brak przyjaciółki

jezu , ale mi brak takiej przyjaciółki od serca, która zrozumie mnie w pełni a ja ją, będziemy dla siebie jak siostry ... najgorsze jest świadomość tego,że już chyba za późno na takie coś no i oczywiscie przyjazn wymaga czasu a tu nawet nie mam jak poznać kogoś ;( niech ktoś pocieszy, mi naprawdę jest przykro ...

ja mam juz troche lat- i zero przyjazni -mozna z tym zyć

Rozejrzyj się wokół, może masz przyjaciela obok a go nie widzisz? Ja też długo nie zauważałam moje przyjaciółki... 7 lat mi zajęło to okrycie... http://www.youtube.com/watch?v=5MTaemU0UBI

przyajzni nie mozna odkryc bo jej nie ma -garsc cytatow -nie mam przyjaciol swym przyjacielem czynie moj umysl oraz nie szukaj przyjaciela na targowisku zycia przez ktore kroczysz- w nieszczsciu usmiechaj sie lecz nie pros nikogo o usmiech stracisz czas- to me dewizy

rozumiem, bo przyjazn nie może się narodzić z dnia na dzień .. do tehgo trzeba wieeeele czasu a ja czuję,że już to straciłam ,że nigdy nie będę z nikim tak blisko na stopie koleżeńskiej bo najlepsze przyjaznie zawiera się ponoć w szkołach, na studiach a mnie to ominęło, to się moze wydawać,ze przesadzam itd...że sobie wymyślam problemy, ale to naprawdę przytłaczające zwłaszcza jak się nie ma nikogo.. a ja chciałabym choć 1 taką szczerą osobę , mam koleżankę/koleżanki ale wiadomo, to nie to samo ...

bywaj wsrod podobnych do sobie osob, chodz do klubow, na spotkania - na ulicy takiej osoby nie znajdziesz, sama musisz poszukac. zawsze bedziesz o krok blizej poznania siostrzanej duszy...

akurat mam taką sytuację życiową ,ze za cholerę nie mam możliwości wyjść z kimś, pozostaje mi wyjść samej, ale wiecie jak to w praktyce jest... błędne koło...;/

Mi tak samo brak przyjaciółki ... Chłopakowi wszystkiego nie powiem, choć on twierdzi ze mogłabym o wszystkim z nim porozmawiać . Nie wiem czy warto szukać wirtualnej przyjazni ..

najki najki - dlaczego?

niunia- wiele osób stąd zakładało tu podobne tematy, ale z chęcią poznania kogoś,nieraz do kogoś takiego napisałam, ta osoba odpisała często,nawet pisałyśmy , ale pozniej brak odzewu, więc...:) nie polecam :)

bo nie mam nikogo ... tylko rodzina :)

co wa s pogielo z ta przyjaznia?pytnanie -wlalbyscie duza kase czy przyjazn -bo ja kase

:) to nie tak zle... myslalam ze sie duzo przeprowadzasz albo nie mozesz wychodzic z domu z jakies przyczyny... a sama sie wstydzisz? :P

migotko - wiesz albo nie wiesz, ale w praktyce jest tak,że chcę gdzieś wyjść ale po pierwsze nie mam z kim po drugie nie mam prawa jazdy jeszcze no a wiadomo gdzież ja będę busami się nocami prowadzić:) ale to nie tylko to, po prostu samemu człowiek gdziekolwiek jest to czuje się głupio, podczas gdy inni zazwyczaj znaczna większość bawi się w grupach, z resztą szkoda gadać...:)

najkli najki a przyjaciela nie szukasz?

jeśli to propozycja matrymonialna to spadówa :D

szukaj milosci -faceta odludka -zebyscie se razem w domu siedzieli

nie byla to zadna propozycja p.s.spadówa

rozumiem, ciezko jest byc nowym w grupie. banalna ale skuteczna recepta - trzeba sie duzo usmiechac, ludzie zawsze reaguja na to pozytywnie, uwierz... a czym sie interesujesz?

Tylko nie szkujaj faceta odludka! Ja znalazlam faceta otwartego , i nie zaluje ! Lepej gdy ktos Cie wyciagnie do ludzi , niz meczyc sie całe zycie w domu

migotko - dzięki za radę, będę się więcej sztucznie uśmiechać :D no cóż, jestem osobą co to mało się wyszumiała ale naprawdę wbrew pozorom jestem szalonym człowieczkiem :D kocham muzykę, śpiew, lubię tańczyć, sport :) a coz ?

po co podli ludzi e-lepszy facet odludek

tak, tak oczywiście,że wiem o tym, potrzeba mi całkiem pozytywnego,ześwirowanego faceta, nie gustuję w odludkach :P

'muzyke' 'spiew' to kazdy lubi... mialam na mysli cos w stylu 'muzyka celtycka' albo 'moda lat 50 w ameryce'... sa rozne organizacje, stowarzyszenia, wielu ciekawych ludzi mozna tam poznac m. in. tzw.' bratnia dusze' ktorej szukasz...

migotko - no niestety nie mam aż tak szczegółowych takich wiesz zainteresowań, tak się teraz zastanawiam a co mnie cholera tka bardziej interesuje ale nic mi nie przychodzi do głowy, to zle, prawda? :P a ty masz jakies zainteresowania ?

hha bratnia dusza- stosunki miedzy ludzkie -to sam fałsz i interesownosc

czemu zle, moze jeszcze nie odnalazlas swojej pasji, nie kazdego to dopada od razu. u mnie za duzo by wymieniac, ale zaprzyjaznic moge sie z kazdym kto ma do tego potencjal... ale ja to juz inna historia... :P chlopaka masz?

wypowiadają się tu tacy co chyba mają skrzywiony obraz rzeczywistości, ja tam dalej wierzę w dobrych ludzi,a le czy na nich trafię ? wątpię ..

najki - ta spamerka niesie ciezki krzyz w zyciu, modlmy sie za nia moze jej zycie sie kiedys odmieni...

nie ma dobrych ludzi -