Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lokas

wypozyczyc czy kupic uzywana suknie?

Polecane posty

Gość lokas

jak wg Was bedzie lepiej? za duzego budzetu na suknie to ja nie mam gora 1000 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do sprzedania suknię
hiszpanke za 500zł z trenem, 34-36rozmiar dorzucę wszelkie dodatki welon diadem bizuterię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie podstawowe do Ciebie
ja sama wypożyczyłam ale porównaj ceny, bo za wypożyczenie zapłaciłam właśnie ok 1000 zł (bolerko, czyszczenie, halki), a uzywane suknei często można kupić własnie za taką kwotę, poszukaj takiej, która Ci się podoba i zobaczysz czy korzystniej wypozyczyć czy po prostu kupić powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KulturalnaJA
Zależy co znajdziesz, jeśli spodoba Ci się z wypożyczalni to bez wahania bierz, a jak znajdziesz coś w ogłoszeniach do sprzedaży i Ci wpadnie w oko to kup. Tak na prawdę bez różnicy bo i tak więcej w tej sukni nie pójdziesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokas
nosze rozmiar 38 wiec nie zmieszcze sie... w piatek mam zamiar popatrzec ceny w salonach za wypozyczenie, kupno itp. jeszcze zastanawiam sie nad kupnem uzywanej z wypozyczalni. nie bardzo mam czas jezdzic do kogos za sukniami. a najpierw to musze zobaczyc jaka suknia do mnie pasuje bo jeszcze zadnej nie przymierzalam:) nowej nawet bym nie chciala bo zaplacilabym ok 3000 a potem nikt by nie chcial tego kupic a jak znajde jakas ladna tania uzywana to nawet mi szkoda nie bedzie jesli nikt nie kupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do sprzedania suknię
jakie masz wymiary??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam do sprzedania suknię
moja kosztowała 1400zł i nikt nie chce nawet 500zł dać, szyłam na miarę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokas
a jeszcze mam taka mozliwosc zeby pozyczyc od mojej siostry suknie. tylko ze musialabym przerobki zrobic bo ona troszke grubsza jest. ale nie chce wygladac jak lepsza kopia jej bo jestesmy bardzo podobne no ale ja jestem troszke ladniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokas
nie mam pojecia jakie sa moje wymiary:) no wlasnie o tym mowie ze zaplace sporo kasy i nikt potem tego kupic nie bedzie chcial. dlatego chyba bede wolala wypozyczyc albo kupic z wypozyczalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie upatrzyłam jaką chcę - w salonie Cymbeline za 3500zł a potem kupiłam używaną z ogłoszenia z tablicy.pl od jakiejś dziewczyny za 900zł z bolerkiem, halką i kołem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezuuuuuuu
slubniczka ale bukiet tandetny jezu roza, kalia i jakies pomaranczwe gowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azizi
ja na początku miałam w planach szycie ale jak dowiedziałąm sie jakie są koszty postanowiłam że wypożyczam a na sam koniec wyszło tak że przypadkiem zajrzałam na allegro i tam ziweczyna sprzedawała sukienke tak jak chciałam wypożyczyc i zapłaciłam za nią taniej niz za wyporzycenie i wiemze była tylko raz nakaładana a nie jak jest z wypozyczanymi ze nie wiadomo ile razy byla zakładana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem raczej za kupieniem używanej. Kupujesz - jest twoja i masz spokojną głowę. Z wypożyczoną może być kłopot - musisz uważać, by się nie poplamiła, żeby gdzieś jej nie zahaczyć, nie zaciągnąć - wiem, że to rzadko spotykane sytuacje, ale dodają stresu w i tak nerwowym dla większości PM dniu. Ale ważniejsze jest, by suknia ci się podobała i dobrze na tobie leżała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbxhhhhhhhhh
WOW to na bank suknia ślubniczki...kobieto co twojemu mezczyznie stalo sie z wlosami?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....iiii....
wiii ja swoją suknię kupiłam właśnie w tym salonie i dałam 3500 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu co za tandeta
jezu co za tandeta jedynie lokalizacja ładna ale ta suknia i fryzura PM to porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfdsfsfsf
Ja wydałm 1500 na suknie 3 lata temu - była szyta na mnie, ale musiałm ją oddać ()takie było rozliczenie) dla mnie najlepsza opcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłaciłam niecałe trzy koła
za wypożyczenie dwóch sukien po weselu i zdjęciach w plenerze oddałam i nie musiałam się martwić co z tym fantem zrobić doły sukien były lekko przybrudzone, sama je wyczyściłam że nie było śladu, halki były podarte od obcasów, ale i tak w wypozyczali oszczegali że tak będzie więc był luz, wiedzą że za każdym razem muszą dać nową halkę bo się tiul drze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfdsfsfsf
Kurcze - myślałm, że się głupio czepiacie, ale co on miał na głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfdsfsfsf
co to znaczy oszczegali? ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­ ­­­

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłaciłam niecałe trzy koła
wygląda jak frędzle na żelik z grzywki takiego czegoś jeszcze nie widziałam, gdyby miał fryzurkę na Ronaldo nie skomentowałabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłaciłam niecałe trzy koła
tfu, za dużo czasu spędzam na kafe i zaczynam pisać fonetycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfdsfsfsf
Spoko :D rozśmieszyło mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×