Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ntytntht6yh6t

utknęłam w martwym punkcie

Polecane posty

Gość ntytntht6yh6t

mam 27 lat, faceta od 7, mieszkamy ze sobą, żyje nam się bardzo dobrze, pracujemy, ślub- może kiedyś, nie jesteśmy zwolennikami ślubów z pompą, weżmiemy kiedyś cichy skromny ślub tylko dla siebie dzieci? on niby nie chce, niby nie znosi dzieci itd. ale wiem, że gdybym była w ciąży byłby najszczęśliwszym facetem na świecie niby wszystko dobrze niby bo ja nie czuję się dobrze nie wiem czego chcę z jednej strony ciagnie mnie do stabilizacji- moglibyśmy się budować, a ja nie mogę dalaj określić gdzie chcę mieszkać czasami chciałabym mieć dziecko, spędzać czas w sobotę przed telewizorem, w niedzielę zamiast leczyć kaca na wycieczkę z dzieckiem itd. a przychodzi sobota, a ja nie mogę wysiedzieć w domu, impreza, potem w niedzielę kac, tydzień praca chyba powinnam poukładać swoje życie, ale nie wiem jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ntytntht6yh6t
boję się stracić wolność, młodość, boję się chyba nowych obowiązków, po prostu nie wiem czy dorosłam do dorosłego życia, ale jeśli nie teraz to kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna klawiatura 8
skąd znam ten ból.. też chciałabym wreszcie poukładac zycie, jestem z chyba nieodpowiednim facetem, ale nie umiem skonczyc, nie umiem po prostu go zostawic.... to sprawia, ze nei jestem szczesliwa do konca.. co dalej robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffflnkkkkkkk
mam to samo, al mam 25 lat:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ntytntht6yh6t
ja jestem z odpowiednim, ale czasem zachowuję się jak kompletna idiotka, tak naprawdę to on chyba już z 5 razy mi się oświadczał (bez pierścionka), ale taka poważna deklaracja, czy zostanę jego żoną, czy chcę ślubu- zawsze obracam w żart, kocham go, wiem, że nie potrafiłabym żyć bez neigo, ale boję się ślubu, dziecka, domu (teraz mieszkamy an wynajętym), odpowiedzialności ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna klawiatura 8
za 1.5 roku slub... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
ktoś tu kiedys nazwał taki stan tutaj "związkiem przechodzonym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna klawiatura 8
milosc to jedno, ale swiadomosc przyszlosci i wspolnego zycia z nim, to jakby odrebna kwestia. Nienawidze tego uczucia, rozbicia, nei wiem co zrobic! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandora....
jak to sie mowi straciliscie chyba ten odpowiedni moment na podjecie jakiejs powazniejszej decyzji i stad dziwne uczucia. bujacie sie w zwiazku 7 lat, jest ok, ale jakby nie ma celu. nie mowie, ze slub czy dziecko ma byc celem, ale moze wlasnie wspolny dom? my od kupna domu zaczelismy. ja tez sie bardzo balam przed ciaza i bedac w niej jak zmieni sie moje zycie, wczesniej wygladalo podobnie do twojego - praca, sobota imprezka, niedziela kac. wygodnie nam bylo i bylismy wolni. teraz mniej pije, bardzo rzadko - imprezy zmienily sie na spotkania ze znajomymi w porze obiadowej/latem na grilla, bo wiekszosc znajomych ma dzieci i nie ma ich z kim zostawic. jestesmy starsi, nudniejsi pewnie, ale jestesmy szczesliwi. nie mamy kacow prawie wcale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pandora....
no i jak sie zdarza mozliwosc zabalowania bez dzieci (bo dziadkowie biore malego na weeekend) to powiem szczerze, ze szkoda mi juz pic i miec kaca. szkoda mi dnia wolnego na snucie sie po domu.... wole czuc sie dobrze, zeby moc cos zrobic, chociazby isc na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diva forumowa cnotliwa
ale trzeba przyznac , ze ferdek z was wala zrobil. oszolomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×