Pierścionek zaręczynowy - używany

Przeciętny facet , zdrowy zarabia ok 3000 zł miesięcznie to na kawalera wydanie raz w życiu 2 tyś czy nawet 3 tyś to jest minimum. Ale teraz facet ma łatwiej , bo jak tu widzę te lamenty , chodzę rok i nie chce się oświadczyć , to te nawet z drucika będą zadowolone . Nic się nie szanujecie ! Jeszcze radzicie , aby to kobiety się oświadczyły jak facet nie może się określić :-D Noż kur*** jak trzeba być zdesperowaną , żeby nawet tak pomyśleć . Nie dziwie się , że potem kopią te łatwe w dupę , jak prawie siłą ciągnęły do ołtarza

A co ma wspólnego cena pierścionka z szanowaniem, pomijając of course drastyczne przykłady skąpstwa?

Ja bym nie chciala takiego taniego pierscionka za 2 kola. 500 to juz w ogole masakra :/

Akurat mam swoje mieszkanie i godne życie. Po prostu nie jestem pijawką. Nie czuje potrzeby noszenia pierścionka za 2000zł I nie czuje potrzeby pokazywać wszystkim na co to mnie i mojego przyszłego męża stać. Po prostu zostałam tak wychowana, nie potrzebuje dużo w życiu, a pierścionek zaręczynowy za 500zł osobiście by mi wystarczył. I jeszcze jedno., Ja nie wiem ile mój partner wydał na pierścionek, i nie interesuje się tym bo to jest w życiu mało ważne. Najważniejsze są uczucia, a nie co i za ile nosi się na palcu.

OnaE.22 Aha, rozumiem. Masz kompleks pijawki i bardzo starasz się być o.k. Jednak w kontekście tego, co piszesz, Twoje zachowanie jest śmieszne. Piszesz, że nie wiesz ile Twój partner wydał na pierścionek, z drugiej strony nigdy byś nie chciała takiego za 2000. Czyli jeśli wydał 2000 i się o tym dowiesz, rzucisz mu w twarz ze słowami "Spadaj Chuju"? :) Tak sobie przejaskrawiam :P Dodam, że niekoniecznie widać, czy na palcu nosi się pierścionek za 200zł czy 15 000zł, bo 99% społeczeństwa się na tym kompletnie ale to kompletnie nie zna ;) Drugą rzeczą którą dodam jest fakt, że bywają ludzie, którzy kupują biżuterię i ubrania dlatego, że im się podobają, a nie po to, by się innym chwalić

Po zaręczynach nie wbiłam na neta i nie szukałam ile jest wart pierścionek, który otrzymałam na zaręczynach. Nie wiem ile dał, bo nie wypada pytać. Nigdy nie rozmawiałam z przyszłym mężem ile musi być wart pierścionek zaręczynowy, aby mnie to uszczęśliwiło. Ale myśle, że przez 9 lat bycia razem w związku wie, jaka jestem i jakie mam podejście do sprawy, Gdyby nawet kupił mi za 2000zł nie wyzwałabym go od najgorszych, bo mam do niego szacunek, tak jak On do mnie. Pijawką nie jestem, nie byłam i pewnie nie będę. Nie wymagam od faceta bóg wie czego. Jestem skromną dziewczyną i nie uważam w tym nic złego. Ty dla mnie możesz zażyczyć sobie pierścionek i a 5000zł mnie nic do tego ja wyraziłam swój pogląd. Masz swoje zdanie, to je miej, ale nie atakuj ludzi co mają inne poglądy niz Twoje.

Nie jesteś skromną dziewczyną. Z jakiegoś powodu podkreślasz, że w żadnym wypadku nie chciałabyś pierścionka za 2000 i ta Twoja postawa wprawia Cię w wyraźną dumę i samozachwyt. Tylko szkoda, że sama później przyznajesz, że nie masz zielonego pojęcia, ile kosztował Twój pierścionek. Zrozum, że kobiety mające pierścionki za 2000 nie musiały ich wymagać. Po prostu dostały je, bo facet chciał taki kupić i stać go było. Bo dla niego te 2000 to tyle co dla przeciętnie zarabiającego 500. Ja wyraźnie napisałam, że nie ma niczego złego w tanim pierścionku, jeśli kogoś nie stać lub komuś się taki podoba. A Ty dalej swoje.

