Jestem zwolenniczką tardycyjnych związków, w których mężczyzna utrzymuje kobietę

A ona gotuje, sprząta, ogarnia dom i nie miala przed nim żadnych partnerów. Powinna takze wspierać mężczyznę, dbać o siebie, a potem też o dzieci. Całe to równouprawnienie zostawmy puszczalskim :)

Nie wiesz co tracisz. Fajnie jest czasem usiasc sobie z gazeta podczas gdy facet gotuje obiad :D

Taaa jest! :D

Mój mąż też gotuje, kiedy ma czas wolny, np. weekend albo urlop :)

To ze kobieta powinna byc dziewica do slubu, to jest oczywiste

tylko kretynki trzymja błone do slubu-myslaca kobieta pierdoli kaplanow -

Ja jestem na to za leniwa, wolę zapieprzać w pracy i mieć gdzieś sprzątanie niż ze szmatą w domu zasuwać.

Nie byłam dziewicą do ślubu :D Ale ie mialam inych partnerów oprócz męża. On bardzo to docenia. Kiedyś pracowałam, bylam zmęczona, nie mialam ochoty na seks, ani czasu na gotowanie. Teraz jest super - zajmuje się domem i swoim hobby, które przynosi mi dorywcze dochody.

Moor, dzień bez dżema, to dzień stracony?;)

Podszywie za ten wpis o pedofilu mogę podać cię do sądu.

kazdy kaplan to gówno i skurwiel

Moorland- nie zasuwam ze szmatą, sprzątanie większe robię raz w tygodniu i używam mopa :P Mamy też odkurzacz centralny, bardzo wygodna sprawa. A poza tym jak już pisałam, mam swoją pasję i jej poświęcam 2/3 czasu w domu i poza nim.

Koniec podszywania :)

A ja jestem zwolenniczką niemówienia innym tego, co POWINNI robić lub nie robić. Dziękuję i do widzenia.

moje dzieci żebrają na centralnym zebym miala na kompot tzn heroine :)

A czy ja komuś mowię, co powinien robić? Ja tylko mówię, czego jestem zwolenniczką. Każdy może robić co chce :)

Odkurzasz blaty? :P tak poważnie - ja się nie lubię domem zajmować. Wolę już przemalować ścianę i patrzeć jak schnie farba niż nadprogramowo sprzątać. Zanudziłabym się bez pracy. Njun - ano :D

To, że nie pracuję zawodowo nie oznacza, że ciągle sprzątam. Mam duzo czasu na sport, pielęgnację, rozwijanie zainteresowań.

Jak to jest ze kobieta MA WYBOR - moze wybrac albo prace zawodowa albo pracowac w domu, zajmowac sie domem i dziecmi i nikt jej nie bedzie krytykowal, a facet takie wyboru nie ma, nie moze pracowac tylko w domu

Ja nie wyobrażam sobie być kurą domową dlatego dla mnie takie coś odpada.

A co takiego super interesującego robicie zawodowo? :)

Zwolenniczka - ja sobie tego nie wyobrażam, żeby tymi czynnościami zapchać sobie grafik i nie czuć się zdegradowanym do roli mopa. Nie twierdzę, że to jakoś uwłacza, ale sama bym nie wytrzymała. dziendobry - niekoniecznie. Są koguty domowe.

Utrzymuje dom tak, ale nie kobietę. Wtedy to już układ sponsorowany, zwany potocznie prostytucją.

ile jest takich kogutow? jak malo, i jak oni sa traktowani, oceniani?

Moorland, w ogóle nie sprzątasz? Chyba każdy kiedyś musi sprzatać. Moją pasją sa konie. Jeżdżę konno, fotografuję je, zajmuję się nimi. Ok. 4 h dziennie spędzam w stadninie, gdzie mam moją ukochaną klacz, którą kupił mi mąż :) Zajmuję się też tworzeniem materiałów na strony internetowe poświęcone koniom, na tym i na zdjęciach sporadycznie zarabiam. I ciągle twierdzę ze to fajniejsze, niz siedzenie w firmie i przekładanie papierów, użeranie się z kontrahentami.

nie wiem jak u ciebie, ja już różne widziałam układy. Pewnie, ze czasem głupi kolega może się zaśmiać, ale mówimy o dorosłych ludziach czy szczylach z liceum?

Pendzior - a czy prostytutka Ci gotuje, dba o dom i będzie wychowywać Twoje dzieci? Ja się spełniam teraz bez szefa nad glową. Też kiedyś bardzo chciałam być "wyzwolona i samodzielna", ale to nie było wcale takie super.

Zwolenniczka - no i wszystko jasne :P Jak ktoś ma taką pasję to fakt, że nie musi pracować i może dużo czasu poświęcać temu co lubi jest bardzo na rękę. Zwróć tylko uwagę, że mimo wszystko większość ludzi nie ma tak czasochłonnych zajęć.

No to jakie sa te wasze super interesujące kariery zawodowe? Czym się zajmujecie? :)

Zwolenniczka - ostatnio zaczęłam pracę bezpośrednio związaną z tym co lubię (i wykształceniem, wow). Pewnie jakbym miała zajmować się czymś co robiłabym z przymusu też wolałabym skorzystać z tradycji :P