Moi oprawcy chodzą sobie po mieście, nic ich nie dręczy, a ja mam fobię społeczn

i myśli samobojcze. W ogóle nie wychodzę domu :( Moje rówieśniczki znęcaly się nade mną psychicznie, wyzywały i upokarzały na każdym kroku. Teraz im się powodzi i korzystają z życia, studiują. Ja spędzam młodość w domu, przed komputerem. Boję się ludzi, boję sie że znow mnie ktoś upokorzy, zdominuje. Wspomnienia powodują u mnie silne napięcie, że mam ochotę walić głową w ścianę. Dlaczego tak jest?? Silne osoby są podziwiane i wynoszone na piedestał, zaś ja zawsze będę pogardzana i nie zrobię na nikim dobrego wrażenia...bo sie boję komukolwiek zaufać. Myślę by skonczyć ze sobą, życie jest okrutne i niesprawiedliwe...

a probowalas uzyskac pomoc od specjalisty?

nie ma kasy na pomoc dla ofiar przemocy bo cała kasa idzie na kler

A w domu masz ok?Czemu rodzice niereagowali?Może masz chociaż jedną koleżankę z którą mogłabyś gdzieś wyjść?

Cześć też mam fobię społeczną. ciężko mi się przez to odnaleźć w dorosłym życiu. Ludzie mi zarzucają np: że się nie znam na żartach. Tylko że "żarty" kojarzą mi się z tym samym - z upokorzeniem i naśmiewaniem. Nie lubię jeść i pić w miejscach publicznych itd... przytłaczające :O

tak ale okazało się że to oszust który wyłudza nagie fotki:(

ogolnie to i ja sie boje upokozenia kopmrpmitacji ze strony dziewczyny dlatego jeszczee ni byłem w zadnym zwiazku ..

Tak, ale nikt nie chce wysłuchiwać tego co mnie spotkało. Każą mi zapomnieć o przeszlości, uśmechać się na siłę. Biorę leki antydepresyjne i uspokajające. Ale wspomnien nie wymażę, minął rok, a palą tak samo. Czasem śnią mi się te osoby. Czasem ktoś mi powie że widział je na mieście jak szły i się śmiały. Wtedy nie mogę przestać o tym myśleć. Chciałabym ,żeby cierpialy tak jak ja, nie umiem sobie z tym poradzić...

taka ladna nazwe zescie sobie wymyslily... pizdy po prostu jestescie

kto nie przezyl czegos takiego jak fobia to nie powinien sie wypowiadac

Ja ostatnio spotkałam kolesia, który się ze mnie śmiał, że w szkole nosiłam okulary. ( dziś ich nie potrzebuję) Podszedł do mnie po latach i powiedział cześć i co słychać. Miałam zły dzień wtedy mu dogadałam. Powiedziałam mu wprost "Jakoś kiedyś cię nie interesowało, jak się mam. Popatrz jakie zrządzenie losu, kiedyś ja miałam bryle, a dzisiaj ty je nosisz" Miałam satysfakcję, ale wahałam się czy dobrze postąpiłam.

fobia jest tylko ladna nazwa. tak naprawde jestescie slabymi jednostkami ktore nie potrafia walczyc o swoje, pozniej moje pieniadze ida na utrzymanie bezrobotnych - rowniez tych ktorzy nie pracuja bo boja sie wyjsc z domu. zalosne

fobia hahaha ...nawet jak są słabi to nie powód żeby się z tego śmiać tylko potrzebują pomocy,byli ofiarami poniżano ich w szkole,nie każdy sobie z tym radzi więc nie ironizuj

dzięki tobie czuję że odejście z tego świat będzie najwłaściwszą decyzja. Jesteś bezwartościowym gównem bez współczucia i mam nadzieję że spotka cię to samo co mnie.

Piszesz, że nie wychodzisz z domu. Ale tak dosłownie czy uczysz sie gdzies, skad masz kasę na życie? i ile masz lat? niestety tak juz jest, że dobrzy chca umrzec, a najgorsze ścierwa czyli np. twoi oprawcy żyja w najlepsze. Strażnicy obozowi niektórzy mieli po 90-95 lat i po sądach potrafili jeszcze biegac, bronic "honoru". Nie wiem jak ci pomóc, tych złych doswiadczen przede wszystkim nie powinno być, ja np. mając raka nie walczyłbym, bo wiem, że to Bóg spodował. Taki miał plan, a my cierpimy :(

ofiara losu...do kogo to napisałaś?

jest wrzesień, to uczysz sie gdzieś? ale chyba z paru znajomych masz, jednego chociaż. Jakby oprawców kara spotykała, to myśle uleczyłabyś sie w 5 minut, ale tak można marzyć. Ludzie prędzej właśnie beda kazać ci zapomnieć jak napisałaś, a tamtym sie upiecze. Szczęsliwa nigdy nie bedziesz w pełni.

do fobia hahahah. właśnie na takich ludzi ciągle trafiam, którzy potrafią się tylko nabijać z cudzej krzywdy.

