Zasada na randkach - kazda dama placi sama

revolver hahaha dobre :)

bo gdyby mezczyzni nie zapraszali kobiet na randki to by zadnych zwiazkow nie bylo, ludzkosz by umarla bo przeciez kobieta faceta na radnek nie zapris, bo jak to, koboieta nie zaprasza,

"Dostaja, a jesli dostaja mniej, to znaczy ze nie wykonuja tej samej pracy," Mylisz się bardzo - ale nie zamierzam cię przekonywać, że jesteś w błędzie. Tkwij sobie w swojej nieświadomości. P.S. Zawsze płacę za siebie. Do czasu, kiedy kasa staje się wspólna, ale to rzadkość :)

Ja na przykład jedyne, czego chcę, to tego, żeby kobiety otrzymywały z tę samą pracę tę samą pensję, co mężczyźni, nic więcej premier rozmawiał z kobietami na temat emerytur to co chaiały kobiety: - większe emerytury -większe płace - mniejszy czas pracy niż mężczyźni Chcecie przywilejów bez obowiązków

chyba z placeniem na randkach za dziewczyne nie maja problemu tylko ci ktorzy ta ka maja poprostu

Może kobiety dawałyby wtedy gratiso.

la firynda w bledzie to ty jestes jelsi kobieta dostaje mnie za prace niz facetr, to znaczy ze mniej albo gorzej pracuje, cudow nie ma, jesli by dostalawa mniej za taka sama prace, to pracodawcy chetniej by zatrudniali kobiety niz facetow. a tak nie jest

regularne korzystanie z prostytutek. prostytutka - inwestujesz kase masz seks normal. kobieta- inwestujesz kase masz seks

http://wolnemedia.net/gospodarka/mit-nierownych-plac/ cos o nierownych zarobkach

Kobieta ma prawo powiedziec, ze nie ma ochoty sprzatac czy gotowac, facet ma prawo nie czuc weny do napraw domowych i budowlanki. A Ty masz prawo wybrac takiego, ktory Ci pasuje, w czym problem? Nie rodzimy sie z wbudowana umiejetnoscia gotowania czy wiercenia.

Prostytutka wychodzi chyba taniej.

Przyjąłeś sobie założenie, że zawsze masz rację. A ja z niereformowalnymi betonami nie rozmawiam. Pa. Bez odbioru.

Moim zdaniem tracimy na kobiecosci wyreczajac mezczyzn w tylu sytuacjach.

"Chcecie przywilejów bez obowiązków" Jakie chcecie? Przepraszam bardzo, ale nigdy nie chciałam mieć mniej obowiązków i same przywileje. To, że traktuje się wszystkie kobiety na podstawie wypowiedzi kilku leni i pasożytów, to jest świństwo. Ja uważam, że po prostu powinniśmy spotykać się z ludźmi o podobnych poglądach. Jeśli mężczyzna chce być gentlemanem, który płaci za kolację, to niech spotka się z kobietą, która nie widzi w tym problemu. Jeśli chce płacić za siebie, niech spotyka się z kobietą, która uważa, że tak powinno być. Mojemu facetowi, jak zaczęliśmy się spotykać postawiłam sprawę jasno - że chcę płacić za siebie, przynajmniej dopóki nie tworzymy czegoś poważniejszego i spotykamy się na stopie bardziej przyjacielskiej. Na początku mu to przeszkadzało, ale dogadaliśmy się. Trzeba znaleźć kompromis - a jeśli się nie da, to darujmy sobie taką osobę, bo umiejętność osiągania porozumienia to jedna z ważniejszych w związku.

la.firynda podalem arguemnty, ty oczywiscie nie podalas zadnego tylko tchorzysz uciekajac..

No wlasnie po to zapraszacie na randki zeby miec seks a nie stworzyc staly zwiazek dlatego wam kasy szkoda.

Calluna79 jestes konserwatywnym liberalem? madrze piszesz wlasnie tak jest

jestemjestemtutaj a kto kobieotm broni zapraszac facetow na radnki by stworzyc zwiazek? nie robicie tego bo szkoda wam kasy, jestescie leniwe, czekac na rych facetow

I taki gest (oszczedzanie na randkach) wlasnie pokazuje wasze prawdziwe oblicze szkoda wam kasy na kobiete bo wam na niej nie zalezy i traktujecie ja przedmiotowo w tym jest caly poblem

Trzymam sie tak daleko od polityki jak to mozliwe.

I taki gest (oszczedzanie na randkach) wlasnie pokazuje wasze prawdziwe oblicze szkoda wam kasy na kobiete bo wam na niej nie zalezy i traktujecie ja przedmiotowo w tym jest caly poblem to co mozna powiedziec o kobietach, skoro was szkoda kasy zebyl zaplacic nawet za sievie, nie mowiac juz ze za faceta! traktujecie facete przedmiotowo, jak karte do bankomatu

Ja nie zaproszę faceta na randke bo to dla mnie nienatrualne. Lubię gdy facet o mnie się stara itp. poprostu to lubię lubię byc kroliczkiem a nie łowcą .

Powolne staranie się jest dla raczków.

Calluna juz cie lubie, chociaz jeden twoj link ze stopki jest drazniacy...

Ja nie zaproszę faceta na randke bo to dla mnie nienatrualne. Lubię gdy facet o mnie się stara bo jestes leniwa ksieznczka szukajaca faceta frajera

calluna twoj link z voila nie dziala

juz znalazlam tak sie sklada :) i dziekowałam niejednokrotnie mojej tesciowej ze tak kulturalnego syna wychowała :)

kulturalnego haahha, frajera a nie kulturalnego

Niczego ciekawego w tym linku nie bylo. jestemjestemtutaj - mysle, ze notoryczne nieplacenie za siebie swiadczy tez cos niecos o kulturze... kobiety.

To mnie w nim urzeklo , otwierał drzwi,odsuwał krzesło. Nie pierdzi nie beka. Nasze pierwsze randki on placil tylko potem zaczelismy wspolnie placic bo nasz zwiazek przeszedl na wyzszy szczebel.