Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Glukozka

Starsze matki - skąd bierzecie siłę na noworodki i opiekę nad niemowlakiem???

Polecane posty

Gość Glukozka

Ja mam 35 lat, 3 dzieci, jak sobie czytam o starajacych sie kobietach w moim wieku lub około 40-stki, to bardzo się dziwie, zwłaszcza tym, które maja juz nastoletnie dzieci - PO CO??? Macie nowych mezów, z ktorymi chcecie miec wspolne dziecko czy jak??? Nie lepiej juz na wnuki poczekac??? Naprawde chce wam sie znowu wchodzic w taki kierat? Na "stare" lata? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 32 lata i wcale nie uważam, że jestem "stara". a co dopiero o wnukach myśleć, na wnuki to będzie czas za 10-15 lat. :) a po co się starałam o dziecko? bo zawsze chciałam mieć gromadkę i według mnie piątka to idealna liczba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mierz swoją miarą
to że TOBIE się nie chce nie oznacza, że wszystkie kobiety mają tak samo... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma0
glukozka, weź się lepiej zajmij tą swoją starością i umieraniem.... Są kobiety, które po 40stce rodzą, ale i takie, co po 80siątce zdobywają szczyty, biegają w maratonach. Co sobie postanowisz to robisz. Żal mi ciebie, ze wybrałaś w tym wieku starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maraketty
hmmm... no więc ja mam 34lata i nie mam dziecka, a to dlatego, że najpierw byłam 7lat z facetem, z którym się rozstałam, a następnie zanim poznałam prawdziwą miłość minęły 2lata. i kiedy już nadeszła ta wielka miłość i się pobraliśmy, to po ślubie okazało się, że 5lat nie mogę zajść w ciążę..i będę się starać dalej, nawet do 40stki, bo pragnę mieć z tym facetem dziecko:)...odpowiadając na Twoje pytanie nie wszystkie kobiety wychodzą w wieku 20lat za mąż i od razu płodzą dzieci np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbaaaarrkkkaaa
Ja mam 32 lata i dooiero poznalam.wlasciwa osobe,teraz jestem w ciazy,zycie sie tak ulozylo,jakbym mogla wybrac to zaciazylabym w wieku 22 lat gdy organizm sie najlepiej do tego nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glukozka
Nie znacie mnie a juz oceniacie. Za maz wyszlam, majac 26 lat, pierwsze dziecko urodziłam jako 29-latka, kolejne - 32 (dwie corki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
Ja mam 43 lata i mój najmłodszy ma 5 lat...to prawda ,że jestem nieraz zmęczona,ale to się nie liczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w ogole co to znaczy starsze
matki? przeciez ja znam nie jedna laske po 30stce, ktora sie super trzyma, swietnie wyglada i jest wysportowana lepiej niz nie jedna 20stka, takze nie generalizujmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijan
mam 35lat i 2 mies. temu urodzilam swoje pierwsze dziecko... piec lat sie staralismy sie.. odpowiadajac na twoje pytanie: nie czuje sie staro i jeszcze dlugo, dlugo nie bede sie tak czuc... a opieka nad coreczka nie jest dla mnie kieratem. A tobie autorko wspolczuje jak wiek 35 lat uwazasz za "stare" lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boga nie ma
jakbym miała 35 lat i troje dzieci to też już bym była złachaną starą babą. Póki co mam 33 i o dziecko dopiero zaczynam się starać, mam siły i energii jak nastolatka. Nie miało mnie co zmęczyć :) Wspólczuję ci. Przed tobą faktycznie już tylko starość z takim myśleniem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz ledwo trojke
dzieci, z czego jedno ma 6, a dwojka 3 lata i ty uwazasz, ze w tym wieku kobieta jest za stara na staranie sie o dziecko? przeciez twoje dzieci sa jeszcze male, bedziesz potrzebowala mase energii, aby je wychowac. poza tym w dzisiejszych czasach rodzi sie coraz pozniej. dziecko przed 25 rz jest dzis uznawane za mega wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maraketta
Powinnaś już szukać dobrego miejsca na cmentarzu i kupić trumnę, bo niebawem umrzesz z takim podejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
To ja juz piszę z za grobu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32 lata to starsza babka?
