Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buraczeq

Pogodzony z samotnością

Polecane posty

Gość buraczeq

jest tu ktos kto juz pogodzil sie z byciem sam do konca zycia? sam nigdy nikogo nie mialem, podobalem sie moze jednej czy tam dwom i to tym najbrzydszym na cala szkole. trudno, mozna rzec. nie chodze z tego powodu smutny. ciesze sie natomiast ze z wiekiem w koncu zrozumialem co bedzie dla mnie najlepsze - spokoj. do kobiet i tak bym nie mial podejscia, odpowiedniej cierpliwosci. moglybyscie tylko zaoferowac mi sam seks a to za mało. jestescie troche zbytnio przeceniane przez mezczyzn. nie warto rezygnowac z wlasnego szczescia dla kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karen18
mysle ze poprostu nie spotkales tej jedynej...ale skoro lubisz samotnosc...niewiele ludzi lubi samotnosc...powiedz mi co wplynelo na twoja decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja również się przyzwyczaiłem
do samotności. Zdaje sobie sprawy, że żadna dziewczyna czy kobieta nie będzie mnie chciała bo jestem niedoświadczony seksualnie i nie mam samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chłopaki...ponarzekajcie sobie jeszcze... to, że facet nie ma auta jeszcze o niczym nie świadczy... Przynajmniej nie natraficie na blacharę i materialistkę, która wygodnie będzie wozić swój zad... to, że ktoś nie ma doświadczenia też nie jest najważniejsze Wasz problem polega na tym, że zwalacie na to winę, nie szukacie winy w sobie... a laski najbardziej lecą na facetów z dystansem do siebie i poczuciem humoru, towarzyskich. Jak nie umiecie mieć swobody, luzu, spontanicznego podejścia to na pewno będziecie sami...A nie dlatego, że nie macie auta Boże, co za bzdura:D Jakby wszyscy w autobusach byli samotni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kogoś chcemy pocieszyć to się go okłamuje a prawda pozostaje jedna i okrutna przegrałem życie i zawsze będę sam do końca moich dni a kiedy ten koniec nastąpi to ja o tym zadecyduje QQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poturbowany przez życie
chyba nigdy nie będę nikogo miał ale jeszcze walczę. raz że nie mam wykształcenia a dwa jakiś niedorobiony jestem. nigdy nie miałem dziewczyny, znajomych itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za problem zdobyć wykształcenie??? z takim podejściem na pewno będziecie sami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poturbowany przez życie
właśnie się zastanawiałem czy jakby dało się cofnąć czas o 4 lata, kiedy zaczynałem liceum to dałoby się coś zrobić z moją nauką, czy podołałbym temu i doszedłem do wniosku że jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poturbowany...a dlaczego nie? A poza tym, nikt Ci nie każe iść na studia... możesz być nawet rzeźnikiem- wędliniarzem, ale jakby na to nie spojrzeć- zawsze to jakieś wykształcenie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kierowanie się stereotypami jest bez sensu... równie dobrze mogę napisać, że wam nie przypadnie do gustu panna z warzywniaka, bo chcecie takiej w garsonce i na szpilkach. Poszukajcie lepszej wymówki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie tylko czy Ty chciałbyś mieć taka pannę, która ugania się za krawaciarzem, leci na gościa z autem i dużym doświadczeniem seksualnym... Bo z tego co na forum zauważyłam to właśnie takich kobiet szukacie, a jak takiej nie znajdziecie to wszystkie są rzucane do jednego wora- "baby są złe i niedobre, a ja będę do końca życia sam..." Na prawdę zależy wam na tych materialistkach z plastikową twarzą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, we wszystkim, o to się mnie nie pytaj bo ja nie znam na nie odpowiedzi musiałabyś się zapytać te osoby co uważają mnie za kogoś gorszego, innego itp dlaczego tak uważają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poturbowany przez życie
o, właśnie. zapytajcie laski w których ostatnio byłem zabujany co jest nie tak ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mysle ze poprostu nie spotkales tej jedynej..." ­ Za to inni mieli z 7 takich. ­ Wasz problem polega na tym, że zwalacie na to winę, nie szukacie winy w sobie" ­ A w kim niby jak nie w sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo mówią fajny jesteś itp itd że przyszła żona będzie szczęśliwa mają takiego męża jak Ty ale wiesz jakoś nie możemy być razem, to co to ma znaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś tak myśli, to jego sprawa... zawracasz sobie głowę jakimiś pierdołami. Ty musisz być świadomy swojej wartości, a nie ludzie, którzy jak się domyślam i tak nie maja dla Ciebie większego znaczenia. Jakieś zalety musisz mieć... wysil się i pomyśl czym możesz zabłysnąć przy kobietach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hyyyvftggtgghfvftg
Burak. I dziwak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś usłyszałam tekst typu będziesz wspaniałą żona i matką, ale nie możemy być razem i wiem, że będę tego żałować... nic z tego nie zrozumiałam:) Ale nie myślę o sobie, że nie jestem nic warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się ostatnio słabo zrobiło. Jedna moja znajoma podesłała mojego kolegę, żeby mnie z nią umówił. Dziewczyna wogóle bardzo w moim typie. Co najmniej 90 kg wagi, a jej uśmiech zamiast mnie urzeka czasem działa mi na nerwy. Ale szanuję ją pokoleżeńsku dlatego powiedziałem mu że mam boleści brzucha i problemy ze zdrowiem. Czułem się jakbym był postawiony pod ścianą . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jakieś zalety musisz mieć... wysil się i pomyśl czym możesz zabłysnąć przy kobietach" ­ Podlizuj się, wchodź w tyłek i życzę powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjklskjskj
ajika co ty robisz ? przecież to trole internetowe , któe zakladają takie topkiki żeby zwabic dziewczyny na własne lamenty myślisz ,że oni chcą sie zmienić ? na pewno nie, im tak wygodnie , :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjklskjskj
oo darker , pierwszy kapłan tego wyznania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie lamentujący faceci na pewno nie zwabią... oni są po prostu irytujący. I nie wiem czemu pomyślałam, że może choć przez chwilę pomyślą inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×