Nie chciałabym, bo można kupić pierścionek piękny i za te 500zł. Nie znasz mnie i nie wiesz jakie mam podejście w życiu i do życia, więc mi nie wmawiaj pewnych rzeczy. To, że uważam że pierścionek za 500zł to nic złego, nie oznacza, że mojego faceta nie stać na droższy. I podkreślam Ci, że nie wiem ile dał za moj. I Ty dalej swoje, bo próbujesz nie wiem kogo ze mnie zrobić, Są jeszcze na świecie kobiety, dla których nie ważna jest kasa. Widocznie Ty masz chyba tym problem.

Ty nie napisałaś, że kasa jest nieważna, tylko, że bardzo ważne dla Ciebie jest by facet nie wydał więcej niż 500 i to właśnie jest śmieszne ;) A jeszcze śmieszniejsze jest podkreślanie, że kasa nie jest ważna przy jednoczesnym pisaniu (nie wiem po co), że masz mieszkanie, godne życie i sugerowaniu, że faceta stać na droższe pierścionki. Nie kumam tego :P

Ja tak, jak Izabela - uwazam, ze ta skromnosc jest grubymi nicmi szyta...

Bo dla mnie jest nieważna, ale jeśli już zarabiamy i mamy życie ok to nie znaczy, że musimy z tym szpanować, I tutaj nie chce Wam pokazać tego co posiadam, lecz argumentować swoje zdanie. Ty odbierasz to inaczej, Chyba z Tobą jest coś nie tak nie ze mną,

Nie rozumiem dlaczego uważasz kupno droższego pierścionka, jeśli nam się podoba i stać nas na to, za szpanowanie - zwłaszcza jeśli nikomu nie chwalimy się ceną. Tak, jak powiedziałam, mało kto odróżnia cyrkonie od brylantów, białe złoto od srebra i w ogóle ma jakiekolwiek pojęcie o kamieniach

tak czytam czytam i się śmieje :D po pierwsze nie cena i brylanty w pierścionku sie liczą tylko gest, odwaga ukochanego, to że się zdecydował i to że możemy mieć poczucie wyjątkowych skoro to akurat nam się oświadcza i z nami chce spędzić reszte życia... po co wam te kamienie? żeby zdjęcia na facebooka wrzucić co by wszyscy zobaczyli? do tych wszystkich materialistek: nie zapomnijcie paragonu też obok sfotografowac!! Czas dorosnąć..... Ja nie wiem ile mój pierścionek kosztował, nigdy nie wnikałam i nie mam zamiaru sprawdzać... dzisiaj mam na palcu już obrączkę więc zaręczynowego nawet nie noszę. Zacznijcie doceniać swoich mężczyzn za to jakimi ludźmi są i co mają w sercu, a nie to co w portfelu....

Ja uwazam, ze pierscionek nie moze byc tani. Sorry ale facet ma sie postarac I pokazac, ze my zalezy I w przyszlosci zadba o moje potrzeby. Bez roznicy czy ktos jest skromna osoba czy nie. Pierscionek ze srebra z cyrkoniami to ja sobie sama moge kupic. Zareczynowy ma byc jedyny w swoim rodzaju - kruszec I kamien musza byc wyjatkowe I cenne. Nie mam zamiaru szukac w necie ceny ani chwalic sie naokolo ile to on nie kosztowal. Facet po prostu powinien miec klase I stanac an wysokosci zadania.

Ja uwazam, ze pierscionek nie moze byc tani. Sorry ale facet ma sie postarac I pokazac, ze my zalezy I w przyszlosci zadba o moje potrzeby. Bez roznicy czy ktos jest skromna osoba czy nie. Pierscionek ze srebra z cyrkoniami to ja sobie sama moge kupic. Zareczynowy ma byc jedyny w swoim rodzaju - kruszec I kamien musza byc wyjatkowe I cenne. Nie mam zamiaru szukac w necie ceny ani chwalic sie naokolo ile to on nie kosztowal. Facet po prostu powinien miec klase I stanac an wysokosci zadania.

