Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MO'Psu

Pytam o korzystanie z MOPSu

Polecane posty

Gość MO'Psu

Dzień dobry. Mam takie pytanie dotyczące MOPSu. Niedługo rodzę nie mam kontaktu z ojcem dziecka mimo moich starań on ma nas gdzieś.. Mimo to chciałabym synowi dać nazwisko po tacie choć nie mam co na niego liczyć ale żyję nadzieją, że może to się kiedyś zmieni... I w związku z tym takie pytanie czy mimo tego ,ze dzieciak będzie nosił nie moje nazwisko mogę korzystać z zapomogi z Miejskiego Ośrodka? Jeśli tak to jak to wygląda? Co muszę zrobić by ową zapomogę dostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyynnnka
przede wszystkim musisz wytoczyć sprawe ojcu o alimenty!!!! niech on płaci za dziecko w pierwszej kolejnośći.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna luna luna
jak w tym kraju ma być dobrze??? ludzie jak wy zabieracie się za to życie? dziecko a potem MOPS... a może o pracy byś pomyślała? jak byłas na tyle dorosłą zeby "planować" dziecko to teraz zadbaj i jego utrzymanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukiol
on nie wróci!!! nie żyj nadzieją ale pomyśl co zrobić aby dziecku nic nie zabrakło, ono nie jest niczemu winne a TY owszem. Wiem że ci ciężko ale musisz się wziąć w garść!!! założ ojcu sprawe o alimenty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MO'Psu
Luna a może byś pomyślała trochę? Dziecko mam z wpadki z pękniętej gumki! Nie planowałam dziecka! Owszem pójdę do pracy ale nie od razu coś Ty na głowę upadła? Nie jest mi na rękę żyć na koszt Państwa ale co mam zrobić? Teraz i tak mnie nikt nie zatrudni i nie mów jak się nie znasz bo każdy chyba wiej ka to w tym kraju jest z pracą.. Niestety około pół roku będę musiała siedzieć z dzieckiem w domu na mamę nie mam co liczyć ma mieć zabieg w grudniu by-pasów a też po tym wszystkim musi dojść kobieta do siebie, co nie???!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złóż pozew o alimenty :) A co do Mopsu to nie jest brane pod uwagę nazwisko,lecz dochód na osobę :) Możesz się starać o rodzinne oraz o zasiłek dla samotnych matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna luna luna
myśleć autorko to akurat TY powinnaś. A pracowałas kiedykolwiek? Jaką szkołę skończyłaś? Masz gdzie mieszkać? pewnie u mamusi.. tylko do seksu dojrzałaś. Gumka pękła, nie tobie pierwszej...chyba brałas to pod uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci odpowiem. po pierwsze - żeby nadać dziecku nazwisko ojca (jeżeli nie jest on Twoim mężem) musisz mieć na to jego zgodę albo ustalić ojcostwo sądownie. po drugie - jeśli chcesz korzystać z pomocy OPS a dziecko ma wpisanego ojca do aktu urodzenia, musisz złożyć pozew o alimenty. chyba, że ojciec dziecka będzie płacił je dobrowolnie. jeśli tego nie zrobisz, to pracownik socjalny zobowiąże Cię do tego np. w ciągu miesiąca. nie wywiążesz się - nie dostaniesz więcej pomocy. po trzecie - dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu samotnego wychowywania dziecka, jeśli oczywiście kwalifikujesz się dochodowo, możesz dostać tylko jeśli ojciec nie żyje albo jest nieznany. jeśli żyje i jest wpisany w akt urodzenia nie dostaniesz tego dodatku - ojciec powinien płacić alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Jka ktoś tu napisał- żeby dziecko miało nazwisko ojca i wpisanego go w akcie urodzenia, a nie jesteście małżeństwem, to ojciec musi je uznać, ewentualnie musisz wytoczyć mu sprawę o ustalenie ojcostwa. A to bym odradzała jeśli was olewa- chyba że jest szansa że będzie płacił