Jestem w ciąży, czy nie?

Hej dziewczyny! Moja sytuacja wygląda następująco : 9 sierpnia 'zabawiałam' się z chłopakiem, do bezpośredniego stosunku nie doszło, więc się nie martwiłam. Niemniej tydzień po miałam niewielkie plamienie. Wpadłam w panikę. Dodam, że to wszystko działo się za granicą na miesięcznym pobycie. Jak wróciłam do Polski 26 sierpnia od razu pobiegłam zrobić test. Wyszedł niegatywny. Jednak miesiączki wciąż nie było [ostatnia była 28 lipca]. Zaczęłam dalej panikować. Postanowiłam więc 6 września udać się do lekarza. Ginekolog zbadał mnie, zrobił mi usg i zlecił badanie krwi. Wszystko wyszło ok, tzn. : beta HCG < 0,1 U/l , a usg np. "Endometrium o równym zarysie, grubości 12mm, o obrazie jak w II fazie cyklu.". 10 września dostałam okres, był właściwie normalny, brzuch mnie bolał równo jak zawsze, trwał 5 dni. Uspokoiłam się trochę, ale potem, któregoś dnia po południu dopadły mnie mdłości, zaczęłam panikować ze zdwojoną siłą. Te mdłości pojawiały się przez półtora tygodnia [zwykle przechodziły jak się czymś zajęłam= spacer, kąpiel itp], teraz przeszły, ale mam wrażenie, że z kolei padło mi na pęchęrz i już nie wytrzymam z tej paniki. Próbuje sobie wytłumaczyć, że te ciągłe siku to przez wycieczkę w góry i sikanie w lesie [był silny wiatr i właściwie to po tym tak się zaczęło] i ciągłe picie meliski ale nadal panikuję. Piersi mnie w ogóle nie bolą, są takie same, sutki wyjątkowo małe, nie przytyłam ani grama. Zrobiłam chyba już z 10 testów, wszystkie negatywne. Powiedzcie mi dziewczyny, czy jak poszłam tego 6 września to nie było za wcześnie i mogę ufać tym wynikom? I wydaje mi się, że testy to by już dawno pokazały, prawda? Bo już sama nie wiem. Czy to moja psychika tak działa? T.j. siada?

Bardzo proszę o opinie :(

Ja tam nie lekarz, ale jak beta Ci wyszła w normie to raczej w ciąży nie jesteś :D Co do zabaw z chłopakiem... są różne zabawy :D i różnie można to interpretować, więc na dobrą sprawę nie wiem co miałaś na myśli... ja np. zaszłam w ciążę za pierwszym razem i to bez wytrysku (przez tak zwany preejakulat czyli płyn który wydziela się u faceta z cewki moczowej podczas podniecenia- taaaaak to też zawiera plemniki :D). Także w ciąże nie jest tak trudno zajść jak się wydaje ;P Ino jak się człowiek stara to już gorzej :D Nie martw się na zapas. Miałaś okres- tzn że w ciązy nie jesteś... chyba, ze to było tzw. plamienie... ale myslę, ze mając świadomość, że możesz być w ciąży zauważyłabyś różnicę w tym krwawieniu... choć czasem jest mocno podobne do okresu

Nie no było raczej normalne, pachniało jak okres. Ponad to było dosyć obfite jak na plamienie. No i mnie bolał brzuch normalnie, jak przy okresie.

no to wg mnie nie jesteś... ale ja nie lekarz :) nie jestem też wyrocznią... ale o ile test może się pomylić o tyle beta nie może... wg mnie możesz spać spokojnie :)

Czyli uważasz, że jak 9 sierpnia była ta sytuacja z facetem, a 6 września zrobiłam badanie to było wiarygodne w sensie, nie za wcześnie? :)

Kochana beta to po 2 tygodniach wychodzi :)))) Jestem pewna ;)

dzięki wielkie ;)

Nie ma za co :D I... pilnuj się tam :P Dziecko to wielki dar, ale i odpowiedzialność ogromna :) Trzymaj się ciepło