:D Nie rozśmieszaj mnie :D Ja mam 23 lata i w życiu bym nie powiedziała, że w wieku 32 lat za późno na dziecko :) Moim zdaniem to idealny wiek i naprawdę nie znam 32 latki, która wygląda, zachowuje się czy czuje jak "starsza osoba"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glukozka
Widze, ze temat przeżyl od wczoraj :-P Jak widac w dosc krotkim czasie zostałam mama 3 dzieci i byc może to spowodowało takie wypompowanie... Gdybym miała 35 lat i dopiero planowała dzieci, zapewne tryskałabym energią. Dlatego niech takie kobiety się nawet do mnie nie porównuja, bo nie wiedzą póki co, o czym pisza. Pogadamy po pół roku opieki nad niemowlęciem, okey? A moze jeszcze bliżniaki sie trafia (z wiekiem wzrasta prawdopodobienstwo :-P ) to nasz dialog bedzie miał jakies szanse.... Napisałam tylko, ze podziwiam kobiety około 40, które ŚWIADOMIE decyduja sie na KOLEJNE (nie drugie, ale trzecie czy czwarte) dziecko. I nikogo nie obraziłam, w przeciwieństwie do nastepnych wpisów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
Autorko, pytasz się zaczepnie PO CO, sugerujesz, że w wieku 30 lat należy raczej o wnukach pomyśleć, a potem się dziwisz, że ludzie sie oburzają :) Mam 33 lata, jestem w 6 mc ciaży, mój mąż ma 44 lata i to jest nasze pierwsze dziecko. Tak nam sie po prostu życie ułożyło. Powody, dla których nawet 40 letnia kobieta rodzi dziecko, mogą być przeróżne. A skporo sie na to decyduje, to znaczy, że czuje się na siłach. A skąd czerpie siły pytasz? Może z miłości do dziecka, z radości bycia matką? O pracę taka kobieta raczej nie musi się martwić, bo zwykle ma powrót po macierzyńskim. Późne macierzyństwo jest też bardzo świadome. A to tez dodaje sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
Autorko, pytasz się zaczepnie PO CO, sugerujesz, że w wieku 30 lat należy raczej o wnukach pomyśleć, a potem się dziwisz, że ludzie sie oburzają :) Mam 33 lata, jestem w 6 mc ciaży, mój mąż ma 44 lata i to jest nasze pierwsze dziecko. Tak nam sie po prostu życie ułożyło. Powody, dla których nawet 40 letnia kobieta rodzi dziecko, mogą być przeróżne. A skporo sie na to decyduje, to znaczy, że czuje się na siłach. A skąd czerpie siły pytasz? Może z miłości do dziecka, z radości bycia matką? O pracę taka kobieta raczej nie musi się martwić, bo zwykle ma powrót po macierzyńskim. Późne macierzyństwo jest też bardzo świadome. A to tez dodaje sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glukozka
Pomarańczowe jabłko... DLACZEGO przeinaczasz moja wypowiedź? KIEDY napisałam, ze 30-letnia kobieta powinna czekań na wnuki??? Umiesz czytac ze zrozumieniem???? Napisałam w pierwszym poscie, ze kobiety w moim wieku i okolo 40, czyli STARSZE, a nie 30-letnie. Jakby nie patrzec, 10 duzo zmienia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
GLUKOZA, Ty nie napisałaś, że podziwiasz, napisałaś: "bardzo się dizwie", "PO CO???", "macie nowych mężów (...)?", "nie lepiej już na wnuki poczekać???", "Na stare lata"? To nie są słowa podziwu :) Mam 33 lata, jestem w 6 mc ciąży, mój mąż ma 44 lata i to jest nasze pierwsze dziecko. Tak nam się po prostu życie ułożyło. Są 40 letnie kobiety, które rodzą dzieci i tryskają energią. Zwłaszcza, że taka kobieta często nie musi się martwić pracą, bo ma pewny powrót po macierzyńskim. Pytasz, skąd czerpiemy siłę? Z miłości do dziecka, z radości bycia matką, z radości, że oto właśnie spełniamy swoje marzenie :) I z wielu innych czynników... Mówisz, żeby się nie porównywać do Ciebie (podczas, gdy Ty się do innych porównujesz), bo nie wiemy jak to jest mieć 3 dzieci... A czy Ty wiesz, jak to jest leczyć się przez 15 lat, aby zajść w upragnioną ciążę, nie mócdługo znaźć prawdziwej miłości, nie mieć długo możliwości lokalowych i finansowych itd itp.. ? Gdybyś wiedziała, nie byłoby tego wątku. Każdy układa sobie życie po swojemu i jeżeli nikogo przy tym nie krzywdzi, to nikomu nic do tego. A co do kobiet, które mają nastoletnie dzieci i są znów w ciąży... no i co z tego? To nawet je odmładza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