W sumie ja też często trafiam na złych ludzi.Autorko musisz mieć nadzieję ze spotkasz wkońcu kogoś wartościowego, razem jest lepiej,będziesz silniejsza i dasz radę,nie załamuj się

Najlepiej trochę zaoszczędzić i iść do tego specjalisty, to będzie się pogarszać, my niestety nie jesteśmy w stanie pomóc, wypowiedzi internautów niewiele mogą:( kiedyś chodziłam na spotkania z pewną Panią, była co prawda lekarzem ale na ludzkiej psychice zna się lepiej niż psycholog czy terapeuta:)

Tacy prowodyrzy zamieszek i dokuczania w szkołach powinni być eliminowani ze społeczeństwa.

chyba bez specjalisty się nie obejdzie warto poszukać psychologa, jakiegoś ośrodka w okolicy można znaleźć i takie, które działają w ramach NFZ jest internet, trzeba szukać jak się nie da inaczej, to wprost do psychiatry i tam się zorientować, czy jest dostępna terapia bo samymi lekami, takiej zadry nie da się wyleczyć bardzo ci współczuję i poniekąd wiem jak się czujesz, w każdym razie rozumiem sam chodzę na terapię, mam fobię społeczną, chociaż moja historia jak się domyślam, jest odmienna

U mnie jest podobnie tylko czuje wtedy ogromny głód i niedosyt gdy myśle o tych s...ysynach którzy mi podpadli poprzez plotkowanie lub czepianie się i gdy ich widze i mnie omijają jakby sie nic sie stało. Mam ochotę wtedy sie na nich wyżyć za całkoształt. Po prostu po takich przejściach które przeżylem w podstawówce ,gimnazjum ,zawodówce i w pracy i na internecie straciłem wiare i zaufanie do ludzi ale chociaż otworzyły mi sie oczy na tą obłude i ciemnote.  Dzięki tym śmieciom wypracowałem pewność siebie wtedy kiedy jestem w...iony i w momencie gdy idąc ulicą i omijając przechodniów nawet gdy idzie jakaś gimbaza w tzw grupie to wtedy to nie ja im ustępuje miejsca tylko oni mnie dlatego że jak ich mijam stalowym wzrokiem to czują że będą martwi zanim dotkną ziemi.

Cała ta patologia głownie to "gimbaza albo gównobaza" kiedy sie uwięzie na kogoś już w podstawówce lub w gimnazjum bo np dana osoba sie jąka ,jest otyła albo inaczej się ubiera to może drastycznie wpłynąć na przyszłość tej osoby co właśnie skutkuje powiększaniem sie bezrobocia w tym rozkradzionym ,złodziejskim i skorumpowanym kraju bo poprzez strach taka ofiara dostaje niskie oceny na sprawdzianach ,kartkówkach a mimo to w domu umie perfekt bo cały czas jest skupiona na tych dręczycielach i przez taką niesprawiedliwość to tak jak pisałem wyżej bezrobocie wzrasta bo czyjaś ambicja została wypchana z miejsca przez kogoś innego. Nie dość że bieda w polsce to ludożerstwo  nadal w społeczeństwie dominuje chociaż to można nazwać psychicznym kanibalizmem aha i jeszcze jedno z radością otworze szampana gdy PiS będzie rządził w polsce.  Za PRL w szkołach chociaż nauczyciel wprowadzał dyscypline linijką a na ulicach milicja i zomo gumową pałą przynajmniej każdy wyprostowany chodził i nikt na nikogo uwagi nie zwracał jak ktoś wygląda. Wystarczylo ze minał 89r mur berlinski gdy padł i zamiast octu na półkach sie pojawiły zachodnie nazwy to polacy dostali końska dawke do łba z zachodniej strony. Podobnie jest na internecie tylko jak tylko komputery w polsce potaniały to te popychadła życiowe ze szkoły odrodziły sie  na internecie jako  socjopaci i większość z nich przerosła wodogłowiami swoich oprawców a teraz w polskim społeczeństwie jest wyścig kto pierwszy ten lepszy.

rurur