Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Makaron z koncentratem

Czy jesli zaprasza Was osoba z malym dzieckiem i siedzicie

Polecane posty

Gość Makaron z koncentratem

w wiekszym gronie to normalne, ze ona karmi przy Was? I ze niczym sie nie zasloni ani nie usiadzie na uboczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makaron z koncentratem
Bo ja nie wiedzialam co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja......
szczerze mówiąc nigdy nie byłam w takiej sytuacji ...owszem kiedyś byłam w odwiedzinach u koleżanki która karmiła piersią ...jak dziecko zaczęło być niespokojne koleżanka przeprosiła i poszła do innego pokoju żeby je nakarmić ...ale gdyby zrobiła to przy mnie pewnie by mi to nie przeszkadzało tym bardziej że byłyśmy same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makaron z koncentratem
To nie moja kolezanka, tylko bratowa mojego faceta. Widzialam ja 2 razy w zyciu... Po prostu usiadla przy nas (ja, narzeczony, nasi i ich znajomi), pociagnela koszulke i zaczela karmic... Poczulam sie zazenowana, spojrzawszy w jej kierunku, a tam nagie, dlugie i pozylkowane cudze piersi... i krztuszace sie nimi dziecko... Wlasciwie widac bylo ze nikt nie wie co zrobic, bo wszyscy zaczeli sie od razu gapic w telewizor, a ona "Co tak wszyscy patrzycie w TV, co tam interesujacego?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makaron z koncentratem
Ja bylam tez u przyjaciolki jak karmila... ale to przyjaciolka... znam ja od przedszkola... i ona odwrocila fotel i zaslonila sie pieluszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sok grejpfrutowy
Nie chciałabym tego widzieć. Jeśli matka nie miałaby gdzie się udać, aby nakarmić dziecko to rozumiem. Ale tak to sama bym odwróciła łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makaron z koncentratem
Ja mysle ze ona chciala z nami posiedziec... byly jeszcze 2 pokoje i kuchnia. Czyli Wam tez dziwne wydaje sie pokazywanie obcym swioich piersi, nawet w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze jak karmiłam starałam się wychodzić do pokoju obok. Myślę że zostanie w tym samym pomieszczeniu stwarza niepotrzebnie niezręczną sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balzaczka
Byłam kiedyś w odwiedzinach u znajomych mojego chłopaka, gdyż urodziło im się dziecko. Widziałam ich pierwszy raz. Ta dziewczyna o wadze ok. 130kg w pewnym momencie wyjęła bardzo długą pierś, całą w żyłach, sutek o średnicy chyba 7 cm, brzuch cały w ciemno-czerwonych rozstępach i zaczęła karmić dziecko. Długo musiała się usadawiać, żeby pierś nie zadusiła dziecka. Widok był okropny. Z chłopakiem nie widzieliśmy gdzie patrzeć. Do dziś (a minęło kilka lat) wspominamy tamto zdarzenie ze zniesmaczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×