Czemu polscy faceci są tak głupi?

Znam kilka dziewczyn, które związały się z obcokrajowcami, bardzo narzekając na polskich facetów. Są niby głupi, nie myją się, piją i w ogóle... Tymczasem oprócz swoich cudowniusieńkich partnerów nie mają znajomych i przyjaciół wsród obcokrajowców. W pracy zawsze trzymają sie w grupie i prowadzą dyskusje i tymi okropnymi Polakami, zapraszają do siebie tych okropnych polskich znajomych.. Nie rozumiem jak ci Polacy mogą choćby spojrzeć na kogoś, kto uważa ich za coś gorszego? Nie mają dumy? Nie cenią się? Tylko raz spotkałam się z prawidłową reakcją, gdy facet kazał sie wynosić(oczywiści w grzecznych słowach) dwóm Polkom związanym z murzynami z tzw. "polskiego stołu"...

hm kazdy ma prawo byc z kim chce, jezeli laska jest zakochana w obcokrajowcu to jej sprawa a jezeli uwaza ze polacy sa gorsi to niech stanie przed wlasnymi rodzicami i im to powie prosto w oczy..

Ale tutaj jest problem właśnie. Jeśli ktoś się zakocha to jest to normalne, choć dla mnie dziwna jest "miłość" jeśli dwie osoby bardzo często nie potrafią się ze sobą porozumieć. Tylko czemu większość tych Polek za każdym razem podkreśla, że są z obcokrajowcem(jakby to był jakiś powód do chwalenia się) przy okazji podkreślając jacy to Polacy są do niczego? Dziwi mnie tylko postawa tych Polaków, jak można tak coś takiego tolerowac? Czują się gorsi? Czysty i pachnący Hindus czy Afrykanin a śmierdzący Polak, dla mnie jako kobiety, która zwraca na takie szczegóły uwagę, brzmi jak dobry kawał...

są głupi, bo urodziły ich głupie Polki

tzn co? że matki uczyły chłopców szacunku do kobiet ale dziewczynek nie uczyły szacunku do mężczyzn?

A co jest najgorsze to fakt, ze narzekają na forum a jak przyjdzie co do czego to by torebki nosili i zawsze pomocni są takim kobietom. Totalny brak honoru...

ja tam zawsze zabraniam sprowadzac swojej kobiecie do naszego domu jakies odpady ze zmiksowanymi dzieciakami, tyle w temacie