Ja uwazam, ze pierscionek nie moze byc tani. Sorry ale facet ma sie postarac I pokazac, ze my zalezy I w przyszlosci zadba o moje potrzeby. Bez roznicy czy ktos jest skromna osoba czy nie. Pierscionek ze srebra z cyrkoniami to ja sobie sama moge kupic. Zareczynowy ma byc jedyny w swoim rodzaju - kruszec I kamien musza byc wyjatkowe I cenne. Nie mam zamiaru szukac w necie ceny ani chwalic sie naokolo ile to on nie kosztowal. Facet po prostu powinien miec klase I stanac an wysokosci zadania.

Ja uwazam, ze pierscionek nie moze byc tani. Sorry ale facet ma sie postarac I pokazac, ze my zalezy I w przyszlosci zadba o moje potrzeby. Bez roznicy czy ktos jest skromna osoba czy nie. Pierscionek ze srebra z cyrkoniami to ja sobie sama moge kupic. Zareczynowy ma byc jedyny w swoim rodzaju - kruszec I kamien musza byc wyjatkowe I cenne. Nie mam zamiaru szukac w necie ceny ani chwalic sie naokolo ile to on nie kosztowal. Facet po prostu powinien miec klase I stanac an wysokosci zadania.

Calluna79 Pisalam tu o dziewczynach ktore twierdza, ze pierscionek uzywany przynosi pecha, a marza o brylantach. ktore przynosza pecha. Mnie to nie dotyczy, bo - nigdy nie wyjde za maz, wiec nie bede sie zareczac hahaha czyżby kolejna która jest z facetem z 15 lat a on ani widu ani słychu o ślubie ?:P znalazł se służącą a ty sie pogodziłaś z tym zawodem c'nie? :P

mają z 10 suczek na boku bo jak wiadomo za kasę można sobie kupić dupę :) a one myślą że z pierścioneczkiem za 5 tys ich gach jest im wierny jak piesek u nóżki :D

Taaa, bo to trzeba być nadzianym by sobie kupić pierścionek za 5 tys. :o

Wlasnie o to chodzi, ze pierscionek nie ma byc dla faceta ot takim kolejnym wydatkiem ale w pewnym sensie inwestycja. Ma pokazac, ze chce poslubic kobiete i staral sie odkladajac pieniadze przez jakis czas.Jesli koles zarabia 10 tys i wiecej to pierscionek za 3 tys juz jest za tani. Ale od takiego co to ledwo 1,5 tys wyciaga to juz bedzie cos.

że was faceci mają dosyć pojebane pity :O czy do was kurwa tępe szmaty nie dociera, ze facet ma inne wydatki niż pojebane pierścionki? ale o czym mowa, pewnie byście się na takiego nie spojrzały co tyle zarabia bo za biedny :O buahahahaha smiechu warte.

Smiesza mnie te panienki co pisza lepszy tani z cyrkonia niz z brylantami i drogi. Zadna z was nie pomyslala ze byla wydymana przes druzyne pilkarska i jest tez dobrze uzywana czyli lepiej brac dziewice brzydka niz piekna zadbana. Smieszne jestescie .Gest sie liczy wole miec samochod z 2000 tysiecznego dobrej marki i z niezlym wyposazeniem niz golasa z 2012 kiepskiej marki.

Ja bym się obraziła o pierścionek z odzysku. To świadczy o Tobie, że nie chcesz dać jej wszystkiego co najlepsze, a co najtańsze. I nie chodzi mi o to, by facet się zadłużał, ale niech trochę pozbiera, pół roku czy rok jeśli musi i kupi. Co to za jaja, ona dostanie pierścionek za 700zł a Ty sobie kupisz tv za 2 tys, albo kilka konsoli. Wg mnie to o to chodzi, by udowodnić też jak będziesz ją traktował w przyszłości, czy umiesz długo uskładane pieniądze wydać na nią? gdyby była dla Ciebie całym światem to byś się nie wahał. Wszystko zależy od sytuacji materialnej, ale jeśli kogoś nie stać na to by rok czy pół zbierać na pierścionek to niech się nie zaręcza, bo potem nie będzie go stać na nową lodówkę nawet. Jakoś też pieniędzmi nie szastam, ale jak mam kupić prezent na urodziny, a wiem, że o czymś marzy, to zbieram choćby i pół roku by kupić. A mogłabym równie dobrze kupić piwo i skarpety i mieć spokój tak jak 90% kobit.

