Wsadziła do wiezienia jedynego zywiciela rodziny

Moja Przyjaciolka jakis czas temu została napadnieta.Pobita i okradziona....sprawce złapali.I od tej chwili zaczął sie jej koszmar.Dziewczyna tego chlopaka zaczela ją nachodzic,ze wsadziła do wiezienia jedynego zywiciela rodziny(3 malych dzieci),ze jak mogła.Niektorzy ludzie tez zaczeli potepiac ją bardziej niz tego bandyte.To chore

no to niech ja dyskretnie nagra telefonem i zgłosi skargę na Policje - nie ma się co pieścić z marginesem społecznym :)

w sumie po co wsadziła go do więzienia ? przecież teraz ten gnój siedzi jak na wczasasch i ma wszystko w dupie. i to wszystko z naszych podatków. a nie lepiej by było zakopać gnoja żywcem ? taniej by wyszło.

On miał jakies "zawiasy"za podobne sprawy więc odwiesili mu wszystko i dostał ładny wyrok:)Dobrze mu tak.Niech sie bandyta nauczy.A oni zamiast o tym co zrobl to go bronią

Jak napadał,bił i rabował to był cwaniak a pozniej dziecmi się zasłaniał.

mogl nie napadac skurwiel i to kobiete jeszcze napadl, nie powie jego zonie suce zeby wypierdala a te jej bahory pewnie beda nie lepsze niz ojciec

Ta jego zonka czy dziewczyna to wiadomo,ze go broni,ale oststnio sąsiadka zaczeła gadac oj szkoda tych dzieci,jak byl ojciec to jakos bylo i tak w wyrzutem do kolezanki.Ona jej powiedziala pare slow i poszła

Co za ludzie. I bardzo dobrze ze juz po ulicy ten dran nie chodzi. Twoja kolezanka nie ma sie czym przejmowac, a tej kobiecie z marginesu albo niech pozadnie nagada zeby sie odczepila, albo niech sklada skarge na policje.