Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość awraaaa

Nie umiem jezdzić samochodem :(

Polecane posty

Gość awraaaa

Prawo jazdy zdałam 7 lat temu, na początku jezdziłam troszke ale tak mnie to przerażało że dałam sobie spokój. Nie potrafię wyczuć szerokości drogi, nie wiem jak wziąć zakręt bo albo ścinam zakręt albo biorę za duży, kiepsko parkuje samochód, nawet bardzo :o Boje się ludzi na drodze, mam wrażenie że są na mnie źli bo jade za wolno albo im przeszkadzam w jezdzie :o Na większych skrzyżowaniach albo przy dużym ruchu gubie się i nie wiem co robić bo wpadam w jakąś panikę :o Kiedyś przejechałam pół miasta w nocy bez świateł i dopiero jak wjezdzałam na swoje osiedle zdziwiłam się że nic nie widzę na desce rozdzielcej ani przed sobą na ulicy :o Moje rozczepanie za kierownicą wynika z nerwów bo jazda cholernie mnie stresuje :( Teraz chce uzbierać sobie na samochód ale zastanawiam się czy to ma sens :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka kawianka
Dawno nie jeździłaś, ja kiedyś miałam ponad półroczną przerwę w jeździe i jak wsiadałam po tym czasie za kierownicę to powiem Ci że czułam się jakbym pierwszy raz w życiu wsiadała za kółko. Masz kogoś, kto umie jeździć? Ja się stresowałam i brałam swojego faceta na fotel pasażera ze względów bezpieczeństwa. Pomogło, tylko musisz mieć kogoś, kto Ci nie będzie truł i Cię poniżał, tylko naprawdę będzie Ci pomagał, kiedy będziesz tego potrzebowała i stwarzał poczucie bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awraaaa
Mam faceta który mógłby mnie uczyć ale on jest w tym okropny, bez przerwy wrzeszczy że źle jade i cały czas się kłócimy :o nie chcialabym się z nim uczuć bo jeszcze bardziej by mnie ta jazda denerwowała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka kawianka
a matka? ojciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awraaaa
Mieszkają na drugim koncu Polski także nie ma jak :o tak się zastanawiam czy samej nie wsiąść i nei jezdzić w nocy po mieście :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbcbc
jezdzij w nocy ile wlezie. jak opanujesz jedna trase na pamiec np z domu do pracy to nawet przy duzym ruchu bedziesz wiedziec co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka kawianka
nocą możesz się oswoić z prowadzeniem i z autem, kiedy jest mały ruch. Aczkolwiek uważam, że po jakimś czasie powinnaś wyjechać na miasto podczas większego natężęnia, wtedy szybko sobie przypomnisz, jak to działa ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghffg
dziewczyno idz do instruktora na dodatkowe jazdy, zeby poczuc sie pewniej a pozniej sama w samochod zacznij jezdzic po bocznych drogach, dasz rade ja zaczelam jezdzic po 13 lata przerwy, teraz sobie zycia bez auta nie wyobrazam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awraaaa
Na kursie prawa jazdy niczego się nie nauczyłam, niby jezdziłam niby było ok ale żadnej praktycznie wiedzy z tego nei wyniosłam, jak skręcałam samochodem i jezdziałam z nim po ulichach to było ok ale jak tylko sama przesiadłam się do swojego samochodu to ścinałam zakręty, nie potrafiłam zaparkować i w ogóle to była istna tragedia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..lolusia
ja prawko zdalam nie caly rok temu i jezdze dosyc czesto bo zdalam przeciez zeby jezdzic.. :) musisz jezdzic czesto, dokladnie, nawet w nocy, wtedy jest mniejszy ruch i jakos dojdziesz do wprawy.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghffg
skoro zadałas egzamin, to tak zle z toba nie jest, naprawde wez kilka lekcji z instruktorem, to naprawde pomaga, wiem to po sobie, a pozniej sama bedziesz musiala zaczac jezdzic, nie wiem czy mieszkasz w wiekszym miescie czy w mniejszym, bo w wiekszym napewno trudniej jest sie odnalezc, ale musisz sie przelamac o ile chcesz jezdzic no chyba ze nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×