Podkresle jeszcze raz jak Twoj facet przelecial przed Toba wiele panienek to Ci nie przeszkadza jak jezdzisz autem uzywanym w ktorym dymali sie inni to ci nie przeszkadza ale jak bys dostala pierscionek z certyfikatami i wart 4 tysie to by ci przeszkadzalo??/ Dziwne sa kobiety

Gest i oswiadczyny sie licza jak kupisz pierscionek za 1000 bedzie ich sprzedanych w polsce okolo 500 tysiecy jak kupisz za 2 tysie sprzedanych bedzie 400 tysiecy jak chcesz dac kobiecie cos unikatowego to uzywany starszy pierscionek bedzie bardzie odpowiedni bo nie bedzie mozliwosci ze trafi sie u kolezanki taki sam a pracuje z kobietami i wiem ze lubia miec cos takiego czego nie maja jej kolezanki i tego nie przeskoczysz czyz nie? .Proste

Zdecydowanie lepiej kupić nowy. Zobacz jak go wybrać nahttps://auroria.pl/blog/jak-wybrac-pierscionek-zareczynowy

Zalosne jestescie drogie Panie :) Co to za facet bez dwoch kola na pierscionek- serio? Niedlugo bedzie co to za facet bez ferrari :) Wy pier****** materialistki :) To sie dla was w tych czasach liczy najbardziej, dlatego nie mam wyrzutow sumienia, ze 90% kobiet ktore poznalem i wyczulem choc troche k***wki w charakterze zostaly potraktowane jak s****wo i opily sie nasienia do pelnego ze zludna nadzieja zwiazku. Nikt nie mowi o kupnie uzywanego pierscionka za 100 zl ktory nowy kosztowal 400 tylko np. o kupnie za 2000zl wartego 5000/6000 zl a to jest duza roznica. Podejrzewam, ze pytanie mialo bardziej charakter zabobonow czy jakiegos pecha ktorego taki pierscionek moze moglby przyniesc. Je*** was pustaczki :) Tak sie ciesze, ze moja kobieta jest ostatnia do pieniedzy. DRODZY PANOWIE; UWIERZCIE; JEST CIEZKO ALE SA NA SWIECIE TEZ NORMALNE KOBIETZY; NIE SPIESZCIE SIE WIEC A TAKIM S****WA NA PRAWDE; GLEBOKIE GARDLO FINAL DO BUZI LUB NA TWARZ; SPELNIENIE SWOICH FANTAZJI I DZIEKUJE :)

Mam używany pierścionek po babci męża. Jego babcia bardzo mnie lubiła i chciała, żeby ten pierścionek, jej zaręczynowy, wtedy jeszcze mój chłopak dał mi przy zaręczynach. W pierścionku był szafir, który jest talizmanem dla osób, tak jak ja urodzonych we wrześniu. Jest piękny i cieszę się że jest mój. Jak będę mieć kiedyś wnuka, to też mu ten pierścionek przekażę dla jego narzeczonej.

...a gada, ze tylko biedak nie ma 2k na pierscione. Gada to typowy prymityw i .... Lepiej wydac 1k na dobry uzywany (kupowanie niektorych nowych przedmiotow, ktore w chwili kupienia traca minimum 30 procent wartosc jest z punktu ekonomicznego ...izmem). Chyba, ze ktos jest bananowym lbem, nie znajacy zycia i krzyczy mama daj tata daj. 
Za drugie 1k zabralbym moja polowke na 3dni gdzies. To jest madrzejsze niz 2k na pierscionek i gadac, co to za facet co nie ma 2k na pierscionek.A co to za kobita wg tego rozumowania co nie robi codziennie loda, nie puka sie 4 razy dziennie na zawolanie ? Durne gadanie pokroju. Materialistko idz do pracy i sie szanuj. Chyba , ze jest pelzajacym gownem zaleznym od faceta. Wtedy moze cie kupic i miec jak szmate. Jak sie znudzi kupi sobie nowa. Bedzie zdradzac , a ty zalezna bedziesz od niego i stac u boku jak ten .... Ale tak to jest jak sie ma wydmuszke zamist mozgu