nie dostalam prezentu na urodziny :(

w lipcu prosilam mojego chlopaka o spedzenie romantycznego wieczoru albo dnia tylko we dwoje z okazji moich urodzin. wiadomo romantyczna kolacja, wspolne gotowanie, wino czyli standard. problem w tym, ze on "nie ma czasu" na zorganizowanie takowego, poniewaz w wakacje pracowal, teraz ma egzaminy poprawkowe i musi sie uczyc. kiedy w wakacje mial wolne np w weekendy to ja pracowalam i tak sie mijalismy :( do tej pory nie doczekalam sie mojego prezentu na urodziny. Ostatnio duzo czasu spedzalismy razem, gdy przygotowywal sie do egzaminow to tak pomieszkiwalismy razem przez pare dni w jego kawalerce i on najwyrazniej uwaza, ze to zalatwia sprawe. tylko, ze nie dla mnie, bo wypicie piwa przed telewizorem z jego kolega i ze mna to nie jest moj wymarzony wieczor. mowilam mu wprost, zeby cos takiego zorganizowal, ale on chyba nie "łapie" o co mi chodzi :/ myslicie, ze moge mu podeslac link do jakiegos forum z pomyslam na taki wieczor? obrazilibyscie sie na jego miejscu?

Ja bym się nie obraził na jego miejscu:) Po prostu taka subtelna kobieca sugestia z twojej strony:) Tylko, że jeżeli wcześniej wykazywał takie anty tendencje to może nie podziałać;/

zorganizuj, mój mąż też chyba nie załapałby ;-) gdybym poprosiła o romantyczny wieczór to pewnie od razu myślałby o wieczorze w łóżku a nie o wspólnym gotowaniu... romantyczne urodzinki możesz przygotować na jego rocznicę albo na swoją jeżeli Ci zależy a jemu na przyszłość powiedz, że marzy Ci się np. coś z biżuterii, itp. co tam lubisz. Może znajdzie czas na jubilera ;-) Kobiety są zupełnie inne, przywiązują wagę do takich rzeczy, ja np. już planuję wypad-niespodziankę na urodziny mojego męża w grudniu, a on w lipcu na moje urodziny rano pobiegł po sklepach szukać prezentu...

dlaczego mam przygotowywac prezent na wlasne urodziny? to chyba w jego gestii jest zrobic cos dla mnie milego a marze wlasnie o takim wieczorze. Robilam juz cos takiego dla niego w walentynki a konczenie tego wieczoru w lozku bynajmniej mi nie przeszkadza - przeciwnie, moglibysmy caly dzien w lozku przelezec i bylabym zachwycona. nie zalezy mi na bizuterii albo czyms podobnym.

:o

:( pewnie jest, przyrko mi :(((((((((((((((((

Ja tez nie dostalam prezentu na urodziny od mojego chlopaka, poszlismy naa impreze tylko.

a mo,że ty to... doskonale powiedziane..:D my myslimy wczesniej tak nam zalezy..a aoni na ostatnia chwile..chociaz ja miałam takiego co nie robił tak, mial ciutke wczesniej;) i racja powiesz facetowi, ze niepsodzinka, czy nagroda czy upominek to oni mysla ze to sex bedzie:D a tak nie jest..

ALe masz tupet dziewczyno, zeby tak na chama domagać sie prezentu dla siebie :-O o matko! nigdy nie zrozumiem takich ludzi. Taki prezent pod presją wyszedł by mi bokiem.

Faceci nie potrafia się domyślać. Im trzeba prosto z mostu powiedzieć, zapamietaj to sobie na całe życie:))) Ja mam już 10 letni staż małżeński - wiem coś o tym. Nawet jak kmu powiem, żeby pomógł sprzatać, to też nie dociera - trzeba konkretnie - zmyj naczynia, odkurz itd - wtedy elegancko wysprząta :)) Jesli chcesz wieczór romantyczny - to powiedz konkretnie - ma byc kolacja, świece, wino, spacer, a nie ogólnikowo - oni się nie domyślą :))) Powodzenia

jaki tupet? pytal sie co chce dostac to mu powiedzialam. dziwne? phi..

nAPRAWDĘ WSPÓLCZUCIA, ZE ŻYJECIE Z TAKIMI tepolami :-O ja bym nie brała takiego lenia bo to cieżko facetem nazwać. Mój jakos umie wszystko zrobic sam i nie tzreba mu mówić łopatologicznie jak reszcie kretynów

to gratuluje krolewicza z bajki, ale mysle, ze tylko w snach do Ciebie przychodzi. wypraszam sobie agresje i wyzwiska, troche kultury czlowieku.

wypraszać to ty sobie możesz swojego faceta, chociaż nie , bo pewnie nie zrozumie aluzji, jemu tzreba powiedzieć -wypierdalaj :-O gratulują, ale widac ułomy wiążą się z ułomami i musze się wzajemnie ciągnąc za włosy całe życie żeby jakoś pzretrwać :-D

szkoda czasu na czytanie postow takich osob jak Ty, najwyrazniej masz jakies problemy z osobowoscia skoro wulgarnie atakujesz ludzi w internecie i nic sensownego nie piszesz. do nie uslyszenia PAPA!

tobie sie tylko wydaje że hehe, wiesz ja mam prawdziwego faceta z krwi i kości - a nie sprzątaczkę, wiesz zastanów się, bo może Twój to gej. Poczytaj trochę literatury, książek o facetach, o tym czym się różni ich mózg od naszego - a wtedy będziesz wiedziała o czym mówię i dlaczego Twój "facet" jest jakis lewy :))