Dieta warzywno-miesna 15kg mniej - topik start 14.09

Witajcie :) Krotko o sobie: 166cm, 75kg wagi i do zrzuty na razie 10, chcialabym 15 i zobaczyc jak bede wygladac. Chce raz na zawsze pozbyc sie zlych nawykow i zdrowiej odzywiac, bo o ironio lubie zdrowo, ale w towarzystwie powstrzymac sie juz nie umiem. Dietkuje sie juz od jakiegos 1,5 tygodnia, ale jeszcze sie nie wazylam - czuje jednak, ze spadl mi brzuszek a samopoczucie mam super. Jem tylko warzywa - gotowane, smazone, surowe, do surowek przyprawy jakie chce, nawet odrobina majonezu. Do tego mieso, jadam raczej tylko kurczaka i parowki, gotowane czy na parze. Przede wszystkim "dieta" ta mnie nie meczy. Nie patrze na kalorycznosc warzyw i np jem kukurydze gotowana czy fasolke szparagowa i to tyle na ile mam ochote. Pijam tez kawe czy capucino, bez cukru, ale czasami z mlekiem odtluszczonym - codziennie wstaje ok 4 rano, wiec wybaczcie, ale nie zrezygnuje i juz moge chudnac wolniej. Sport? Na razie duzo chodze i staram sie jak najwiecej. Planuje zaczac skakanke i brzuszki po miesiacu, zeby nie przesadzic na poczatku. Generalnie szukam dziewczyn, ktore rowniez sie odchudzaja, tym czy innym sposobem, bez oceniania, ale wlasnie dla wsparcia samego! Zapraszam wszystkich chetnych ODCHUDZACZY :P POZDR

zdrowo odżywiać??? a znasz w ogole to pojęcie?/

a jesz nabial? jakies jajka sery jogurty? tez odchudzaja

nie toleruje nabialu - zawsze malo go jadlam bo zaraz mnie obrzuca roznymi krostami, wysypkami itepe

Ja moge się dołączyć:)

zapraszam :) opowiesz cos o sobie?

Mam 168cm, 67kg. Zrzucić chce z 8kg. Też chce się zdrowiej odżywiać. Kocham warzywa:) nabiał i mięcho. Póki mojego faceta nie ma w domu z dieta jest ok, ale oczywiście on wymyśla ze mam mu pizze robić, obiadki na wypasie i w ramach przekąski zabiera mnie do mc donalda;/ Ja się dietkuje od miesiąca ponad, ale odkąd mój wrócił ze statku to mniej mi idzie;p Dzisiaj rano zjadłam 1/3 kostki chudego twarogu z łyżką jogurtu greckiego cebulką i papryką czerwona do tego 2 kromeczki chleba fitnes ze słonecznikiem i pomidorem. A staram sie ograniczyc sól, ale nie potrafie... Do twarogu dodałam otręby żytnie. Teraz zjadłam pół kolby kukurydzy gotowanej i jeździłam 35minut na rowerku stacjonarnym. Też staram sie dużo chodzić. Generalnie to dużo chodze z psami po lesie. Do sklepu ide sobie ze 2km zamiast jechać autem;p Na obiad dzisiaj mam pierś z kurczaka grillowana na grillu eketrycznym i fasolke zieloną. Też wstaje rano, pijam kawki ze śmietanką:D No i niestety mam nie fizyczną a siedzącą prace.

A na kolacje zrobie sobie miche sałatki. Kapusta pekińska, ogórek, pomidor, papryka czerwona, feta, nie potrafie z niej zrezygnować, ale opakowanie starcza mi na 6 sałatek, i do tego robie sos w proszku paprykowo ziołowy z biedronki, tyle ze zamiast 3 łyżek oleju i 3 wody, daje 1 łyżeczke oleju< z oliwa mi nie smakuje>i 3 łyżki wody.

Dodam jeszcze że mleko używam tylko sojowe:D

dasz rade, moj facet tez je duzo i co najgorsze mi nie umie odmowic, wiec z niego zadna pomoc:P sam jest naprawde ladnie zbudowany, wiec mimo ze tego ode mnie nie wymaga chce tez schudnac po to by wygladac przy nim lepiej. tez dodaje fete do salatek, co drugi dzien gdzies tak :) oliwe z oliwek lubie, za to oleju juz nie zdzierze :P wyeliminowalas z diety alkohol? ja wszystko oprocz wina czerwonego polwytrawnego :) dzisiaj na kolacje bedzie wlasnie salatka z kurczakiem, feta i do tego winko :)

mleko akurat lubie, jesli chodzi o nabial chyba jedyne po czym mnie nie zasypuje pryszczami :D i pije normlane 3,2% :D

Nie, pije alkohol... Raz w tygodniu z pół butelki do butelki wieczorem wypijam. To samo piwo w tygodniu ze 3 wypijam. A jak wyjde gdzieś w weekend to bez drinków sie też nie obejdzie.