alimenty... Jak nie ma udokumentowanych dochodów, a TY nie chcesz ciągnąć kasy od jego rodziców, to nawet alimentów nie będziesz miała... I to sądowe dochodzenie ojcostwa może Ci kiedyś zaszkodzić. Przy korzystaniu z pomocy MOPS-u nazwisko nie ma nic do rzeczy, tylko sytuacja rodzinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ojciec nie płaci alimentów a matka nie ma bardzo dużych dochodów to alimenty wypłaca fundusz alimentacyjny. jeśli nie zadbasz o to, żeby ustalić ojcostwo to ciężar utrzymania dziecka już zawsze będzie spoczywał na Tobie, więc moim zdaniem jest o co walczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laokllla
kolejna, ktora się tłumaczy wpadka, przestancie, mam nadzieję, że mops zabierze ci dziecko a ciebie pogoni do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaaa....
zacznii od siebie a nie do MOPs jak pójdziesz do nich to pierwsze co każa ci zrobić to złożyć pozew o ustalenie ojcostwa i alimenty. ja na twoim miejscu wziełabym faceta za fraki, dziecko to obowiązek dwojga rodziców, razem je zrobiliście, razem za nie odpowiadacie. Facet się zmył i myśli ze bedzie po "kłopocie". ja bym nie odpuściłą mu tak łatwo, chodzi o twoje dziecko i alimenty conajmniej na 18 lat!!!! jak nie pracuje to bedą płącić jego rodzice albo dostaniesz z funduszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9090-0
a co robiłas zanim zaszłas w ciąże?? gdybyś pracwała miałabyś płatny urlop macierzyński? ile ty masz lat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja odpiowiem ci normalnie
w ciąży też nie byłam z ojcem dziecka i nawet nie było mowy o byciu razem czy pomocy z jego strony, nie będę tu opisywała swojej życiowej historii tylko przejdę do rzeczy ;) ja pracowałam więc byłam w innej sytuacji niż ty, po urodzeniu dziecka poszłam do sądu o ustalenie ojcostwa bo nie uznał sam i alimenty, dodatkowo zwrot kosztów, przede wszystkim: --zbieraj paragony za rzeczy dla dziecka które kupisz, możesz starać się o zwrot kosztów wyprawki od ojca dziecka jak ci nie pomaga, ja starałam się o zwrot połowy poniesionych wydatków na dziecko np łóżeczko wózek ubranka itp dostałam bez problemu. --złóż pozew o ustalenie ojcostwa bo pewnie nie pójdzie z toba do urzędu uznać oraz alimenty --co do nazwiska to twoja decyzja ja bym nie chciała nazwiska ojca skoro i tak nie będziemy razem, zreszta on musi wyrazic zgodę, u mnie ja chciałam aby dziecko miało moje nazwisko i w sadzie ojciec się zgodził żeby nie dawać jego --musisz się zorientować ile będziesz potrzebowała pieniędzy na dziecko, wysokość alimentów zależy od miasta bo w większych życie droższe, od tego ile ojciec zarabia albo ile jest w stanie zarobić, u mnie wyrok był zaoczny w sprawie wysokości alimentów bo nie dogadaliśmy się na sali sądowej on chciał mniej a ja więcej, sędzina wypośrodkowała kwotę, oczywiście musi to być realna kwota nie z kosmosu bo sędziowie się orientują ile dziecko kosztuje a najlepiej mieć wypisane na kartce wydatki ja tak miałam, wydatki miesięczne np pieluchy mleko witaminy itp i kwartalne np zabawki ubrania kosmetyki -- nie licz na cud ze strony ojca idź od razu po porodzie z wnioskiem do sądu żeby dostawać alimenty bo czasem takie sprawy się ciągną miesiącami --do zasiłku rodzinnego potrzebny jest wyrok sadu albo jakiś inny dokument o wysokosci alimentów jak tego nie będziesz miała nic nie załatwisz chyba że ojciec nieznany wtedy wszystko od razu przyznają ale w twoim przypadku ojciec musi ponieść konsekwencje. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×