Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość defrksdlfwpfdskodcf

dobry kawal nie ma co xDDDDd

Polecane posty

Gość nie mam na dziś pomysłu
A propos pierwszego dowcipu :D Idzie sobie przez miasto pewien mężczyzna. Nagle koło niego podjeżdża nowiutki mercedes, a z niego wychodzi kobieta i mówi: -Gratuluję, Panie Zdzisławie. Wygrał Pan w naszej loterii ten o to samochód. Od tej pory należy do on do Pana. Zdzisiek nie za bardzo wiedział, o co chodzi, ale pomyślał, że skoro dają mu za darmo samochód, to dlaczego nie miałby skorzystać. Wsiada, rozgląda się - wszystko nowiutkie, świeżutkie, skórzana tapicerka. W pewnym momencie poczuł ciśnienie na "coś" mocniejszego, ale myśli, że przecież nie będzie się załatwiał w samochodzie. Znalazł jakieś ustronne krzaki, wysiadł, zrobił swoje, pomyślał, że podetrze się trawą i nagle słyszy krzyk... -Ku*wa! Zdzisiek! Nie dość, że do łóżka nasrałeś to jeszcze włosy mi wyrywasz! Wiem, słabe, ale nie mogłam się powstrzymać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasio daj jeszcze jakiś!!!! dobre te kawały,ale najlepszy ze wszystkich : "niech wezmie reke z domofonu bo jest 3 w nocy"!!!!płakałam ze smiechu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie slabe
ja rże jak duren, tak mnie rozsmieszylo :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie slabe
dla mnie nr 1.: wyrywanie trawy :D :D :D 2 miejsce: pierdolnij wapienkiem :D :D :D 3. miejsce: zakonnica w piekle :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatowy smyk
dziewczyna w ciemnym parku czeka na klientów w półmroku podchodzi jakiś straszy facet klęka , robi laskę mając całą twarz w spermie, wyciąga fajki i prosi o ogień facet podstawiając zapaloną zapałkę mówi: - Jolka ???!!! - tata ????? !! - ty palisz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było to samo
Zięć do teściowej: - o widzę, że mama bez stanika Teściowa spaliła buraka -a po czym poznałeś? - bo się mamie zmarszczki na twarzy i szyji od razu wygładziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik84
wkurwiona baba u lekarza the best !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z kobietami jak dzieckiem
co do rączki to do buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjoipatohjvn
gdy brzuszek boli to na sranko goni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam z podtekstem dowcip
Filip miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Filip był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział: - Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu. Ale dziewczyna powiedziała NIE. Johnny odpowiedział: - Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść! Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział: - Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało. - Ten sukinsyn użył monet! Padłem ze śmiechu "D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam z podtekstem dowcip
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi: - Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem? - No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko! - Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, Janie jestem w stanie tego zrobić. - Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień. - Dziękuje ci mój przyjacielu. Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi: - Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał. - Niemożliwe! - mówi jedna. - Nieprawdopodobne! - mówi druga. - No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię. Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy... - Obie? - Tak, tak, obie! Dzięki, stary! I jeszcze lepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boziu...
Podchodzi staruszek do konfesionału i nawija: - Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat. Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki, zatrzymałem się i uprawiałem seks z wszystkimi trzema... - Czy żałujesz synu tego grzechu? - Jakiego grzechu? - Co z ciebie za katolik? - Jestem żydem... - To czemu mi to wszystko opowiadasz? - Wszystkim opowiadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boziu...
Memento dla żonatych Pewna para była świeżo po ślubie, dwa tygodnie temu było wesele. Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze. Zaczął więc się ubierać i mówi do żony: - Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo. - A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona. - Idę do baru ślicznotko. Mam ochotę na małe piwko. - Chcesz piwo mój ukochany? Żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwiczki i zaprezentowała mu 25 różnych rodzajów piwa z 12 różnych krajów: Niemiec, Holandii, Anglii i innych. Mąż stanął zaskoczony i jedynie, co zdołał wydusić z siebie to: - Tak tak cukiereczku....., ale w barze..... no wiesz... te schłodzone kufle... Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała: - Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu. I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel. Ale mąż, choć nieco już blady z wrażenia, nie dawał za wygraną: - No tak skarbie, ale w barach mają takie naprawdę świetne i pyszne przystawki....., nie będę długo, wrócę naprawdę szybko, obiecuję. - Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? Żona otworzyła drzwi szafki, a tam słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków. - Ale kochanie...... w barze...... no wiesz..... te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język... - Chcesz przekleństw moje ciasteczko?... Zatem pij to kurewskie piwo z tego jebanego zmrożonego kufla i żryj te pierdolone przystawki!!! Jesteś teraz, do chuja ciężkiego żonaty i nigdzie kurwa nie wyjdziesz!!! Pojąłeś skurwysynu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boziu...
Udany sex Rozmawiają dwie koleżanki: - Jak tam Twój wczorajszy seks? - Beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie? - No u mnie rewelacja, mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece, godzina przecudownej gry wstępnej, później godzina nieziemskiego seksu a na koniec wyobraź sobie, że całymi godzinami rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu! W tym samym czasie rozmawiają ze sobą ich faceci: - Jak tam Twój wczorajszy seks? - Beznadzieja. Przychodzę i akurat prądu nie było, zabrałem więc gdzieś starą na kolację. Żarcie beznadziejne, drogo, kasy mało więc musiałem wracać z buta. Wróciliśmy dalej nie było prądu, to musiałem zapalać te jebane świeczki. Byłem tak wkurwiony, że przez godzinę nie mógł mi stanąć, a później jeszcze kurwa usnąć nie mogłem. A u Ciebie? - U mnie zajebiście! Przychodzę do domu, żarcie na stole, nawpierdalałem się, pobzykałem i poszedłem spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boziu...
Jeden mały do drugiego: - Mój tata jest silny, zbije twojego. Drugi: - Ja nie mam taty ale mama ma przyjaciela geja, wiesz co on zrobi twojemu tacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebelhexe;)
Przychodzi baba do lekarza z bardzo ładną córką. Lekarz ogląda córkę i mówi -mmm proszę się rozbrać... Baba na to -ale to jestem chora L.Proszę pokazać język :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nebelhexe;)
Może stare ale lubię Idzie zajączek przez ;as i niesie radio Spotyka go wilk i mówi -Ty zając skąd masz radio? ZAJĄC"-wiesz idę przez las, patrzę wiewiórka mnie zaczepia i mówi>Zając choć na herbatkę>.No to my wypili herbatkę zjedli ciastka a wiewiórka się rozbiera i mówi- Zając bierz co chcesz-To ja za radio i w nogi" WILK " zając ale ty głupi jesteś,jak byśmy razem byli to byśmy wzięli jeszcze lodówkę czy telewizor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gslkfg
poproszę o więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
przychodzi elegancka babeczka do kawiarni i zamawia kawę, kelner przynosi, ta podnosi filiżankę, upija łyka i krzyczy: "panie kelner, ta kawa śmierdzi brudnym fiutem!", a kelner na to: "to proszę wziąć filiżankę drugą ręką"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawać jeszcze
ten o trawie the best

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uikiu
padłam dawać jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×