GLUKOZA, Ty nie napisałaś, że podziwiasz, napisałaś: "bardzo się dizwie", "PO CO???", "macie nowych mężów (...)?", "nie lepiej już na wnuki poczekać???", "Na stare lata"? To nie są słowa podziwu :) Mam 33 lata, jestem w 6 mc ciąży, mój mąż ma 44 lata i to jest nasze pierwsze dziecko. Tak nam się po prostu życie ułożyło. Są 40 letnie kobiety, które rodzą dzieci i tryskają energią. Zwłaszcza, że taka kobieta często nie musi się martwić pracą, bo ma pewny powrót po macierzyńskim. Pytasz, skąd czerpiemy siłę? Z miłości do dziecka, z radości bycia matką, z radości, że oto właśnie spełniamy swoje marzenie :) I z wielu innych czynników... Mówisz, żeby się nie porównywać do Ciebie (podczas, gdy Ty się do innych porównujesz), bo nie wiemy jak to jest mieć 3 dzieci... A czy Ty wiesz, jak to jest leczyć się przez 15 lat, aby zajść w upragnioną ciążę, nie mócdługo znaźć prawdziwej miłości, nie mieć długo możliwości lokalowych i finansowych itd itp.. ? Gdybyś wiedziała, nie byłoby tego wątku. Każdy układa sobie życie po swojemu i jeżeli nikogo przy tym nie krzywdzi, to nikomu nic do tego. A co do kobiet, które mają nastoletnie dzieci i są znów w ciąży... no i co z tego? To nawet je odmładza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glukozka
Widzisz Pomarańczowe Jabłko, nie umiesz czytac ZE ZROZUMIENIEM. Zadałam pytanie do kobiet, które MAJĄ JUŻ DZIECI (nawet nie jedno, a wiecej) i mimo to pod 40 rodza kolejne. Nie myslalam o tych, ktore sie lecza dlugie lata czy dopiero teraz decyduja sie na pierwsze dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
Długo nie pojawiała się moja pierwsza wypowiedź i napisałam jeszcze raz -sorki :) AUTORKO! Jak to kiedy? „Ja mam 35 lat, 3 dzieci, jak sobie czytam o starajacych sie kobietach W MOIM WIEKU lub około 40-stki, to bardzo się dziwie (.) Nie lepiej juz na wnuki poczekac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glukozka
Czy widzisz roznice miedzy kobieta 30-letnia a 40-letnia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
Ja nie umiem czytać, a Ty za to jesteś zgorzkniałą kobietą, którą przerastają obowiązki domowe :) Do kobiet 40 letnich, mających już nastoletnie dzieci też się odniosłam. Pytałaś o kobiety w swoim wieku i 40 letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PomarańczoweJabłko
Twój post jest ewidentnie zaczepny. Świat jest różnorodny. Jeżeli ktoś stara sie o dziecko, to znaczy, że tego pragnie i ma na to siły. Niezależnie czy ma 35 czy 40 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glukozka
pomaranczowe... skoro juz zaczynasz rzucac epitetami, koncze z toba dyskusje. nie bede znizala sie do twojego poziomu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noeminoeminoemi
Najlepiej rodzić do 30. Moim zdaniem, kobieta która musiała się wybawić/ dorobić/ przelecieć 20 facetów zanim zdecyduje się na dzieko w wieku 35l to zwykła głupia egoistka. Czytam że wszystkie starające się czy rodzace po 30, jakimś CUDEM wygladaja młodziej, są bardziej wysportowane, piekne zadbane od 20... żałosne, bo jakoś w pracy, na zakupach, basenie etc tego nie widze. Fanaberie zmanierowanych bab, które uważają sie cudowne matki ze wzgledu na wiek ( przecież taka po 30, to mądrzejsza od 20 :D ) hahaNie chciałabym w wielu 15lat mieć matki 50letniej, gdzie nastolatka ma rózne nastroje z powodu dojrzewania, i matka podczas menopauzy- nie tak natura chciała :o To że obecnie wydłuża się wiek życia, nie oznacza że menopauza przyjcie w wieku lat 60-70, bo co z tego ze podniesiecie sobie biusty wygładzicie zmarszczki, nałozycie tone pudru a nawet wcisniecie w leginsy.. czasu nie oszukamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×