On mnie straszy. Boję się, że coś sobie zrobi :(

Kilka tygodni temu rozstałam się z moim eks. On zawalił. Przez przypadek kogoś poznałam i on naprawdę okazał się facetem, którego szukam. Nawet poczułam, że chciałabym mieć z nim dziecko, chociaż zarzekałam się, że nigdy go mieć nie będę. Mimo, że krótko się znamy to jest dla mnie kimś ważnym. Mój eks za to szaleje, powiedział mi, że jak nie wrócę to sobie coś zrobi. Codziennie bombarduje mnie smsami, a ja naprawdę się boję o niego, bo jego matka nie żyje, ojciec jest alkoholikiem i mieszka w innym kraju. Oprócz mnie i znajomych nikogo to nie ma. Nie chcę z nim być, ale nie chcę, żeby robił coś głupiego. Nie wiem, co robić. Poradźcie!

mój brat cioteczny ciągle mówił żonie podczas kłótni ze sie powiesi aż w końcu to zrobił :(

i czego sie boisz??? ze sie powiesi, jego sprawa pies co szczeka nie gryzie

Ja nie chcę, żeby sobie coś zrobił, nie umiałabym tak dalej żyć :(

wyślij mu esa, żeby sobie do jaj przywiązał cegłę.

gdyby chciał to juz by cossobie zrobił, nie daj sie zastraszyc,to jego zycie i niech robi co chce, nie reaguj na jego pisanie a zobaczysz ze z czasem sobie odpusci, jak bedziesz sie nad nim litowac to bedzie cie starszył i liczył ze wrocisz do niego

dla mnie to nie jest śmieszne naprawdę. Jestem przerażona.

od pogrzebu mojego brata minęło już prawie 2 miesiące a ja ciągle pytam dlaczego. ale u nich była inna sytuacja a nie jakaś nieudana miłość

Cokolwiek zrobi, nie będzie to twoją winą. To co mówi, to szantaż emocjonalny i to szczególnie obrzydliwy. Machnij na niego ręką. Niech robi co chce. W większości przypadków takie gadki są nic nie warte. Nie odpowiadasz za czyny innych ludzi, jeśli ich do tych czynów nie nakłoniłaś, nie byłaś ich przyczyną. A tą przyczyną nie jesteś, bo miałaś prawo się z nim rozejść. Gość jest albo niestabilny emocjonalnie, albo po prostu robi to z wyrachowania. W obu przypadkach, nie ma sensu się nim zajmować.

może po prostu z nim pogadaj

ahhahaha ;) to postrasz go i ty murzyńską pałą rozrywającą jego kakao.

Miałam podobnie z ex, zerwałam z nim kontakt- to był człowiek który stresował mnie do tego stopnia, że spać nie mogłą, Szantażysta emocjonalny. Z dnia na dzień zmieniłam nr dzieli nas 100km, rok czasu i 0 kontaktu. Nie wiem co u niego- zlikwidowałam nk i fb, z jego powodu. Nie pozwól się zastraszyć!

no ja z ni rozmawiam, staram się tłumaczyć, ale on najpierw krzyczy, że najpierw zabije tego chłopaka, z którym zaczęłam się spotykać, a potem siebie. Potem oddzwania i przeprasza i mówi, że kocha, że się zabije jak nie wrócę, jestem w totalnej rozsypce. On jest DDA, dlatego tym bardziej się boję, że zrobi coś głupiego.

i chooy z nim.

chce to niech sobie zrobi,jego wybór, jego zycie a ty nie masz na to wpływu, no chyba ze zniszczysz sobie zycie nianczac chorego kolesia

To u mojego ex bardzo podobnie. Rodzice alkoholicy, on wiecznie narzekający. A to w pracy mu żle, a to znajomych brak... Jak z nim zerwałam to mnie straszył ze coś sobie zrobi, albo po kłótniach w czasie trwania związku wył tel wysyłając wczesniej smsm " pamietaj że zawsze cie kochałem" :o po czym nie odpisywał tel wyłązcony- ja umierałam ze strachu! Póżniej jak gdyby nigdy nic dzwonił... koszmar!!!!

Ale beton, ledwo się rozstała a z drugim już dziecko planuje aahahahahaha :D dobrze sie posmaic przy sniadaniu, smiech to zdrowie hahahaha

nie planuje dziecka, po prostu poczułam, że z nim mogłabym mieć dziecko.

Taak , bo jest taaaaaki męęęęęski i ma tyyyyyle kasyyyy hhahaahahhaha

bo ona jeszcze "śmierdzi mlekiem", prokreacyjna matka Wolka.

No u mnie jest podobnie. Też później nie odbiera, a ja jestem po prostu przerażona.

l.dm tacy ktorzy odzywaja sie jak Ty chyba maja kompleksy od zarania dziejow fact jest od utrzymywania rodziny, co nie znaczy ze kobiety w owczesnych czasach maja siedziec w domu i pachniec ja pracuje, ciezko, sadze ze autorka tez badz sie uczy nie ma w tym nic zlego ze poczula ze z tym mezczyzna moze miec dziecko MIEDZY INNYMI bo jest stabilny finansowo a za co dzieciaka utrzymac? pensyje kobiety ? w tych czasach z "jednym pracujacym" nie da rady utrzymac rodzine i nie oszukujmy sie... kobiety dojrzale nabywaja uczucia ze "moga miec rodzine z tym a nie tatmtym" rowniez z powodu poczucia bezpieczenstwa to nie jest zaraz wyrahowanie to natura a Ty jak tak piszesz to widac masz kompleks i pewnie jestes bezrobotny albo robisz na tasmie, badz nie masz ambicji... zalosne

autorko powiedz o tym jego rodzicom...Ty nic nie robisz, wyjasnij z nimi sprawe, takicg rzeczy nie wolno bagatelizowac, niech ktos na niego zwraca uwage i z nim porozmawia, ale nie Ty ...

zadbaj o to, żeby zostawił dyspozycję, co zrobić z jego doczesnymi szczątkami, bo w niebie dostanie operdol od Jana Pawła 2, że nie oddał organów do przeszczepów.

Żałosne to jest poczucie tego jedynego po kilku randkach ;) (w drogiej restauracji) :D:D:D:D

l.dm dla Cb bo nie przezyles chyba milosci "od pierwszych spotkan" ja tak kazda szczesliwa kobieta w malzenstwie ci powie ze od razu co znaczy oi bardzo krotkim okresie czasu wiedziala ze "ten" facet moglby byc jej mezem ja to tez "mam", a jestem z biedakiem, kasa nie ma nic do tego, skrobiemy zlotowki na wesele jak beduiny

Cb to cb radio ?

to sie "wie" i juz, niekoniecznie w restauracji, ale np przy kapie z mcdonadla od czasu do czasu bo na wiecej nie stac wiec nie obrazaj autorki, mnie... i inne kobiety

Taka milosc od pierwszych spotkan to teraz moda, dziwne ze rozwody tez w modzie :D:D:D:D

Problem w tym, że on ma tylko ojca alkoholika, z którym nawet kontaktu nie utrzymuje. I tak facet z którym się spotykam ma pieniądze, ale ja też je mam, więc proszę sobie darowac te teksty o tym, że poleciałam na jego kasę. Jest wykształcony, ja również. Nie jesteśmy dziećmi. On ma 32 lata, a ja 27.