Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andddddżela

Posikałam się w miejscu publicznym, tragedia

Polecane posty

Gość andddddżela

nie wytrzymalam i puscilam, stalam w pociagu juz mial sie zatrzymac na stacji , chcialam wysiasc i wtedy puscilam, ludzie sie na mnie patrzyli ,nawet nie wiecie jaki wstyd :( spuscilam glowe i ucieklam przed siebie z walizką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andddddżela
mial ktos tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam przejmujesz się
jak nikogo znajomego tam nie było, to nawet bez echa żarcików to przejdzie. każdemu się może zdarzyć, różne scenariusze pisze życie zagonionego człowieka w ciasnym tramwaju. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andddddżela
To była SKM-ka a tam WC jest zamknięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwww
faktycznie u nas na trasie Gdansk 0 Rumia są np zamkniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adada daaa
jak to kible zamknięte? Gdzie wy mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie w autobusie. Jechalam 4godziny i myślałam że jakoś wytrzymam ale ostatnie pół godz to koszmar...... Staliśmy w korku w warszawie i tak mnie zaczął pęcherz boleć ze wolalam się zlac niż żeby mi peknal.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość One One
ŁADNE JAJA:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sikam ze strachu, a mam 22 lata. To jest dopiero tragedia.... Czasem popuszczam ze samego strachu że mogę się posikać. Teraz nawet w upały chodzę w podpasce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka99
oj tam moja siostra jechała busem i dziewczyna tak się zesrała, że aż na podłogę kapało :/ kierowca musiał zrobić postój i ogarnąć to, bo to na początku podróży się stało, pomyśl co ta dziewczyna musiała przeżyć :D ale nie kumam, mogła poprosić o postój, przecież to nie pociąg który nie zajedzie na stacje paliw :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze kierowca mówił że za 5min będziemu na stacji a przez korki zeszlo pól godz..... A później nawet nie byłam w stanie się z tym pełnym pecherzem podnieść. Łzy mi z bólu tak leciały ze masakra....... Później już mi było wszystkoj jedno. Mało było ludzi wiec nikt nie widział. Wysiadajac przewiazalam bluzę przez pas i chyba nie było widać...... Tylko co sobie pomyślał kierowca jak znalazł mokre siedzenie to nie wiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką znajomą, ktora tez sika ze strachu :D naprawde tzn moczy sie lekko, kiedsys na maturze sie posikała, brzmi to smiesznie ale ciezko musi jej z tym byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×