Zasada na randkach - kazda dama placi sama

który potrafi pokazać swój gest, będzie bardzo pozytywnie oceniony przez potencjalną partnerkę. zapłacisz masz ruchanie nie zapłacisz nie masz ruchania

Płaci ten kto zaprasza-proste - no właśnie jak laska mnie zaprasza to powinna po mnie przyjechać samochodem i zapłacić za kolacje ale niestety tak nie jest...

poranny kac, to chyba mało dzieci by chodziło po tym świecie.

Ale tak w skorcie powinien placic ten kto zaprasza. A ze ja nigdy nie zapraszam to i nigdy nie placę.

Ja mogę zaprosić tylko do parku na ławeczkę.

Jak masz chore nogi to pewnie tak - mnie nikt pod restauracje nie podwozi jeśli sie tam umawiam - ale jak ONA zaprasza ona reguluje rachunek. Z Twojej strony zaś nieładnie byłoby zamawiać najdroższe potrawy z karty.

Ale wy macie porblemy no naprawde jak zaprasza cie dzeiwczyna na randke mowisz ze nie masz kasy i tyle . Ludzi no i co to jest meskie zachowanie faceta umawia sie z dziewczyna ktoa go zaprasza ale nie ma odwagi jej powiedziec ze skoro zaprosila to niech placi. Ludzie no i to jest wlsnie 21 wiek faceci nie maja jaj i kasy

Płaci ten kto zaprasza-proste - nie każdy mieszka w mieście że do restauracji ma 10 minut na piechotę albo podmiejski

Z Twojej strony zaś nieładnie byłoby zamawiać najdroższe potrawy z karty. Właśnie chodzi o to,że kobiety zamawiają "życzą" sobie samych drogich rzeczy. Same ich nie byłoby stać a oczekują, że faceta wszystkie jej zachcianki będzie stać no bądźmy realni

złej baletnicy .... itd chyba nie muszę konczyc naprawde faceci maja teraz takie porblemy ze az sie zaczynam zastanawiac czy ten rocznik to nie jakies obojnaki same

Pozostaje więc odmówić - no , chyba ze jesteś utrzymaniem ... Wtedy ona płaci za wszystko ale nie jesteś chyba tym typem ? Bo wtedy dyskusja o klasie mężczyzny chyba traci sens

i być niezależne to też płaćcie nie ma przywilejów bez obowiązków

Żonaci jest skąpsi przecież muszą utrzymywać rodzinkę.

Utrzymankiem miało być :)

Ni to facet ni to kobieta takie niewiadomo co . zero meskich decyzji, chowanie sie pod spodnice i obarczanie winą za swoją nieudolnosc kobiet.

na darmozjada

- dziewczyna z klasa nie bedzie domagać sie drogich rzeczy - to by z wyglądało - jakby była biedaczka co chce sie nachapac na randce... Polecam wybierać wartościowe dziewczyny i tyle.

Jak niby rozpoznać te wartościowe bo nie wiem.

to pokaż mi te wartościowe to zaraz pierwszą lepszą wartościową biorę na żonę

Po co zapraszacie na randke jak was nie stac. Jak idziecie z kumplami na piwo to nie umawiacie sie wtedy kiedy wiecie ze tą kasę bedziecie mieć ? Nie zapraszajcie na randki jak nie chcecie stawiac proste. Jak dostajecie zaproszenie na wesele to chyba nie palcicie za nie prawda. To na tej samej zasadzie działa zapraszacie to wy placicie. Czy to kino czy obiad w domu to tez jesli zapraszacie na obiad to chyba nie przychodzi do was gosc z obiadem tyko wy go goscicie boshe czy to tak trudno zrozumiec.

To masz problem.Myśl :) inteligentny facet orientuje sie po rozmowie, zachowaniu .

jestemjestemtutaj - głupie gadanie

Trudno za wami nadążyć.

Dlaczego głupie gadanie uzasadnij?

my już małżeństwo i inaczej to wygląda.. ale jak pamiętam za czasów chodzenia czy narzeczeństwa i ja też płaciła. róznie się chodziło czasem do restauracji czasem do baru. lecz nie było to na zasadzie każdy płąci za siebie. raczej coś w tym stylu że on np. zapłaci za obiat zjemy..po czym moja propozycja czy moze kawa i coś słodkiego, zamówione wtedy ja płaciłam . czy tak samo w barze, mój zamówił drinki coś do zjedzenia..płacił całośc , po czym np.po następne drinki szłam ja i ja płąciłam. nie wyobrażam sobie nie mieć wkładu, tkie krępujące. ale też nie podoba mi się układ ty płacisz swoje ja wsoje.że każdy osobno zamawia i kupuję. czułabym sięjak na spotkaniu z koleżanka a nie jak na randce. najlepszy dla mnie układ to taki ze np facet płaci za obiad a my w rewanżu płacimy za deser.

jestemjestemtutaj - bo jak laska mnie pyta czy pójdę z nią na pizze to i tak ja muszę po nią pojechać i za pizze zapłacić więc to co mówisz to głupota

hehhh,,,no Tylko, że dziś kobiety oczekują, że wszystko zrobi i zapłaci facet no sory ale czemu cały czas to my mamy wkładać w związek czy randki?

jak zależy ci na pieprzeniu spotykaj sie z tymi, co Cie finansowo doją za usługi sie płaci ale jak chcesz zaprosić na randkę umów sie z właściwa dziewczyna a nie z lafirynda. I zapłać za tą kawę bo to naprawdę złe wyglada zaprosić kogoś i nie uregulować rachunku .

Bo kobiety są bardziej szanowane.

No wlasnie na tym polega wyjatkowosc randki. ZE to nie jest towarzyskie spotkanie od tak jak w kolezenstwie umawiamy sie robimy zrzute na pizze i rozchodzimy sie do domu. Gdyby tak bylo za kazdym razem to to nie randka tylko spotkanie jak kazde inne.