca...

ciekawe czy ty byś chciała tułać się po pogotowiach,domach dziecka czy rodzinach adopcyjnych. wydaje mi się, że lepiej nie powoływać dziecka na świat niż pozwolić mu na takie życie. nie każda chce całe życie zastanawiać się co się dzieje z jej dzieckiem i mieć wyrzuty sumienia, że 9miesięcy nosiła pod sercem, urodziła i oddała obcym. nie każdy chce też skazywać dziecko na biedę i cierpienie. powinno się pozwolić o tym decydować legalnie osobie, której to dotyczy. myślę, że lepiej nie pozwolić embrionowi na dalszy rozwój niż oddać takiego malucha w obce ręce, który po latach może zapukać do twych drzwi i spytać: dlaczego mnie oddałaś?

piszcie* Pindo trzeba z głowa się ruchac a tam wyżej masz tego skutek bo za granica musi sie skrobac. Proste! albo w cale

autorko topiku masz rację, a do zapierdalania do sejmu, to kurwa chyba sejm jest dla wszystkich a nie tylko dla katolików, a co oddawania dzieci do okienka życia, to szkoda, że tej małpy matka nie oddała, zobaczyłaby jak to dobrze być oddanym.

Jednak kraj jest strasznie śmieszny. Aborcja w Polsce jest legalna tyko, że płatna. Czy kobiecie za usunięcie ciąży coś grozi? Nie. Tylko lekarzowi więc każą sobie płacić. Z prawnego punktu widzenia kobieta nie popełnia przęstepstwa dokonując aborcji, a więc działa zgodnie z prawe, z kolei lekarz już nie:D To najgłupszy zapis prawny jaki u nas wymyślono. Osobiście uważam, że powinien być lepszy dostęp do tabletek 72h po, a nie, że idziesz na dyżur, a lekarz ci odmawia (tak się zdarza niestety). Aborcja powinna być legalna dla lekarzy (kto nie będzie chciał płodów usuwać nie będzie musiał i tak), ale to też by nie przeszło, bo każdy wtedy lekarz byłby "katolikiem" na dyżurze, a w domu już i za pieniądze śpiewałby inaczej:P

Po co było zkłądać taki temat? wszystkie się kłócicie i wkazdym topiku o aborcji jest i wyzywanie bo jakas idiotka wpadla na taki pomysł idź pod sejm i tam debatuj swoje mysli