Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JestemTutaj*

Ilu języków uczą się wasze trzylatki?

Polecane posty

Gość JestemTutaj*

Pytam poważnie bo muszę w końcu wybrać przedszkole dla dziecka i tak jedno oferuje 4języki oraz gwarancję że dziecko będzie mi w wieku 4lat płynnie czytało i liczyło (POWALA MNIE TO ALE CO MAM ZROBIĆ) Zaś inne placówki oferują przyjazną atmosferę zamiast 5języków i mnóstwa dodatkowych zajęć... Pomocy-świat się zmienił a ja nie wiem gdzie jestem Wskażcie mi drogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermenegilda ...
Ty sie serio zastanawiasz ??? Naprawdechcesz dziecku kompletnie odebrac dziecinstwo i zrobic z niego cyborga ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robisz sobie jaja
ale pomimo tych jaj odpowiem mamom o nastawieniu na hodowle cyborga - kwintesencja problemu jest zdanie "bedzie MI w wieku 4 lat plynnie czytalo i liczylo"... Nie robicie tego dla dzieci, robicie to dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość birman
tylko weź gwarancję na piśmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym zadbała najpierw o to, aby dziecko nauczyło się mówić i czytać ładnie w swoim ojczystym języku polskim...i wybrała przedszkole to nie-językowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelowka
Może spróbuj zadbać o to, by twoje dziecko mówiło poprawnie po polsku? I opanuj własne rozpasane ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemTutaj*
nie rozumiecie mojej sytuacji. ono musi się dogadać z 4 potencjalnymi ojcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemTutaj*
Podszywie ojciec jest jeden znany. Pracuję w branży usługowej i codziennie rozmawiam z wieloma ludźmi-wiem że na kafe może byc taka sytuacja że jedna osoba się wypowiada i stad jeden kierunek myśli. Ludzie twierdzą że posyłają swoje pociechy do najlepszych placówek i ich dzieci uczą się jezyków obcych ale nie tylko... -Chciałam poznać wasze zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym wybrała językowe - bo to nie żadne odbieranie dzieciństwa, przeciez takich dzieci nie sadza się w ławkach i nie każe im wkuwac tylko sie uczą przez zabawę. W przedszkolu mojego synka wprowadzili ostatnio angielski i mój synek chociaz nawet po polsku jeszcze prawie nie mówi, bo w grudniu skończy 2 lata uwielbia te zajęcia. Bo przychodzi Pan, świetnie się z nimi bawi, mają kupę ruchowych zadań - jestem zachwycona, nawet jak mu to niewiele da, to przynajmniej ma kupę radochy z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
Mój jak miał trzy latka to sie uczył polskiego...taki zdolny.po chińsku juz co prawda nawijał ,ale Polski to było wyzwanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż mogę powiedzieć
Dziecko i tak nic z tego nie zapamięta - to raz. Dzieci dwujęzyczne mają za to upośledzone myślenie abstrakcyjne - więc nie warto. Po trzecie zaś - po jakiego wafla dziecku w tym wieku cztery języki??? Jedyny sens byłby taki, że zajęcia z nativem - dzieciak się osłucha z obcymi głoskami, to będzie potem potraifł je wymówić - ale założę się, że uczą panie przedszkolanki lub zwykli nauczyciele, których wymowa od ideału bardzo odbiega. Słowem - bez sensu. Daj dzieciakowi być dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wybuerz to z przyjazna atmosfe
Zamiast z jezykami, mialoby to sens gdyny dziecko w tych 4 jezykach mowilo juz na stale, ale pojdzie do szkoly i zostanie mu tylko angielski ewentualnie drugi jezyk, a o dwoch pozostalych zapomni Nie wspomne juz o fakcie ze sie czterech za chiny nie nauczy w przedszkolu, no ludzie mysl kobieto!!!:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież to prowo nie oczywiste ale jednak antyreklama dla placówek które takie pierdoły wymyśliają oddaj nam swoje dziecko a zwrócimy Ci geniusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciorra
Naprawde istnieja przedszkola,gdzie dzieci ucza sie 4 jezykow? Czy maja jeden z tych 4 do wyboru? Jesli pierwsza opcja,to debil to wymysli i debil,kto wierzy w tego skutecznosc. Jakbym miala w okolicy,to bym poslala corke do pzedszkola,a potem do szkoly dwujezycznej. Czyli nijakies lekcje i klepanie kolorkow i zwierzatek,tylko ktos polow czasu po prostu nawija do dzieciakow w obcym jezyku jak rodzice po polsku. Takie cos daje wspaniale efekty -lekcje to raczej pic na wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coooo?
Z 4 potencjalnymi ojcami?... To Ty kobieto nawet nie wiesz kto ojcem jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cóż mogę powiedzieć
." Dzieci dwujęzyczne mają za to upośledzone myślenie abstrakcyjne - więc nie warto"-no tu wyskakujesz jak...Filip z konopii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×