BOJE SIĘ O MAMĘ.............

Mój tata zmarł 8 lat temu, zostałam sama z mamą- jestem jedynaczką, mam 22 lata. Mama ma 54 lata, od 23lat bierze leki na nadciśnienie. Wszystko było okay, cisnienie mama miala takie np 120/70, w normie. Od 3 dni mama zaczęła miec np 160/92, wzięła leki, troche spadło, ale na 150/89. Potem znowu 134/78, a teraz znowu 155/90. Nie boli ją serce, ani głowa, tylko martwi nas to cisnienie. Umieram ze strachu o mamę, została mi tylko ona. Jutro kazałam jej wybrac sie do lekarza, byc moze to wina lekarstw?Może czas je zmienic? Jak myslicie co robić, błagam niech się ktos wypowie, bo oszaleję.

ile Twoja Mama i też chory jestem na serce. takie zmiany cisnienia się zdarzaja ale też uważam, że powinna jutro iśc do lekarza na wszelki wypadek. nie przypuszczam żeby coś powaznego się działo, bo ciśnienie nie jest jakies bardzo wysokie. po prostu podwyższone.

tia do lekarza niech sie uda niezwłocznie

i kontrolujcie ciśnienie bo nie mozna wziąc leków obnizających ciśnienie jeśli nagle stanie się za niskie tzn poniżej 110/60

do lekarza jutro idzie. Miała ostatnio troche stresów tez... Z lekarstw to bierze Metocard z tego co wiem.

a mój ojciec od wielu lat ma ciśnienie około 220/170 nie bierze leków i ma się bardzo dobrze

a ma Nitro?

do...art; a co na to lekarze?

nitro? nie, nie ma...jejku, tak się martwię, boję, się,że może się stać cos złego.

nie masz się co martwic. to naprawde nie jest wysokie ciśnienie.

"do...art; a co na to lekarze?" nie chodzi do lekarzy za wyjątkiem badań okresowych w pracy (ale te badania i tak są takie od picu), jest pijakiem i nie dba za bardzo o siebie

no to sorry ale raczej dobrze sie nie skończy:O zawał albo wylew.

dzisiaj wysprzatałam cały dom,żeby mama się nie martwiła, żeby tylko leżała i odpoczywała. Kazałam jej odpoczywac, jutro tez zajme sie wszystkim w domu.

"no to sorry ale raczej dobrze sie nie skończy zawał albo wylew." ale on ma silny organizm, pije od prawie 25 lat, pali papierosy (a raczej kopci jak fabryka) od prawie 30 lat i poza tym ciśnieniem to nic mu nie jest

spokojnie.mam tyle lat- a czy mógłby Pan powiedzieć jak wysokie musi byc cisnienie,aby wzywac np pogotowie? W jakich sytuacjach powinnam bardziej sie niepokoic?

nie chce być złym prorokiem art; ani nie chę cie straszyć...:O

autorko mama niech pije wod emineralna i duzo sie rusza, spacerki , duzo ruchu

takie 200/120 jest już niebezpieczne. i w takim wypadku powinnas dzwonić po pogotowie. ale jak już pisałem. 150/90 to tylko podwyższone cisnienie. może być wywołane np stresem, zmianami pogody (ciśnienia zewnętrznego) itp. ale może być równiez sygnałem, że coś się dzieje dlatego wazna jest wyzyta u lekarza.

nie martw się Autorko. wszystko będzie dobrze i nic strasznego się nie dzieje. Miłej Nocy

:)

art; - - namów tatę na lekarza, dostanie leki, niech rzuci palenie i przestanie pic

Też bardzo się boję o mamę, dobrze rozumiem Twój strach. Trzymaj się i miej na Nią oko.

"namów tatę na lekarza, dostanie leki, niech rzuci palenie i przestanie pic" jakby przestał palić, to stałby się jeszcze bardziej nerwowy, sam to nawet kiedyś mówił, jeszcze stałby się taki nerwowy, jaki był, zanim się urodziłem i po co to, pić też nie przestanie, mówił kiedyś, że nie interesują go zdrowotne konsekwencje picia