a potem się dziwią że na ulicach bandyci

tak tak a kiedys lamano kolem i palono czarownice na stosie i co z tego? nie wolno stosowac przemocy i tyle, a wyrok sadu i tak lagodny, ja bym zwolnil takiego nauczyciela z pracy dodatkowo

a kto ma , ja (osoba obca ) nie , jego matka nie ... to kto ma autorytet ?

i bardzo dobrze ! nie było zboczenców , zwyrodnialców, morderców , złodzieji itd. dzis jeszcze ja i ty musze płacic na utrzymanie takiego jak leczonego , tak wiezionego ... nowoczesnosc , owszem , ale zobaczymy do czego to doprowadzi ja wiem ...widac to po stanach zjednoczonych , a ten syf idzie do nas milowymi krokami .

u nas w szkole byli tacy wuefisci, takiej postury i w ogole osobowosci, ze nikomu by nawet nie prszyszlo do glowy podskakiwac, a mam znajomego, ktorego dzieci w gimnazjum zamknely w kantorku:D odpowiedzcie sobie na pytanie ktory typ nauczyciela nadaje sie do pracy w szkole, a ktory sie nie nadaje:)

własne zdanie , a i owszem , ale wypowiedziane z nalezytą godnoscia w strone gdzie jest kierowane i do kogo . nie mówimy o katowaniu ,a o laniu , dupa sina sie zleczy bez problemu bez uszczerbku na zdrowiu .

zab-x - mnie na szczescie nie bito, ale autora pewnie regularnie "karcono" :D

!offerma-Dam ci przykład z woja, mieliśmy takiego oficerka, kurdupel z niedowagą. Każdy z nas rozjebał by go jednym pierdolnięciem, a mimo to każdy się go bał. Bo każdy wiedział, że jak by go pierdolnął, to by miał w woju przejebane i zapewne musiał by się powiesić. Ten oficerek nigdy w woju nikogo nie pierdolnął, on nawet głosu za bardzo nie podnosił, bo miał od tego kaprali. Jego rozkaz był święty i nie było takiego, który by sie odważył jego rozkaz zlekcyważyć. To sie nazywa sztuka budowania silnego człowieka, jedni to mają a inni nie. Widać ten nauczyciel to była ciota, której nikt się nie bał i każdy miał go za śmiecia. Facet nie umiał po prostu stworzyć siebie jako przywódcę.

wychowywac, to nie znaczy katowac:) ktos kto posuwa sie do stosowania przemocy nie nadaje sie na wychowawce:) stosowanie przemocy to oznaka slabosci:)

no właśnie. przecież kopanie i bluzganie to "wyrażanie własnego zdania". jak o coś takiego można mieć do rzeczonego młodzieńca pretensje. ten nauczyciel to psychol jakiś był najwyraźniej. :D

"mnie na szczescie nie bito" ­ no chyba jednak nie "na szczęście". ­ "wychowywac, to nie znaczy katowac" ­ a kto mówi tu o katowaniu? wyłącznie ty. chyba masz jednak jakieś chore fantazje.

nie porównuj sytuacji w wojsku kiedys to sytuacji w szkole bo to po prostu smieszne !! sugerujesz , ze nauczyciel musiał by zadzwonic po zbirów , wtedy by miał autorytet pewne grupa łebków nie ma autorytetów , a jak juz sa nimi bandziory , wiec by nauczyciel miał autorytet musiałby byc bandziorem ...bez przesady

reakcja nauczyciela na bluzganie ucznia, to pobicie ucznia? oj nie, ten pan nie nadaje sie na nauczyciela:)

"wychowywac, to nie znaczy katowac" ach to złapanie za kark i popchniecie to "katowanie". ciekawe.

zawsze zadawałem pytanie pzreciwnikom kar cielesnych , bo choc sadze ze maja wiele racji i wiele sytuacji da sie wyjasnic bez bicia rzeczonego , to jednak wiele nie i tylko strach dziecka pzred kara cielesna potrafi go trzymac w ryzach .

zab-x - przemoc to przemoc, dzis chwyci za kark i popchnie, jutro pobije, czasami bardzo latwo przekroczyc granice, jesli juz raz sie wejdzie na pewna droge mentalna, ten nauczyciel mozliwe ze takze stosuje przemoc domowa i pozniej sa bite zony (oczywiscie w celach wychowawczych), bite dzieci itd.

