Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Garger

Pokłóciłam się z chłopakiem o tabletki anty..Co o tym myśleć?

Polecane posty

ale jak Ty jego pewna nie jeste to bierz tabsy ja raczj aczne bac kwas foliowy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanjanna
chec rodziclestwa dziala tez w odrwotn a strone -s a baby co bior a prezerwatywe faceta i sie zapladniaja nasieniem w niej pozostawionym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś jest w tym co on mówi
"Facet powiedział mi wtedy,że w takim razie nasz związek ja traktuję jako bez większych zobowiązań i to go zasmuca i nie wie co myśleć" to nie ma nic wspólnego z religią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale to zawsze ja bym miała problem później z ciążą i z dzieckiem jeśli jemu by się odwidziało.Znam go jako kolegę też.Wiem,że byłby dobrym ojcem ale co ma wspólnego brak antykoncepcji a jej obecność z zobowiązaniem?Skoro jesteśmy razem to chyba raczej jest jakieś zobowiązanie.mówił coś o tym,że jego kolega uważa podobnie bo kobieta biorąca tabletki może sypiać wtedy z kim chce.A co facet nie?Kupuje gumki w kiosku i też może iść do łózka na boku..więc nie rozumiem co w tym takiego złego dla niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acgulla
trzeba byc twarda i asertywną- bo to baba ponosi 99, 9% kosztow rodziclestwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×