Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MARYNA111

Jak żyć z alkoholikiem, którego kocham z wzajemnością?

Polecane posty

Mam 40 lat, mój partner 48. Znamy się półtora roku i bardzo się kochamy, planujemy wspólną przyszłość. Niestety, jest on alkoholikiem, powiedział mi o tym po 7 miesiącach znajomości. Kiedy mnie poznał, zrobił sobie po raz pierwszy "wszywkę - esperal" i nie pił przez te 7 m-cy, ale potem napił się i bardzo cierpiał przez to fizycznie i psychicznie. I właśnie wtedy przyznał się, że od kilku lat (od rozwodu) ma problem alkoholowy. Kiedy działanie "wszywki" skończyło się, bywało, że pił co 2 m-ce, co m-c, bardzo potem tego żałując i obiecując poprawę. Kiedy nie ma tzw. ciągów trwających max. 5 dni, jest wspaniałym człowiekiem, prowadzącym własną firmę, spotykającym się ze mną co tydzień lub co 2 tygodnie (mieszkamy w różnych dość odległych miastach), dbającym o mnie, czułym, troskliwym itp. Mówi, że mnie kocha i powtarza, że albo będzie ze mną, albo z nikim innym. Ja też go bardzo kocham, ale wiem, że nie wpłynę na to, żeby przestał pić. Chodził on na spotkania AA, ostatnio byłam z nim na takim spotkaniu raz, żeby zobaczyć jak to jest, chodził do psychologa, na różne terapie i pomagały tylko na krótko. On nie chce mnie stracić, ja też od niego nie chce odejść, ale nie znoszę tego, jak nie wypala czasami nasze spotkanie, bo napił się i nie może przyjechać do mnie, on też tego nie cierpi, ale mówi że nie ma na to wpływu. Czy jest jakaś metoda, która definitywnie obrzydzi mu alkohol? Co zrobić, żeby rzucił picie? Może ktoś przeżył podobną sytuację, co ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×