"reakcja nauczyciela na bluzganie ucznia, to pobicie ucznia? " ­ co za świr. jak na ciebie wpadnie w markecie babcia z wózkiem i będziesz miał siniaka, to też będziesz pierdolił, że cię pobiła? ­ może jeszcze policję wezwiesz, żeby niedowidzącą starowinkę natychmiast aresztowali, bo atakuje wózkiem niewinnych ludzi?

"jesli juz raz sie wejdzie na pewna droge mentalna" a jaka jest "droga mentalna" gimnazjalisty który kopie i przeklina niezadowolony z otrzymanej oceny?

uczen z bluzganie nie ma kary ! tak dzis jest , wiec sprowadzenie go w takim przypadku do parteru jest jakims sposobem , uwazam ze nie słusznym ,bo to nic nie zmieni ze dostanie wcery od nauczyciela , taki dalej bedzie bruzdził tylko inaczej tu trzeba wczesniej reagowac za młodu ,abo potem tylko won z szkoły

"zab-x - przemoc to przemoc" ­ jasne. klaps w tyłek to prawie jak holocaust. no co za zjeb.

"bo choc sadze ze maja wiele racji" bo mają. kary cielesne są wielokroć nadużywane. w zasadzie gdy dziecko jest normalne i granice wyznacza mu sie od urodzenia to stosowanie kar cielesnych jest zbędne. no ale jeżeli gówniarz w gimnazjum kopie i przeklina bo mu się ocena nie spodobała to ostra reakcja jest konieczna. ten nauczyciel zrobił to co zrobić powinien. dokładnie to co powinien zrobić, ani krok więcej ani mniej.

widokueee-A dlaczego uważasz że wojsko różni się od szkoły? Przecież wojsko poborowe także było szkołą. Czym to niby się różni? Przecież tam przyszli młodzi chłopacy w najgorszym wieku, czyli w wieku ok 20 lat, wiec z jednej strony czuli się dorośli, bo uważali że teraz to świat do nich należy a z drugiej strony byli chowani w ciepłych domkach przez mamusię. Więc takie wojsko musiało od nowa wychować takigo człowieka, aby coś z niego było. Musiało go "rozebrać" z cywilnych ubrań i "ubrać" go w ubrania wojskowe. Musiało go zdescyplinować a w tym wieku to nie takie proste. Wojo sobie radziło i bicia tam praktycznie nie było, więc czemu twoim zdaniem szkoła nie mogła by przyjać wojskowych metod wychowawczych?

nie ma to jak usprawiedliwianie przemocy, w tym domowej:D w niezlych rodzinach sie wychowaliscie:D wasi ojcowie bili tez wasze matki w celach wychowawczych?:D chcialbys zeby ktos ci wpierdolil w celach wychowawczych?:) odpowiedz sobie na to proste pytanie, a pozniej rozprawiaj o karceniu innych:) na szczescie czasy sie zmieniaja na lepsze, co pokazal chocby ten wyrok sadu:)

wojtasekk- A umiał byś komuś pierdolnać tak, żeby na nogach nie umiał ustać? Umiesz się w ogóle bić? Bo jak jesteś ciota, to nawet się nie wypowiadaj, bo pewnie jesteś pacyfistą, jak każdy tchórz i ciota, który nie umie walczyć.

