mąż kurwiarz

mam problem i nie wiem jak go rozwiązać... otóż chodzi o przeszłość seksualną mojego męża. Na początku znajomości powiedział mi, że jestem jego 4 partnerką. Myślę sobie, że jak 4 to ok. Po ślubie podczas różnych rozmów itp. powiedział, że był raz w burdelu. OK. zaakceptowałam, zapomniałam. Nie tak dawno podczas jego rozmowy ze szwagrem wyłapałam że była jeszcze jakaś na jedna noc. Kilka dni temu dowiedziałam się o następnej. według moich wyliczeń, że zakładając że wiem o wszystkim to jestem 8. Miarka się przebrała, czuję się oszukana. Nie wiem co zrobić. Praktycznie nie rozmawiamy ze sobą, on nie poczuwa się, żeby zrobił coś złego. A nawet jest obrażony i nie stara się mnie udobruchać. Ostatnio nawet powiedział, że prawda jest taka jaka powiedział mi na początku, a resztą ściemiał. W co akurat mu nie wierzę, gdyż wiem że ma takie zachowania żeby kłamać dla ratowania sytuacji... eh. Przesadzam?

widzialy galy co braly... poza tym jak mozna wychodzic za mąż za kogos, kogo przeszlosci sie nie zna.

tak, przesadzasz :(

Czy aż takie znaczenie ma to ile było przed Tobą? Myślę że wazne jest aby teraz był Ci wierny. Ja nawet nie pytam co robil mój mąz zanim mnie poznał. Wolę nie wiedzieć bo jestem zazdrosna i na pewno zmieniłoby to nasze relacje.

wiem, że przeszłości nie zmienię... i nie chodzi o to, że jestem zazdrosna o byłe. Tylko czuję wstręt na sam fakt.... wwewewr A jak niby miałam dowiedzieć się o przeszłości, skoro nie od niego? Nie widziały gały. Bym wiedziała to bym zerwała znajomość na początku.

Ja bym powiedziała tak: Nie przesadzasz - masz prawo czuć się trochę zraniona tym,ze nie powiedziałCi prawdy. Ukrywał coś. Z drugiej strony musisz mu to zapomnieć. Co było a nie jest nie pisze się w rejestr.

Nie roztrząsaj tematu, bo niepotrzebnie będziecie się kłócić. Staraj się żyć chwilą obecną a nie przeszłością

perfumy.... tak, dla mnie ma... Moim zdaniem jest to wyznacznikiem prezentowanych sobą zasad, godności... Mógłby mieć i 100, gdyby były to kobiety ze związków, z którymi go coś łączyło. Wtedy bym zrozumiała, nawet nie wnikała. Ale nie jakieś przypadkowe ,,kurewwwki,,. Tylko 2 są ze związku. Też mogłam przecież korzystać z życia, dawać na prawo i lewo i czerpać przyjemność. Ale się szanuje, dlatego tego samego wymagam.

Wiem, że muszę zapomnieć. Nie rozwiodę się z tego powodu... Ale chociażby sam fakt jego obecnego zachowania mnie oburza. Bo nie robi kompletnie nic żeby było dobrze, w sumie to on chyba oczekuję, żebym przyszła i przeprosiła.

moj ex mial 2 w lozku i niby w zwiazku wierzylam bo czemu nie?po zerwaniu napisal ze bylo ich 7 plus podczas pracy za granica prostytutki-nie warto im wierzyc klamliwe psy

Boję się, że jeśli w przyszłości będziemy mieli dzieci i będzie to córka, to jej coś zrobi. :( Nie wiadomo co drzemie w głowie takiego zboka, boję się o swoją przyszłość...

za literówki?

lepiej pusc w zapomnienie bo Ci sie zwiazek rozsypie:(jesli chodzi o przeszlosc. Jesli teraz jest Tobie wierny to ok. moze rzeczywiscie Ci prawde powiedzial a rozmawiajac ze szwagrem poprostu sobie dodal bo chcial sie popisac,faceci tak maja;)nie przejmuj sie tym co bylo,wiem co mowie,tez mialam tego typu problem ze swoim

Trochę Cię rozumiem. Moim pierwszym partnerem był mąż a on domyślam się że miał dość dużo przede mną. Dlatego nawet nie pytam wolę nie wiedzieć. A Ty skoro już się dowiedzialaś to jakoś musisz się z tym pogodzić bo co teraz masz zrobić? Rozwód?

co to jest 8? :) śmieszna liczba / słaby kurwiarz :)

Nie weźmiemy rozwodu, nie chcę tracić majątku który mi się należy w ramach rekompensaty.

Osiem naliczyłam, ale znając jego kłamliwego kutasa to mogło być wiencej.

wiencej ------ :D

ta a mezczyzni sa tak cnotliwi ze kurwa szok

qtassie, wy za to jesteście płcią kłamliwą i roochającą wszystko co na drzewo nie ucieka spieprzaj więc dziadu!

Ja miaąłm 3. Upierwszego byłam pierwsza, u drugiego 6(a może 7? musiałąbym policzy;)) a u trzeciego jestem 4. I przyznam,że ta szóstka mnie przerażała;)

jestem projektem i bede pisac do 18 :)

A może on faktycznie trochę ubarwia i wcale aż tylu nie miał

zakasuj go, rok ma 52 tyg - w 2 lata go pobijesz na łeb na szyje - jeden cnotliwy kutas tygodniowo i jesteś w raju :)

nie podszywajcie się bo mi nie do śmiechu z tą sytuacją.

Autorko radze zrobic badania

nakładka na cipę z zębami - w Afryce to rozprowadzali by uchronić przed gwałtami. Przy polskich cieciach trzeba by 2 takie aplikować - tyły też muszą być ubezpieczone :)

złośliwy qutass obuwie zmienne spakowane do szkółki? To już!!

Biedaku i jak ty znajdziesz dziewice na zone jak wszystko wyruchasz?Przeciez mezczyzni musza miec dowod milosci najlepiej na 1 randce

zaczerniłam się pod podobnym nickiem bo się podszywają. No to powiedzcie mi co zrobić? Zapomnieć i przejść nad tym do porządku dziennego? Czy czekać na jego ruch?