podobał mi się pewien notariusz i napisałam do niego sms- co tam u niego ze

dziekuje za współprace, ze go pozdrwiam -nie odpisał na niego, ten notariusz był gdy dostałam mieszkanie itp, później mialam do niego załatwienie, a on jak kończyłam powiedział: tylko jeśli ma pani jakąś sprawę to proszę pisać krótko, konkretnie , co i jak, nic osobistego najlepiej nie sms - mało profesjonalnie. jak ja to powinnam odebrać, myślałam że go poderwe, czy to znaczy że nic nie chce od mnie czy ze sie wstydzi

chyba jasne, że Cię nie chce :o zresztą nie dziwię mu się, chyba jesteś głupia jak but

Jesteś idiotką :D

czemu idiotką?

Pojechał Ci po całości a do Ciebie jeszcze nie dociera.

NIE ROZUMIESZ CO POWIEDZIAŁ?! " tylko jeśli ma pani jakąś sprawę to proszę pisać krótko, konkretnie , co i jak, nic osobistego najlepiej nie sms - mało profesjonalnie." a ty mu walisz smsy :D

omg vo sie jeszcze pytasz? nie zyczy sobie z toba jakichkolwiek kontaktow poza te za ktore mu placisz jako notariuszowi.

zachowujesz sie jak dziecko , a moe on ma zone? p oco mu smmsy piszesz

tzn. że uważa się za lepszego od mnei?

"tzn. że uważa się za lepszego od mnei?" :D Jesteś jednak kompletną idiotką :D

a skad mamy to wiedziec. moze tak, moze nie. pewne jest to ze nie chce miec z toba zadnych osobistych, prywatnych kontaktow i tyle. nie to nie.

Tak to napisałaś. Napisz jeszcze raz czy to była jedna wizyta i tak Ci oznajmił czy wysłałaś mu smsa po pierwszej wizycie a on Ci powiedział to co powiedział na drugiej wizycie. Tak czy siak, dał Ci do zrozumienia że nie masz u niego szans. Może pokazywałaś mu jakieś zainteresowania i już wiedział że coś się święci. Nie oznacza to ze jesteś gorsza, po prostu on mógł mieć swoich tysiąc powodów, dla których tak ci powiedział.