Dlaczego kobiety nie ogladaja ambitnych filmow?

Lekarstwo na milosc, filmy kryminalne z czasow PRL jak Wsrod nocnej ciszy, Zapis zbrodni czy Zmowa

Widezę, że nie oglądacie ambitnego kina europejskiego z lat 60-tych z Delonem, czy Cardinale.

Do ambitnych filmów zaliczył bym jeszcze American Pie (wszystkie części), To tylko sex, wszystkie filmy ze Stenką, scary movie 4 no i oczywiście Maska z jimem carrejem dlaczego wy kobiety nie oglądacie ambitnych filmów?

LoOoOsEr polec cos, ogladamy ale przeciez o wszystkim napisac nie mozna po paru wpisach

W pełnym słońcu, Samuraj, Basen.

widze ze sie zaczynaja podszywy....

ambitne filmy były kiedyś, teraz jest padaka

A co ja mam powiedzieć? Obecnie praktycznie nie oglądam filmów, bo wszystkie ambitne już obejrzałam :D Większość filmów na kinomaniaku przewijam, bo mnie nie wciągaja i zwyczajnie nużą. Jak pojawi się coś dobrego i wartego uwagi - proszę polećcie.

ambitnych filmów, aczkolwiek tytułów podanych przez autora - który zapewne chciał zabłysnąć - nie znam :) Wniosek taki, że film ambitny to taki, który autor uważa za ambitny :)

"Widezę, że nie oglądacie ambitnego kina europejskiego z lat 60-tych z Delonem, czy Cardinale." Cardinale akurat grala w "8 i pol" i "Fitzcarraldo", ktore juz wymienilam. Z Delonem podobaly mi sie "Koty" i "Historie niesamowite" Poza tym "Leopard", z obojgiem, koniecznie chce to obejrzec, bo do tej pory widzialam tylko fragment w telewizji.

wow... chyba "Lampart" ??? ech w sumie wszystko jedno, i to kicia i to kicia :D

To zależy, co kto rozumie pod pojęciem ambitnego filmu. Jeśli ma nim być np. taki "Antychryst" to ja się z tego wypisuję. Nie lubię ohydnych, brutalnych lub maksymalnie udziwnionych filmów, które określa się mianem sztuki. Zdecydowanie wolę niszowe kino, np. skandynawskie, które porusza dylematy moralne, nie przerysowując jednak obrazu.

Fitzcarraldo widziałem tu rzeczywiście, a innych postów widocznie nie przejrzałem. A tak w ogóle to poprawnie powinno być Gepard, tylko polski tłumacz zrąbał. ;) Tych filmów akurat nie widziałem, tylko jakieś urywki na yt. Claudia pięknie wyglądała w 8,5.

Właśnie policzyłem. Z Delonem widziałem 15 filmów i jeden serial. Z Caludią niestety mało, ciężko znaleźć.

Niektóre nie oglądają filmów bo wolą książki ;)

"Lekarstwo na milosc, filmy kryminalne z czasow PRL jak Wsrod nocnej ciszy, Zapis zbrodni czy Zmowa" "Wsrod nocnej ciszy" dobrze wyglada. Wiesz moze, gdzie to mozna znalezc? I przypomnial mi sie bardzo dobry polski film "Salto"

"zdegenerowanaMaupa wow... chyba "Lampart" ??? ech w sumie wszystko jedno, i to kicia i to kicia" taaa.... i to kicia i to kicia, i do tego ta sama "Leopard" to "lampart" po angielsku, "wow" Pozdrawiam

Wsrod nocnej ciszy - legalnie i za darmo http://vod.pl/wsrod-nocnej-ciszy,81722,w.html Salto to klaska polskiego kina, tak samo jak np Do widzenia do jutra czy Ostatni dzien lata

Dziekuje za link! Dlaczego "Salto" kleska? :)

nie kleska, tylko klasyka.....

:D Przepraszam, rzeczywiscie, zle spojrzalam. Pewnie krytyka "leoparda" mnie tak zbulwersowala :D

zjadlem jedna litere, stad twoja pomylka z polskich, nowszych troche filmow warto obejrzec Nad rzeka ktorej nie ma, film jest na YT

up

oh i ah jaki ze mnie krytyk od siedmiu boleści:/ pokazujesz swój poziom tym, że narzucasz innym co znaczy "ambitny" ktoś zaraz na początku wymienił Symetrię i jako człowiek taki inteligentny za jakiego się amsz powinien to uszanować, a Ty do kazdego podanego tu tytułu jedyne co potrafisz napisać to "to jest wg Ciebie ambitny film? zaraz spadnę z krzesła" żal Ciebie naprawdę, nie Ty jesteś alfą i omega mogącą generalizować i narzucać co jest ambitne a co nie tak jak dla mnie np. "Mar adentro" to był dość ambitny film, oczywiście zostanę przez Ciebie wyśmiana, że ten film to kicz i ogólnie tylko dla bezmózga, a ja to mam gdzieś. Wg mnie ambitny to poruszający ważne tematy, dla mnie od najmłodszych lat takim tematem była śmierć i zachowanie ludzi w jej obliczu i dlatego takie filmy mnie poruszają i dają zawsze do myślenia, a Ty widzę za "ambitne" uważasz te stare a czemu? pewnie dlatego żeby wydać się przez to mądrzejszy:/ typowy przykład osoby gdzie jest przerost formy nad treścią:O

kazdy kinoman wie ze kiedys byly duzo ambitniejszy filmy niz teraz, teraz liczy sie ogladalnosc a nie jakosc

jak nie oglądają jak oglądają. Ostatnio na nVod same ambitne propozycje dają. Lepsze to niż te nudne telenowele. W dodatku jak już seriale to produkcji USA, które w sezonie nie mają więcej niż 20 odcinków.

" filmy ktore wymagaja skupienia, czesto sa niejednoznaczne, wielowatkowe, tkaie po ktoych obejrzeniu ma sie wiecje pytan niz przed obejrzeniem " Precyzując, filmy dla ambitnego odbiorcy. Z drugiej strony ekranu jest rzesza ludzi skupionych nad produkcją. Zaangażowanie, wiedza, doświadczenie i ambicja stworzenia czegoś niepowtarzalnego, niekoniecznie puentowanego wielkim znakiem zapytania. Film to przede wszystkim obraz, ruch. Tu powinniśmy doszukiwać się znaczeń, niekoniecznie wielowątkowych. Scenariusz to dopiero początek.

nikt nie ogląda ambitnych filmów, bo takich nie ma, filmy to obrzydliwa propaganda czyichś poglądów oraz fantazji

jak to jest, że ludzie w prawdziwym życiu nie chcą być w zasięgu problemów i obrzydliwości, ale potrafią w zaciszu domowym się w tym babrać oglądając tzw. ambitne filmy?