brak miesiaaczki

witam. Mam problem moze ktoras z was doradzi. Otoz 2lata bralam cilest i w maju odstawilam. Do tej pory miesiaczki mialam regularne jak i z tabletkami jak i bez. Ostatnia miesiaczke mialam 31lipca zakonczona 4sierpnia. W czwartek i dzis zrobilam test i okazal sie negatywny. Miala ktoras z was podobnie?

przez odstawienie tabletek

no cóż..moja siostrzenica po odstawieniu tabletek nie miała okresu 50 dni..dostała luteinę na wywołanie. Następny cykl to samo.. Miała całkowicie rozregulowany hormonalnie organizm. Po badaniach okazało się że jajeczka wogóle nie dojrzewają. Teraz jest pod kontrolą lekarza i w miarę jest ok. Ale nie wiem jak wyglądało samo leczenie tzn doprowadzenie jej do porządku.

idz do gina

Ja mam podobny problem. Brałam ponad rok Cilest, odstawiłam na początku b.r go i było w miare ok. Potem zażyłam Escapelle(bodajże marzec) i cykle zaczęły się robić coraz dłuższe. Ostatni trwał 40 dni, a miesiączke miałam 30go lipca czyli to już 50 dzień cyklu. Jestem przerażona bo nigdy tak nie miałam;o I zastanawiam się czy jest mozliwe, że na początku lipca zaszłam w ciąże i mimo to miałam miesiączke? Co myślicie?

Myślimy, że musisz ruszyć dupę i iść do lekarza.

ja tak miałam..po odstawieniu 4 miesiące miałam okres jak w zegarku, a potem nagle sie zaczeło- raz 32, potem 34, 40 dni, potem bedąc na 2 tyg wakacjach (takze tez pewnie przez zmiane klimatu) rekord 46 dni. Rada- jeszcze 1 test dla pewnosci i do lekarza na badania i luteina :)

a nieregularne okresy to co? choroba?

Ja ostatio okres mialam 15lipca. Nie bralam nigdy zadnych tabletek ani nie chorowalam na kobiece sprawy... W ciązy tez nie jestem a do ginekologa jakos boje sie isc zeby mi nic tam nie wypatrzyl...