miesięczne dziecko noszone na ramieniu

witam, mój szkrab ma 6 tyg od 2 tyg chce być noszony cały czas na ramieniu. Na leżąco zaraz się denerwuje i strasznie płacze. W pozycji poziomej już kilka razy mi się wygiął ale nie płakał więc chyba nic mu się nie stało. Chciałabym wiedzieć czy nosicie tak swoje maleństwa i czy to nie szkodzi takim dzieciaczkom

Ja młodszą córkę nosiłam tylko pionowo, miała straszne kolki i na leżąco było jej gorzej.

i nie miała malutka problemów z kręgosłupem?

Moja Mała miała problem z bioderkami i musiałam ją nosić wysoko na ramieniu z podwiniętymi kolankami do góry. Taka domowa rehabilitacja.

Póki co nie ma żadnych problemów, zresztą ona tak jakby leżała, opierając główkę na moim ramieniu (mimo to miałam w pogotowiu rękę, żeby podtrzymać w razie czego), a ja byłam odchylona do tyłu, żeby ten pion nie był taki pionowy (niezbyt mądrze określone, ale mam nadzieje że wiadomo o co chodzi).

moja córeczka była dożo noszona w taki sposób bo bardzo ulewała po jedzeniu i odbijało jej się długo. Ale nie przyzwyczaiła się do tego... Nie jestem zwolenniczka ciągłego naszego dziecka na rękach więc w takich sytuacjach bym starała się oduczyć tego dziecka.

My z mężem naszą córkę też od początku bardzo często nosiliśmy na pion, rzaaaaaadko kiedy na płasko. Nie miała kolek ani nic, wynikało to z naszej niewiedzy, że takie noszenie pionowe może obciążać kręgosłup malucha. Ale mała ma teraz 10 mcy, jest zdrowa póki co i nic jej nie dolega. Dzięki temu pionowemu noszeniu szybko zaczęła sama siadać łdnie prosto