Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fsokdposfkdfspo

Były chce do mnie wrócić

Polecane posty

trimer_ball nie zgodzę się z tobą , pomijają to że znam szczęśliwe powroty , nadal uważam że rozstanie buduje pod warunkiem że chce się naprawdę wracać i rozstanie zmienia na lepsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trimer_ball
Osoba, która porzuciła a następne wraca, zawsze robi to tymczasowo. Tylko porzucone osoby, chca wracac na serio i z szczerych pobódek. Niestety ta co rzuciła, wraca, bo nic narazie się nie trafiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby nawet przyjąć twoją zasadę , to osoba która rzuciła i nie znalazła nic lepszego to znaczy że uważa tą osobę za najlepszą i to doceni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Święta słowa:::;
ale tylko do czasu aż znów znajdzie się ktoś lepszy, młodszy...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdaje sobie sprawe że większość kobiet tak uważa . nawet ta do której ja bym chciał wrócić i wiem że są nikłe szanse na to . szkoda tylko że nie wiecie , wyjątek potwierdza regułę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Święta słowa:::;
w takim razie uświadom nam, co ona ma takiego, że chcesz do niej wrócić? dawała ci poczucie bezpieczeństwa, był dobry sex, czy może w tej chwili jesteś sam i zachciało ci się do niej wrócić, bo może akurat się uda? a jak nie, to przecież zawsze można znów się rozstać - jakie to bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wróciłam. Rozstaliśmy się z powodu,który już nie istnieje. Rozstanie nie było 'z winy', więc nie wiem kto kogo rzucił :D PO prostu się rozstaliśmy. U mnie jest lepiej niż było. Jesteśmy ze sobą rok od ponownego zejścia się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Święta słowa:::;
ale masz nick:D swoją drogą boska jest ta reklama a aktorka za rolę powinna dostać "oskara":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Święta słowa:::;
to fajna będzie z Ciebie babka:classic_cool::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to była moja 2 kobieta z którą byłem na stałe . pierwsza puściła mnie po rogach z powodu że za dużo pracowałem i ją zaniedbywałem ale to nie o nią chodzi . jak byłem z 2 to przez dłuższy czas było bardzo fajnie i po kilku latach się rozpadło , no muszę przyznać że większa wina leży po mojej stronie i nie to żebym się tłumaczył ale to przez kolegów . po rozstaniu próbowałem z innymi kobietami się związać . nie pasowały mi pod względem charakteru , podejścia do życia czy drobiazgów z ich życia może niektóre były lepsze w łóżku ale sex to nie wszystko . minęło 5 lat i nadal za nią tęsknie . jestem pewny że teraz bym nie popełnił tamtych błędów bo życie nauczyło mnie dużo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też chce do mnie wrócić :( to jest takie głupie i trudne, bo przecież mówi się że jeśli raz coś 'nie pasowało' to już będzie tak zawsze ; /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wróciłam do exa, kiedyś
po tym jak rok nie byliśmy razem. Wybaczyłam mu, że odszedł do młodszej, że walczył nawet o playstation żebym mu oddała, choć kupił mi w prezencie. Przekreślił 8 lat wspólnego zycia na rzecz 17 letniej małolaty - wybaczyłam. Wróciliśmy do siebie po roku i znów się rozstaliśmy, tym razem na dobre. Wiecie jaki był powód rozstania? Odszedł do młodszej. Już nigdy żadnych powrotów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to podpowiedzcie co zrobić aby zapomnieć o niej , pomimo że widujemy się często i jest to nie możliwe żebym wyjechał . chciałbym ją znienawidzić aby dalej mnie nie ciągnęło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin1976
Ja jestem na etapie przemyśleń... Wejść jeszcze raz i spróbować czy znaleźć nowa osobę i zacząć wszystko od początku ... :O co sugerujecie ??? Sama już zglupialam i nie wiem czy dać jeszcze jedną szansę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin1976
Ja jestem na etapie przemyśleń... Wejść jeszcze raz i spróbować czy znaleźć nowa osobę i zacząć wszystko od początku ... :O co sugerujecie ??? Sama już zglupialam i nie wiem czy dać jeszcze jedną szansę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin1976
Też chciałabym znienawidzic a kocham :-( Tak naprawdę oboje kochamy się ale dlaczego razem ciężko się dogadać ??? A bez siebie bardziej się nie da :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grunt to jak jakiś waligrycha chce wrócić do ex sprzed 60ciu lat bo nei ma co dymac i mu sie cos uroiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś wiolonczelą
a ja mam pytanie do "oj tam" pisałeś, że się czesto widujecie, jak ona się wtedy w stosunku do ciebie zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin1976
Ocencie obiektywnie...czy może coś być z tego jak rodzina i znajomi robią mi pranie mózgu i są na nie... Czy może z tego coś być ... Demotywoje mnie to strasznie... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś wiolonczelą
a rodzina jest na nie, bo? może oni widzą to, czego ty nie chcesz zauważyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;lowieuatpi8qerti8w
Autorko ile byliście razem??A ile czas rozstania trwał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jastin1976
Tak, rodzina jest na nie bo twierdza ze on za wiele nie pracuje i czasem ciezko zaskakuje ;) ma czasem troche opoznienia jak coś mu mowie ze ma zrobić to musi zaskoczyć o co kaman ;) nigdy nie był na bezrobotnym radzi sobie jak potrafi wiec mysle ze nie jest z nim az tak zle a po drugie jezdził do mnie przez 7 lat prawie w kazdy weekend ...szkoda mi tego co włożyliśmy w ten związek choć wiem ze czasem był toksyczny ale odległość tez zrobiła swoje :O :O :O ale ogólnie jest dobrym człowiekiem ... ta presja w ktorej jestesmy powoduje ze kłócimy sie o byle pierdołę ... :( ale boje sie zaryzykować a pozniej pluć sobie w brode jak mi powiedzą a nie mówiliśmy ... :( znajomi mają dla mnie nowego kandydata ale ja po prostu nie chce o nim słyszeć ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin1976
Mam... Ale czasem w życiu przychodzi taka chwila że człowiek się polubił ... Ja właśnie się pogubilam i nie wiem która z dróg mam wybrać :-( Czasem człowiek potrzebuje porządnego kopa aby się ocknąć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raki4444
Ja wróciłam i żałowałam. Tydzień przed ślubem go odwoływaliśmy. Są powody dlaczego ex to ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jastin1976
Raki to u Ciebie było drastycznie... Okrutna sytuacja...a jak długo byliście razem ? Jaki powód zdrada ? Lepiej przed niż po ..ale nie zazdroszczę takiego przebiegu sprawy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×