nie moge znalezć pracy , juz nie mam siły , dziewczyny jak wy

znajdujecie pracę ?

nie ma tu nikogo kto szuka pracy ?

ja szukam od stycznia tego roku leci 9 m-c depresja, myśli samobójcze.... jednym słowem...PORAŻKA a Ty jak długo szukasz?

Ja szukałam pracy ponad 1 rok. Tak długo pomimo tego , że mam bardzo duże doświadczenie, wyższe wykształcenie, jestem dyspozycyjna itd. Okres poszukiwania pracy, wysyłania mnóstwa CV nieczęste zaproszenia na spotkania rekrutacyjne to był dla mnie baaaardzo ciężki okres. Ale nie załamywałam się , z natury jestem optymistką i wierzyłam , że w końcu uda mi się znaleźć pracę . I tak rzeczywiście się stało :-) Dostałam pracę bez znajomości, w zupełnie innej branży, bez kierunkowego wykształcenia, koniecznością było nauczenie się mnóstwa nowych rzeczy ale ja to lubię więc problemu nie było- dano mi szansę z której skorzystałam z korzyścią dla obu stron. Także dziewczyny nie załamujcie się, walczcie o przyszłość dla siebie, uwierzcie przede wszystkim w swoje możliwości i w to, że znajdziecie pracę. Wiem doskonale , że o optymizm w takiej sytuacji nie jest łatwo ale to jedyna droga prowadząca do sukcesu. Czego Wam bardzo życzę :-)

Ja już przestałam szukać.

LASKI JA PIEROLEE kto wam zrec daje i ubiera?????????????? ja nie rozumiem ja nigdy mniej niz 2tyg nie bylam bezrobotna. zawsze bylo cos!bralam co jest nawet odsniezalam bo wiedzilam ze na ulicy bede , niky mi nie dal nie pomogl!!!!!!!!!! teraz zbiory sie zagranica zaczely lufdzie placa dobzre szukaja ludzi a te w tej polszy siedza i marudza.. szkoda zycia..........

Zapewne i tak nie znalazłabym jej do emerytury, więc otworzyłam DG.

za dobrtze macie!powiem tyle

polskie agencje często oszukują, a po 2 nie kazdy może zapierdalać fizycznie, ja nie mogę , bo juz swoje odchorowałam.Zreć trzeba masz rację, ale lepiej napisz jak załatwiłaś pracę na legalu, a nie wyzywaj

tak ? były czasy , że nawet na wolontariat mnie ie chcieli przyjąć , mądrala , gdzie masz te zbiory i za ile , byle nie za darmo?

cv666666666najnizsza ok 800 Ja nie marudzę. Byłam na takich zagranicznych zbiorach. Była to moja pierwsza i jak na razie ostatnia fizyczna praca :-( Kosztowało mnie to bardzo wiele...

cyfra na wyjazd trzeba mieć Ja znam miejsce gdzie wystarczy ci na wyjazd ok 500zł, ale to dla zdeterminowanych, którzy nie boją się ciężkiej pracy i tylko maj- sierpień

kobieta dziekuje , ale naprawdę nie mogę pracować fizycznie.W pl bym poszła na produkcję, mnie bez różnicy , ale mam strasznie posypane zdrowie i koszty leczenia by przekroczyły zyski.Ale dziekuję za pomoc.

Jeśli masz kłopoty ze zdrowiem to nie jest to praca dla ciebie. Szkoda zdrowia, nie warto. Pomyśl lepiej nad handlem w necie

Wiecie na czym polega problem wszystkich kto wiele miesięcy a nawet lat szuka pracy? ... Ich problem w tym, że wyważają otwarte dźwi. Mianowicie, musieliby najpierw zadać sobie pytanie - po co im właściwie praca? Żeby mieć pieniądze, tak? A skoro od dłuższego czasu pracy brak, to - czy nie poszukać jakichś innych legalnych sposobów zdobywania pieniędzy? A takich sposobów jest full!!! Zamiast rozejrzeć się naokoło za jakimś dochodowym zajęciem, wy uganiacie się za jakimiś mrzonkami i narzekacie na forum, że jesteście załamani i gotowi skoczyć z mostu. A może po prostu zacznijcie używać głowy??? :-D

i co proponujesz , panu dziekujemy

uO, Jezzzuuuuu Ja zawsze miałam pieniądze, mniejsze czy większe, ale miałam. Ruszałam głową :-) Na życie starczało. Ale chciałam mieć stały dochód i pracę. Dlatego szukałam.

"Ale chciałam mieć stały dochód i pracę." A co wspólnego ma praca i stały dochód? Od kiedy to praca taki dochód zapewnia?

"u jezy wiadomo kim jesteś i co proponujesz" Tak? Ciekaw jestem - kim jestem i co proponuje? Napisz proszę!

,,A co wspólnego ma praca i stały dochód? Od kiedy to praca taki dochód zapewnia?" Praca na etacie = stały dochód, comiesięczna wypłata. Tak to widzę :-)

PRACY JEST W BROD TYLKO PRACOWAC SIE NIE CHCE.

,,sdfghjk7890 PRACY JEST W BROD TYLKO PRACOWAC SIE NIE CHCE." Też tak kiedyś mówiłam :-)

bo potem grozisz ludziom sprawami sądowymi.Ale czytałam topic z tobą w roli głownej... słownictwo porażało

"Praca na etacie = stały dochód, comiesięczna wypłata. Tak to widzę " Sorry za ostre słowo, ale czy nie zauważyłaś że od jakichś 30 lat jest to już nieaktualne?! Reguły tej gry uległy zdecydowanej zmianie i dzisiaj pojęcia STAŁA PRACA i związany z nią STAŁY DOCHÓD to abstarkcja!

" bo potem grozisz ludziom sprawami sądowymi." Nie ludziom, tylko chamom! I nie grożę, tylko je zakładam. A jeśli twierdzisz, że jakoś nie tak wysławiałem się, to napisz konkretnie - co tam było nie tak? Chętnie poczytam.

http://static.jobrapido.com/images/logo_216x56.png I TAK JEST W KAZDYM MIESCIE ludzie sa potrzebni do pracy, ale lepiej na forum siedziec i stekac

hmm...nie zauważyłam, ale to przez to, że nigdy nie pracowałam na etacie.

nie bede z panem rozmawiać z powodów wyżej napisanych:)

nawet za 500 zł w biednych rejonach, wypas co nie

PRACY JEST FULLLLL TYLKO WAM SIE ROBIC NIE CHCE POIKONCZYLY MARKETINKI I CHCA ROBOTKI W BIURACH TAK??? a nie chce sie wam pracowac fizycznie i tyle ja na zbiory jade pzrez zwykla agencjie posrednictwa i w 3 miechy przuywoze 20 tys dla mnie majatek:) i nie biadole!!!!!!!!jak wy co osiagniecie jak latami pracy nie mozecie znalezc ?? czas mija ja tylko zastanawiam sie kto was utrzymuje, i nie pindolcie ze nie ma nic jest tylko trzeba chciec.Oczywiscie ok 30 wszystkie i juz chore!!jqk chore to na rente isc i nie zakladac takich ktematow codzien!!!!!!!!!!!!! chcesz wyjechac za granice? pzrejzyj ofertyu jesien zbiory sa wszedzie, Holandia, niemcy... pozyczasz na wyjazd i jedziesz