chyba okazalam sie slaba w lozku

glowa do gory... i bez stresu

mam sie cieszyc,ze trafilam na wyrozumialego faceta? wielkie mi halo, nei nei, na ogol nie zadaje sie z chamami i chocbym zaliczyla drewniana wpadke w lozku to spodziewam sie ze on jakos to przelknie. ok, mam wyimagowany problem nie,nie obrazilam sie, nie podoba mi sie chamskei podejscie owego michauka nastepny raz bedzie bez stresu,moze faktycznei sie rozlucznie '' przed'';)

zachowujesz się jak aktorka w teatrze, chyba za wcześnie był ten seks, co? Zamiast cieszyć się relacją, seksem, to ta rozkminia jedno zdanie faceta na forum. Dosyć to żenujące...

hahaha teraz im nie pasuje że mam kwiatki w stopce i fragment zagranicznej piosenki proszę bez frustracji na naukę języków zawsze jest czas;)

Swoją drogą co za mentalność- ukierunkowana na faceta, stwarzanie pozorów. Co się z tymi kobietami stało:O Nie dorosłaś do seksu zdecydowanie, to ma być OBOPÓLNA przyjemność i radość, a nie jakieś zawody czy odgrywanie scenek.

stokholm - przyjemnsoc mialam i to wielka, dopiero po seksie,po jego pytaniu na drugi dzien zaczelam sie przejmowac,ze moze odebral mnie hhmmm inaczej.ale mnie sie mega podobalo

Przyjemność po seksie?? Z jakiej racji? Dobrego uczynku, czy co:D A jak Ci się podoba to po prostu to okazuj, nie będziesz później mieć rozterek rodem z Bravo girl...

stokholm widac,ze nie czytasz uwaznie, pomimo przecinkow :D przyjemnsoc mialam. podczas. zrozumiale? dopiero po seksie zaczelam sie rpzejmowac tym jego pytaniem. ech .