Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama z M3

jak organizujecie przestrzeń w 2pokojach z dzieckiem?

Polecane posty

Gość mama z M3

U nas na razie jest tak,że mały pokój to sypialnia a duży to salon. Wstawiliśmy do sypialni łóżeczko i na razie jakoś to funkcjonuje,ale jak dziecko podrośnie to przeniesiemy się ze spaniem do salonu. A jak to wygląda u Was? i kiedy dziecko przestało spać z Wami w jednym pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsik22
u nas przestal spac z nami jak mial 3 lata :) a my przeneislismy sie do salonu :( a raczej salono-sypialnio-jadalnio-bawialnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdfg...
a u nas przestalo z nami spac jak mialo rok A my tez do salonu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas podobnie
I chyba wielkiego wyboru nie ma. Choć mam znajomych którzy zostawili sobie sypialnię a dziecko trafiło do salonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam więcej pokoi
ale to nie syn śpi u mnie w sypialni a ja u niego w pokoiku wstawiłam duże łóżko ;) śpimy razem i to ja będę musiała się wyprowadzić planuję jak syn będzie miał 2-3 lata, salon to bawialnia głównie a moja sypialnia to graciarnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko to nie święta krowa zeby dwoje dorosłych utrzynujących je ludzi musiało odpoczywać kątem w kuchnio-pokoju czy wy jesteście normalni , na piedestał bachory a sami spać na ławke pod blok , normalni ludzi wyznaczyliby parawanem w salonie miejsce dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głusi nie usłyszą
U nas jak syn miał 4 lata,to przenieśliśmy się do salonu ze spaniem,ale był 1 warunek-dziecko bawi się TYLKO w swoim pokoju. W salonie zero jego zabawek. Kanapę i tak mieliśmy rozkładaną,więc wygląd salonu nie uległ zmianie. Do mi małej-a jak sobie wyobrażasz przyjąć gości w takim salonie gdzie z sufitu zwisa jakaś szmata jak za komuny? Ble w życiu. Trzeba mieszkać jak ludzie a nie jak bydło,ale co kto lubi. To że mam 2 a nie 3 pokoje nie znaczy że mam robić z siebie dziada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to może...
Łatwiej zrobić sypialnię z salony, niż pokój dziecka. W sypialni się tylko śpi, a dziecko w pokoju śpi, bawi się, zaprasza przyjaciół. Najlepiej kupić kanapę w Ikea - są wygodne jak łóżka a przy tym nadają się do salonu. My mamy 3 pokoje, ale jak urodzi się kolejne to zmykamy do salonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głusi nie usłyszą
Poza tym dziecko rośnie i potrzebuje miejsca na zabawki,miejsca gdzie będzie potem odrabiać lekcje. Przenosząc dziecko do salonu traci się tą przestrzeń,a znajomych do sypialni NORMALNI LUDZIE nie zapraszają :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefrenia
"szmata wisząca jak za komuny"? dość nietrafne określenie... pooglądajcie sobie babeczki katalogi ikei czy projekty n-design. można w prosty i fajny sposób wydzielić strefę dziecku nie tracąc walorów estetycznych pomieszczenia :) niemniej, ja i tak maluchowi zostawiłabym jeden pokoik, a w drugim zorganizowała sypialnio-salon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numer osiem
wlasnie my planujemy oddzielic przestrzen dla dziecka z sypilani, bo jest duza, a mnie nie usmiecha sie spac codziennie w salonie, bo w sypialni mamy wygodne lozko!... w ikei widzialam te zaslony panelowe i czyms takim moze pokombinujemy. Dziecko bedzie mialo przestrzen pod oknem, tam lozeczko i szafe, komode. Potem my z naszym lozkiem i szafa (glownie sluzy nam to do spania, wiec okno nie bedzi potrzebne a swiatlo zawsze mozna wpuscic odslaniajac zaslony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość error error
ludzie to wy macie tylko dwa pokoje i planujecie dzieci...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unbreak...
