Ile najdluzej nie wychodziliscie z domu

jak w temacie? i dlaczego ? Ja mam fobie spoleczna boje sie wychodzic teraz juz prawie miesiac nigdzie nie wyszłam troche to meczace ale dobrze ze jest internet tv , w domu mozna tez sprzatac gotowac czytac jak jest u was

Masakra jakaś tak ciągle siedzieć

nie wiem dokładnie, ale zapewne wiązało się to z chorobą. pytanie do Ciebie - czy gdybyś miała domek gdzieś na odludziu, czy w ciepłe dni wychodziłabyś przed dom czy dalej siedziałabyś w 4 ścianach?

kolejna jebęnita z fobią spoeczną. a jak ty się wychowałaś? jak do szkoly chodziłaś ? kurwa, ludzie , przestańcie sobie wmawiać jakieś fobie. pojebany naród.

to jest masakra staram sie nie myslec bo potem mam wyrzuty a to jest choroba :( wiele razy probowalam i nie potrafie jak juz wyjde to nigdy sama:(

Miesiąc, kontuzja ;)

ja wychodzę tylko do sklepu po zakupy, nigdzie dalej,i tak od 2006 roku żyję, Czasem zamawiam też zakupy przez neta, to wogole nie wychodze, jakl nie to maks na 30 minut raz na tydzień

męski konkwistador wychodzilabym .. bylam 2 miesiace własnie na takim odludziu i niemal non stop korzystałam ze swierzego powietrza i żyłam a jak wroilam do miasta wszystko wrocilo i nie wychodze

boisz się ludzi? dlaczego? ktoś Ci zrobił jakąś przykrość, zło?

ldzue sobie wmawiają fobię. żenada.

nikt mi nic nie zrobił w pewnym momencie chyba sama sobie wmowilam ze jestem beznadziejna i ze lepiej jak nikt mnie nie bedzie ogladal i przez lata to sie pogłebiało i eraz odczuwam straszny lęk jak mam gdzies isc nie chce by ktos na mnie patrzał .. nienawidze siebie:(

wmów sobie i zobacz czy się da a potem pieprz jak potłuczonych że to wmawianie

pewnie ze trzy miesiące. miałam nerwicę lękową i nie umiałam się ogarnąć.

radziłbym wybrać się z zaufaną osobą do specjalisty i poczytaj sobie forum http://fobiaspoleczna.info/

pussy riot a sama sobie poradziłas? męski konkwistador czytalam to forum juz :( tyle sie naczytałam w necie i to mi nic nie pomogło nie mam nikogo kto by mi pomogł ja sama nie pojde nawet do lekarza albo pojde raz i zrezygnuje straszne to jest .. Od pazdziernika ide do szkoly i znow co 2 tyg bede przezywac horror :( Jak wiem ze mam gdzies wyjsc to juz tydzien przed sie strasuje i musze sie nastawic psychicznie :(

Trochę śmieszne. :D Kiedyś co druga osoba miała dysmózgowie, a teraz co druga ma fobię społeczną. W doopach się poprzewracało. :D

nawet w rodzinie nie masz osoby, która by Ci pomogła z tym problemem? nawet babcia, ciocia, rodzeństwo cioteczne?

jak byłem chory, fobie społeczną też mam, ale bez stanów depresyjnych, więc w wychodzeniu z domu mi ona nie przeszkadza

nie mam juz tyle razy mi pomagali i nadal sie z tym mecze juz nawet niechce probowac:( bo boli poznej ta porazka... przyzwyczailam sie ze niemam znajomych i nie utrzymuje kontaktow towarzyskich nie mysle o tym...starzy znajomi juz chyba zapomnieli o mnie zawsze mam wymowke by sie nie spotkac a oni nie wnikaja czy to prawda

ja z powodu depresjie nie wychodzilam z domu prawie 4 lata

a masz faceta ?

ja 2 tygodnie przez rekonwalescencje, przez ten krótki czas zdazylam sie nabawic skutków ubocznych spolecznych i fizycznych, bo bałam sie wyjsc nawet do sklepu a przez niedotlenienie mózgu z trudem sklecałam proste zdanie i dostawalam tzw. "głupiego jaśka" wiec jak najbardziej nalezy z domu wychodzic jak naczesciej i jak najdłuzej

nie mam , zostawilam go 2lata temu jak zaczely sie problemy , nie moglam sobie poradzic i nawet myslec o zwiazku wiec to zakonczylam chcialam zostac sama ...

moze znajdz sobie faceta z fobią ? To on cie zrozumie .

tak naprawde fobie nie istnieją, nie mają racji bytu, one są tylko wyimaginowane przez naszą wyobrazie, im bardziej sie nakrecasz tym bardziej fobia staje sie wieksza wkoncu cie przerasta i wygrywa z twoim ROZUMEM

nie wiem jak niby mialabym go znalezc i nawet nie mysle o zwiazku :(tylko zeby normalnie funkcjonowac :(

ja nie wychodze prawie 10 lat, same plusy tego widze, w koncu jestem szczesliwym czlowiekiem

to chyba tak jest ja juz sobie tak wmawiam dlugo ze nic mnie nie przekona czasem sie czuje jak bym zyla w swoim swiecie i boje sie wrocic do rzeczywistosci:( bo mnie przerasta nie radze sobie z tym

jasd brak zycia w spoleczenstwie degraduje komórki mózgowe... naukowo udowodnione

jasd jakie plusy? a skad bierzesz pieniadze na zycie? ja nie wyobrazam sobie sie nie usamodzielnic wolalabym sie zabic niz bym darmozjadem