Myślałem, ze je*nę dzisiaj, jak usłyszałem w radiu, że

samorządy chcą zmian w akrcie nauczyciela, bo nie stac ich na takie wypłaty itp... A skad ma być stać, skoro wójtowie itp zarabiają po 6-8 tysięcy, przewodniczacy rady gmin i miast niewiele mniej? Może by tak zaczac od siebie oszczędnosci, co??? A jeszcze ten tekst: polscy nauczyciele pracują najmniej godzin w szkole z krajów europejskich. Szkoda, ze jeszcze nie dodali "zarabiają równiez najmniej". i, zeby nie było- nie jestem nauczycielem, ale ojcem dzieci uczących się i widze, co tam się dzieje

jestes nauczycielem dlatego sie tak zoladkujesz, zwykly rodzic by sie tym nie przejmowal {cześć}

tzn,nie wiem czy jestem ojcem bo zona się puszczała z księgowym,moze to on jest ojcem

jestem prawikiem,ale nie żałosnym,regularnie wale konia,ciebie tezx moge zwalić jak chcesz

nie wyczuwasz podszywu? Nie jestem nauczycielem- jestem przeciwny samorzadowcom, bo wszędzie szukają oszczędności, tylko nie u siebie

jestem rodzicem zwykłym i zarabiam na życie dupą żeby dziecku dać na bułke do szkoły

urzekla mnie Twoja historia

a gdzie dajesz tej dupy? moze dam ci zarobić

mój mąż jest szanowanym alfolnsem

gadam ze sobą, nie zwracajcie na mnie uwagi :)

ja bym może chciała być jakby więcej płacili, bardziej szanowali itd.