mój ojciec od 6 lat nie pracuje i ciągle je!!!!

nic nie robi cały dzień!! czyta tylko o jakiś kosmitach, końcach świata, masonach, gadach itp.!!! to jeszcze nic, bez przerwy żre!! zje obiad, zaraz zjada pół chleba, potem dowali paluszkami i na kolacje dalej wpierdziela kanapki!!! nic mu się nie chce, nie myśli o swoich dzieciach, o przyszłości, tylko matka pracuje na utrzymanie domu!!! ok mój tata był kiedyś chory, miał operacje ale teraz jest już okej, ale chyba mu tak wygodnie, nie wiem...chciałabym coś zmienić...zamiast niego przeszukuję oferty prac, szukam pomysłu na biznes, jego nic nie obchodzi...:(((

moze popadł w depresje a w depresji duzo jesz albo chudniesz lub nic nie jesz

Lucero jesteś taka mądra jak wiejski filozof :D

to nie depresja, on tak z nudów przecież siedzi w domu cały dzień, to i je!!! kasa idzie na żarcie, codziennie kupuje się masło za 4 zł i tyle chleba, żeby 4 osobom wystarczyło, ale mój tata je za przynajmniej 2 osoby, wiec....może przesadzam, ale mnie to męczy jak tak można

ty tez wiejski wiochmen bo przezyłam zycie to wiem

To weź go wywieź do lasu

a czemu niechce pracy znalezc pytałas sie to mama pracuje wysila sie a on

Nie czytaj co pisze lucero, bo jest po 40-tce a nic w życiu nie osiągnęła oprócz garba :D

nie mam pojęcia dlaczego..są takie dni, kiedy zaczyna brać się za siebie, nawet szuka pracy, ale nic z tego nie wychodzi. Może uważa, że nic nie znajdzie, skoro tyle nie pracował, z resztą ma wykształcenie do roboty, której już dziś nie ma, teraz są maszyny.

ty masz garba w rozporku

moze potrzeba czasu moze lepiej nie wspominac mu narazie zobaczysz co bedzie daej

Lucero zajmij sie swoim życiem babo z taśmy produkcyjnej, paszoł won :D

ale ile można czekać?! mówi, że źle się czuje, to po co tyle je???!!!!

Kuurwa żałujesz mu chleba za 2 złote :D O co chodzi ja pieerdole

" Kuurwa żałujesz mu chleba za 2 złote O co chodzi ja pieerdole" na to wygląda :D

www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Yf4pqyoPnOw#t=390s

nie żałuję chleba!! chodzi o to, że wszystko znika w błyskawicznym tempie! kupuje się bez przerwy jak na 10 osób, nie 4!!!! matka pracuje po 10 godzin, a on nieeee płakać mi się chcę, myślałam że mam normalny dom, ale dopiero teraz widzę, że nie, niestety

Byyyy trudneee spraaaawy znikknęły gdzieś niech twoje serce rozwiąże jeeeee TRUUUUUUDNEEEE SPRAAAAAAWYYYYYY

kurwa co się stało z tym forum?! jeszcze kilka lat temu było normalne, można było normalnie gadać, teraz namnożyło się tych zjebów!! koniec tematu

kiedys byly inne tematy.

TRUUUUUUDNEEEEEE SPRAAAAAAAWYYYYYY

ej, to nie prowokacja? bo mój ojciec robi dokładnie to samo. kropka w kropkę. Do tego stopnia że gdyby nie kasa od babci to ja bym na bilet miesięczny czy majtki nie miała... nie sądziłam że ktoś jeszcze ma w domu taka patologie. :(

żadna prowokacja, jest tak jak napisałam od 6 lat, a może i 7? kurde....

Polska B - tylko płakać

Może wyślij tatę do psychologa? :) w sumie zależy jak Wasz tato jest traktowany przez rodzinę w domu?....może Wy tak wszyscy działacie na niego destrukcyjnie :), że z "rozpaczy" iż ma takie koszmarne życie z Wami, ciągle je..... i załapał takiego "doła" że nic go nie motywuje do działania....może go wyzywacie, poniżacie? nie wiadomo co mu mówicie...pewnie gdyby żył w innym środowisku, może byłby szczęśliwszy i chętnie by działał...Zastanówcie się, czy przypadkiem wy go nie wpędziliście swoim zachowaniem, że jest taki doniczego??? :)

Żałujecie mu jedzenia? :) no i to już o czymś świadczy, to nawet psa się karmi z którym się mieszka:)

niczego nie żałujemy, chodzi o wydawanie pieniędzy!!!! tak i to nasza wina, to po co mu były dzieci, po co żona?

Tak to jest w rodzinach patologicznych

a tak z resztą do psychologa..za co?

twoj ojciec zostanie naukowcem :d