Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AmelkaKlara22

Czy to jest normalna sytuacja???

Polecane posty

Gość AmelkaKlara22

Witam. Mam synka prawie polrocznego. Do niedawna mieszkalam z mezem u niego w domu z jego dwoma mlodszymi siostrami, jednak ostatnio wprowadzila sie do nas dodatkowo jego starsza siostra z 3 letnim dzieckiem, gdyz chce ona rozwodu. Sytuacja jest taka: przyszla rozwodka- ktora sama wyglada jak nastolatka, zabiera mlodsze siostry -( 16 i 17 lat ) i jezdza razem na sobotnie dyskoteki, a nam zostawia swoje 3-letnie dziecko pod opieke na noc i nic nam za to nie placi - to jej dziecko budzi sie 2 razy w nocy na mleko. Problem w tym ze my tez bysmy chcieli zeby ona zostala z naszym synkiem choc jeden jedyny raz na noc a my bysmy pojechali na impreze - ale ona sie nie zgadza bo miala przyslowiowego meza chalupnika i od 12 lat nigdzie z nim nie byla na zadnej imprezie, non stop w domu. Ale to nie jest nasza wina! matki mojej i narzeczonego nie ma w polsce wiec niema nikogo innego zaufanego aby zostawic z kims te dzieci. Zanaczam ze ja z mezem chcialaym wyjsc jeden jedyny raz, a potem MOZE na sylwestra. Czy to jest naprawde tak duzo??? jestem na granicy pogniewania sie na bratowa, tym bardziej, ze gdyby jej tu nie bylo to jej mlodsze siostry siedzialyby w domu i one moglyby nam zostac z dzieckiem ( dlatego ze tak zawsze bylo i nic nie zapowiadalo zmian bo tu wszedzie jest daleko i maja malo znajomych, dopiero gdy wprowadzila sie ich siostra zaczela je wyciagac) . Czy to jest naprawde tak wiele ze chcialabym wyjsc z mezem choc jeden jedyny raz???? prosze o czytanie ze zrozumieniem bo pisalam szybko ze wzgledu na dziecko, temat byl zalozony gdzie indziej ale malo kto mi doradzil...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
To nie zajmuj się jej dzieckiem i przestanie latać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swieczkaaromatyzowana
To się pogniewaj i nie daj wyzyskiwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmelkaKlara22
to nie jest tak, ona to dziecko usypia przed wyjazdem a my dajemy 2 razy w nocy mleko gdy sie obudzi. w tygodniu nawzajem sobie pomagamy ale soboty to masakra jakas :( to nie nasza wina ze miala meza chalupnika :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko ma 3 lata i od czasu jak sie urodziło to byłam z męzem na imprezie jeden raz. takie życie kochana, dziecko to nie zabawka i podrzucić komukolwiek nie można. jak nie a z kim zostawić to Ty siedzisz w domu. bratowej bym tak czy inaczej przemówiła do rozsądku bo podrzucanie dziecka Wam nie jest wyjściem z sytuacji. kolejnym razem zaproponuj jej zostawienie dziecka jego ojcu, ciekawe co na to odpowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przechlapane ze dziecko trzyletnie się budzi DWA RAZY w nocy. Moja córeczka przesypiała noc odkąd skończyła dwa miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
A co ma do tego fakt że miała męża domatora? Bo nie widzę związku? To znaczy że inne małżeństwa mają siedzieć w domu? :O Powiedźcie jej że ma się sama zająć swoim dzieckiem bo wy nie będziecie dawać mu mleka skoro ona dla was tego samego nie zrobi. Swoją drogą 3-latek jedzący dwa razy w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmelkaKlara22
moze i by zostawila ale ma daleko do niego, to tak jakby 2 razyu pojechala i wrocila na impreze tego samego wieczora. ja mmam dosc tego wykorzystywania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
To jej to powiedz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmelkaKlara22
1 raz je kolo 11 wieczor dlatego ze przed zasnieciem dlugo nie je a drugi raz budzi sie kolo 7 rano a ich jeszcze nie ma z imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmelkaKlara22
bo daleko na nia jadA I DLUGO ZAJMUJE powrot do domu, mamy wszedzie daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
Odpowiesz mi na moje pytanie -co ma mąż "chałupnik" (domator jak mniemam) do was i do faktu że nie zajmie się waszym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmelkaKlara22
no wlasnie nic nie ma ale ona sie tym tlumaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
to też sobie znajdź głupią wymówkę i niech się buja skoro jest taka nieużyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×