ojciec nie jest od WYCHOWYWANIA matki bo ona jest dorosłą kobietą wychowaną przez swoich rodziców. ojciec (i matka) są natomiast od wychowywania dziecka. tragiczne jest to że istnieją na świecie zjeby które tej różnicy nie rozumieją i porównują kary stosowane wobec dzieci do relacji z dorosłymi ludźmi. może ciebie koledzy jak się posprzeczacie "sadzają na karnego jeżyka", mnie nie. taka jest właśnie różnica że dzieci rodzice karać mogą a dorosłych ludzi nie. wydawało mi się to zawsze oczywiste ale jak widzę są idioci nie rozumiejący czegoś tak oczywistego. "A dlaczego uważasz że wojsko różni się od szkoły?" bo zjebie, do wojska bierze się dorosłych ludzi a nie dzieci. ludzi których za niesubordynację można postawić przed sądem i wsadzić do więzienia bo są dorośli i odpowiadają za swoje czyny. gimnazjalista nie odpowiada i może trafić co najwyżej pod nadzór kuratora lud do poprawczaka. ale wtedy to już jest za późno.

zab-x - co nie zmienia faktu, ze nie ma usprawiedliwienia dla przemocy:) a nauczyciel, ktory ja stosuje nie nadaje sie do pracy w szkole:) potwierdzil to takze sad, ktory wydal taki wyrok , a nie inny:)

pewnie że nie byłem. jeszcze by tego brakowało żebym skakał jak małpa do wrzasków jakiegoś pajaca. tylko skończeni kretyni znajdują upodobanie w rygorze gdzie nie ma miejsca na jakiekolwiek myślenie czy indywidualizm tylko jak pajac podskakuje się na czyjeś pierdnięcie.

"nie ma usprawiedliwienia dla przemocy" a kto twierdzi że trzeba ją usprawiedliwiać? przemoc to normalne ludzkie zachowanie szczególnie konieczne w stosunku do małych dzieci bo one po prostu nic innego nie rozumieją.

!offerma-Skoro nie byłeś w wojsku, to skąd wiesz jak tam jest? Tym bardziej że normalnym facetom to wojsko się podobało. Skoro dla ciebie wojsko nie wymaga myślenia, to po huj w wojsku są twoim zdaniem szkoły, po huj oficerowie muszą studiować, po huj te całe szkolenia, bo według ciebie to w wojsku każdy jest jak małpa, co musi mieć jedynie kondychę. A potem się dziwisz że tacy Niemcy zaatakowali polskę w 1939 roku i bez żadnego problemu ją podbili i robili z takimi jak ty co chcieli. Własnie dlatego że ówcześni politycy polsce myśleli tak jak ty. Ty kurwa nawet w wojsku nie byłeś, a uwierz mi że w wojsku ci co nie myślą i nie kombinują, to mają ostro przejebane, bo właśnie wojsko uczy myślenia. Niemcy myśleli, dlatego podbili polske bez problemu, a polacy nie myśleli, dlatego cierpieli i spierdalali z swojego kraju.

"ze jak ktos ci wpie**oli pod sklepem to bedzie wszystko ok?" po raz kolejny napiszę, choć twoja tępota skłania mnie do przypuszczeń że po raz kolejny na próżno: JA JESTEM JUŻ DOROSŁYM CZŁOWIEKIEM I NIKT Z POD SKLEPU MNIE NIE WYCHOWUJE. czy to do ciebie dociera kretynie? przykład: jak dziecko weźmie stojącą na stole szklankę to co robisz? odbierasz mu ją (przemoc) czy traktujesz jak dorosłego i nie reagujesz bo skoro wzięło to znaczy potrzebuje?

W sobotę od godziny 19 przeprowadzimy relację runda po rundzie ze wszystkich walk. Starcia wieczoru w naszym studiu komentował będzie Andrzej Supron, wicemistrz olimpijski z Moskwy w 1980 roku i popularny showman. Poza walką "Pudziana" kibice MMA czekają przede wszystkim na starcie o tytuł Mistrza KSW w wadze półciężkiej pomiędzy Janem Błachowiczem (29 l.) i Houstonem Alexanderem (40 l.). Bardzo interesująco zapowiada się także walka Kamila Walusia (23 l.) z Jackiem Wiśniewski (38 l.), który jeszcze do niedawna był zawodowym piłkarzem, biegającym po ekstraklasowych boiskach. Startujemy - oczywiście za darmo - już od godziny 20. Zapraszamy!