a co ja mam powiedziec.Mam troje dzieci na 45 metrach,dwa male pokoiki:( normalne ze spie w salonie,z mezem i najmlodszym bobasem A co niby mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unbreak...
mi mala ty nie masz dzieci wiec sie przymknij debilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as45
najciekawsze ze macie salon z aneksem i sypialenke mala i MOWICIE NA TO 2POKOJE, to nie sa 2 pokoje tylko pokoj z kuchnia tak naprawde to jednopokojowe, tyle ze w kuuchni zwanej sypialia spicie:( to mieszkanie dla singla ewentualnie singla i malego psa:) a nie dla rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ludzi
A ja mam znajomych którzy mają w centrum Łodzi kawalerkę. W okolicach Pabianic mają dom na wsi jakieś 150metrów powierzchni. I wyobraźcie sobie,że mieszkają z dwójką dzieci w tej kawalerce. Dlaczego? Bo to mieszkanie służbowe po jego ojcu i nie może go ani sprzedać ani wynająć,bo by stracił do niego prawo... i tak łaszczą się na to mieszkanie i się gniotą,a do domu jeżdżą na wakacje :D dom kupili jej rodzice i niby jest na tych rodziców ale to młodzi mieli tam mieszkać . więc dom pusty stoi przez większą część roku i niszczeje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, nie narzekajcie. trzeba bylo pomyslec nim sie zdecydowalyscie na dziecko (albo dzieci) na malej przestrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numer osiem
tak as, i z tego powodu czem predzej idziemy sie wszystkie pociac, bo mamy aneks kuchenny i jeden tylko pokoj w ktorym powinnysmy zyc tylko z psem! :D to ze Ty z nim zyjesz na 100 metrach, nie powoduje, zareczam Ci, ze chcialabym sie z Toba zmienic! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z M3
Nie pokój z aneksem tylko dwa pokoje z kuchnią. Żeby lepiej przedstawić-jak wchodzisz do mieszkania,to masz przedpokoj, po prawo widna kuchnia dość spora ze stolikiem, po lewo salon-więc to nie żaden aneks bo jest po przeciwnej stronie. Potem za kuchnią również po prawo mały pokój-oddzielny,w żaden sposób nie łączy się z kuchnią. Na wprost drzwi wejściowych jest łazienka. Więc czego nie rozumiesz w określeniu 2pokoje z kuchnią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as45
najciekawsze ze macie salon z aneksem i sypialenke mala i MOWICIE NA TO 2POKOJE, to nie sa 2 pokoje tylko pokoj z kuchnia tak naprawde to jednopokojowe, tyle ze w kuuchni zwanej sypialia spicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z M3
Powierzchnia-salon ok. 22m, kuchnia 12m, sypialnia ok 10m, łazienka ok 7m, przedpokój ok 5m. mieszkanie całe 55,9m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak myślę...
Ci ludzie co zabili dwójkę dzieci w Pucku to mieli ogromny, piękny dom, i co z tego jak tam patologia na całego. Co ma piernik do wiatraka, dziunia jebnij się w PUSTY łeb!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unbreak...
as ty jestes niedorozwinieta-nie rozumiesz pojecia 2 pokoje z kuchnia? Takie sa mieszkania w naszym kraju i tak wlasnie tu sie zyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co dramatyzowac nad 2 pokojami. Ja mam 2 ale duże. Takie wolałam niż kupic mieszkanie w blokach 20 letnich niby 3 pokoje w tym samym metrażu i pokoje jak konfesjonały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 80 kilka metrów i powyburzałam wszystkie ścianki (tylko łazienka jest oddzielnie) żeby zrobić jedną wielka przestrzeń... i tak Was czytam dziewczyny i się zastanawiam co zrobię jak kiedyś pojawi się dziecko? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość honorcia 34
dlaczego jak was nie stac na wieksze mieszkania decydujecie sie na dzieci? pies by faktycznie wystarczyl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
honorcia 34 A Ty co taka złośliwa kolejne zapłodnienie in vitro nie wypaliło i sama sie bujasz z kotem na 120 metrach? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×