Ostatnio jeszcze mam jazdy na kurki;p Co drugi dzień mam albo pierś z kurczaka grillowaną i do tego kurki uduszone z cebulką i łyżką jogurtu greckiego Albo jajecznica z 2 jajek i kurki;p

dla mnie sposob w jaki sie odchudzasz i co jesz, jest w sumie niewazny - wazne, ze jesz, a nie sie glodzisz. ja nie jestem nigdy glodna, nie czuje sie slabo ani zle, wiec dopoki tak bedzie nie zamierzam nic zmieniac. kazdy organizm jest inny- na inne skladniki reaguje, innych nie toleruje, wiec nie ma diety idealnej dla wszystkich.

musze sie juz dzisiaj zzbierac, ale postaram sie odezwac jutro. odzywaj sie prosze i relacjonuj co u Ciebie slychac :D fajnie, ze jestes :) milego dzionka

Głodna też nie chodzę, ale staram się patrzeć co jem. No i staram sie dużo ruszać. Chce zacząć chodzić na rolki, może biegać ale nie mam z kim, nikt nie chce;p

ok, wzajemnie.

Witajcie, wczoraj założyłam swój topik, ale do wasz też będę wpadać. Odchudzam się od wczoraj. Strasznie mnie dziś ciągnie do słodkiego.

Marika masz ten sam wzrost i wagę co ja. Podasz swoje wymiary przy tej wadze?

"Chce raz na zawsze pozbyc sie zlych nawykow i zdrowiej odzywiac, bo o ironio lubie zdrowo, ale w towarzystwie powstrzymac sie juz nie umiem." Mam to samo :D

ja polecam dietę zdrową, tj. warzywa i mięso robione latem na grillu a w chłodniejsze dni na patelnie grillowej (ja mam taka http://patelnie.org/berghoff-patelnia-grilowa-virgo-24-cm-3l-p-69.html ) Po prostu trzeba zdrowo się odżywiać i dużo pić wody mineralnej:) Swoją drogą polecam ten sklep http://patelnie.org/ maja naprawdę super patelnie, chyba do wszystkiego co jest tylko możliwe:)

dzien dobry :) moge sie przylaczyc? juz pisze w innym topicu ale to nic tutaj tez moge zwlaszcza ze autorka ma ta sama wage co ja:D ja odchudzam sie od 2 tygodni i narazie 1.5kg mniej i biegam prawie codziennie ale juz mam problem z prawa noga spory:( chyba za ciezka jestem. moja dieta to duuuzo bialka i warzyw ale tez kasza makaron ryz i chleb-z niczego nie zrezygnuje procz cukru i slodyczy. po prostu takie rzeczy jem w symbolicznych ilosciach i nigdy wieczorem. rowerem jezdze do pracy okolo 1 godziny w sumie dziennie. i dziwie sie ze az tyle waze bo w sumie powinien ten rower troche pomagac...:P mam malutkie dziecko tzn. 17 miesiecy chlopczyk. skore na brzuchu rozciagnieta ze masakra o rostepach nie wspomne:( waga mi sie waha bardzo od porodu i postanowilam z tym skonczyc i raz na dobre sie wziac za siebie. za chwile wysle swoje wymiary z wczoraj. jak sie ktoras z diety wycofa albo nie ma silnej motywacji to niech odejdzie teraz lub na zawsze schudnie te 10 kilo. amen:P

jak bede w domu to sie zmierze i podam, jak mam w ogole centymetr w domu:D

moje wymiary : nadgarstek:14 biceps: 34 biust:102(!!!) pod biustem:85 talia: 85 biodra: 109(!!!) udo: 65 lydka: 39 kostka: 23

A jesz ciemny chleb czy biały? Makaron razowy czy biały? Staram sie wcale nie jeśc makaronu a jak już to tylko razowy, ryż tylko ciemny.

porobcie sobie stopki z waga i koniecznie sie zaczernijcie:D to tak powazniej wyglada:D

Ja mam w biuście chyba jeszcze więcej;p

ryz tylko dziki czarny albo basmati:) makarony durum pszeniczne:) chleb sama pieke zytni w maszynie ...ehhh co to jest za smak:) wczoraj wlasnie z chlebem przesadzilam i dzisiaj szlaban i samo bialko i jutro tez samo bialko i mam nadzieje ze w niedziele tez-tak jak przy dukanie ale po niedzieli bialko plus warzywa i powolny porot do ryzu:D

Zostaje bez wagi w stópce;p Musze jeszcze kupić mąke razową, czasem jakbym chciała pierogi czy coś. Wczoraj moj chciał pizze to bym dla siebie mogłoa z razowa maką zrobić. Juz i tak cienkie ciasto zrobiłam on miał tyle sera ze nie wiem, a ja miałam szczypiorek troszcze szynki, cebulke ze szczypiorku pomidora papryke fete kurczaka w przyprawie kebabowej i tyci sera. Ale pyszna była

no i cwicze a6w :D ale potym nawet mowic nie moge:D