On mnie straszy. Boję się, że coś sobie zrobi :(

Może nie jesteś dzieckiem ale problem masz iście dziecinny

No skoro uważasz, że fakt martwienia się o inną osobę jest dziecinny no to rzeczywiście jestem dziecinna.

"wróc do mnie bo sie zabije" :D hahaha

to mu napisz , jak sie nie odczepi to sie zabijesz:D:D:D

Daruj sobie. To jest facet z problemami, kiedyś już chodził na terapię. Każdy normalny człowiek by się przejął.

Zrobi sobie z ciebie "niewolnika" i cie wpedzi w kompleksy :D terapia wstrzasowa wielce wskazana .

12:21 [zgłoś do usunięcia] dnidbehfvefv Daruj sobie. To jest facet z problemami, kiedyś już chodził na terapię. Każdy normalny człowiek by się przejął. :D:D:D problem to ty masz, a tera zwin to durne prowo i wez sie za robote

Widać nie wszyscy się przejęli :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Chodził na terapię :D:D:D:D:D

Akurat wasze komentarze mnie nieszczególnie interesują, więc możecie pisać co chcecie. Osoby, które to przeżyły się już wypowiedziały i im bardzo dziękuję.

Dlaczego sie z nim rozstałaś?

Bo kiedy wyjechał zaczął mnie totalnie olewać, był chamski i się okazało, że kogoś poznał i z tą osobą spędza czas.

No to nie powinnaś mieć do siebie pretensji. Ma to na co zasłużył.

droga autorko. Jestes odpowiedzialna tylko za życie swoje i swoich dzieci. Ten Twoj ex Cię szantażuje i to w taki glupi sposob. Nie jestes odpowiedzialna za to co zrobi. Przestan sie tym interesowac jesli jestes szczesliwa z nowym partnerem i skup sie na sobie bys to ty ulozyla sobie szczesliwe zycie. Nie wiem na co czekasz. Zmień numer telefonu, nie kontaktuj się z nim, i zadna z Twoich znajomych tez nie. I TYLE na temat. A co on zrobi to juz jego sprawa, ale pewnie ochłonie.

on to robi bo widzi, że tylko wtedy się nim przejmujesz. Jak wydzwania, to mów że jesteś zmęczona, po pracy lub chora, masz problemy rodzinne, zbywaj go tylko wtedy zobaczysz efekt. Mów że np niech zadzwoni innym razem, Nie pokazuj bezpośrednio, że go olewasz ale oddalaj się od niego w subtelny sposób. Uwierz miałam problemy z podobnym popaprańcem, uśmiechałam się do niego itp. na szczęście większość czasu był za granicą i to straszenie było tylko przez telefon. Nie mów mu o obecnym związku on przez to właśnie kipi ze złości i wymyśla swoje teorie o zdradzie itp. Ja robiłam tak, że odbierałam te telefony ale starałam się nie doprowadzać do "rozdzierania szat" czyli skrajnych tematów a właśnie kulturalnie na chłodno bez rozmowy o jego (najważniejszych na świecie!!!!!!) uczuciach, tylko zdawkowo. Albo np jak dzwonił to mówiłam o cześć co tam, stało się coś że dzwonisz?? Niech wyczuwa że jest ci coraz bardziej obojętny, że Ty masz już swoje życie i nie jesteście razem, tylko jesteście znajomymi a zobaczysz że to się wreszcie skończy. Ale musisz to umiejętnie zrobić. PS druga strona medalu jest taka że kiedy mój ex stał się takim trochę stalkerem, był mi obojętny i miałam go gdzieś. Mój ex miał skłonność do patologicznych zachowań jak np wywlókł egzaminatora z samochodu po entym niezdanym egzaminie na prawko i się wściekł, dodam że ten egzaminator ma ok 70 lat i jest to mały skulony siwy dziadek. Po tym wydarzeniu stwierdziłam, sorry NO WAY!!! I przyśnił mi się ślub z ww osobnikiem, kiedy obudziłam się zaczęłam płakać jak po koszmarze, cieszyłam się że to tylko sen i już wiedziałam co mam zrobić, nie wiem dlaczego ty sie tak pieścisz ze swoim. Stwierdzam że pewnie ci jeszcze na nim zależy. Coś jeszcze- znam wiele osób które są z patologicznych rodzin, mieli ojców pijaków, lub w ogóle nie mieli rodziców bo np zmarli wcześnie i co?? Mogą świecić przykładem!!! Wiedzą czego nie chcą dla swojej rodziny, dlatego nie ma dla mnie tłumaczenia że ktoś jest DDA i trzeba więcej cierpliwości. Po prostu chłopak ma zryty łeb. Mój miał normalną rodzinę i co z tego. Zły człowiek ma czarny charakter i to wszystko

cytuje " Jak wydzwania, to mów że jesteś zmęczona, po pracy lub chora, masz problemy rodzinne, zbywaj go tylko wtedy zobaczysz efekt." ?????? serio? Jak by mi wydzwaniał to bym telefon wyłączyła. Facet ją szantazuje a ona ma sie wdawacjeszcze z glupkiem ktory ją zdradzil w dyskusje ???? Przeciez to znizanie sie do jego poziomu. Po co ma sie tlumaczyc ,ze nie moze rozmawiac itd .. po co to? wyciagasz karte z telefonu, kupujesz nową i masz czyste konto. Nowy facet, nowe zycie. Po co sie tlumaczyc idiocie ktory ją zdradzil ? Predzej bym sie pod ziemie zapadla anizeli jeszcze sama bym jakis kontakt się osmielała z nim utrzymywac. A jak by przylazł mi pod drzwi to bym nie otwierała. I Tyle. Po prostu znikasz. Nie ma Cie.

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Tego sposobu na chłodno już próbowałam i to nic nie dało, bo za każdym porusza temat naszego rozstania. Myślę, że najlepiej będzie, jak po prostu zmienię numer. Jeszcze raz dziękuję.