Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cynamonowauliczkaaa

Coraz gorzej znoszę samotność

Polecane posty

Gość Cynamonowauliczkaaa

Mija kolejny rok mego życia, a ja wciąż chodzę na jesienne spacery samotnie. Nigdy z nikim nie byłam, no i choć teoretycznie niezbyt mi zależy na tym, żeby to zmienić, to tak naprawdę cały czas marzę o kimś, kto przytuli, porozmawia, po prostu będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOGUS 31
Skąd ja to znam... Pozdrawiam. Niestety też tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm123
A ile masz lat Autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez takjk mam hbj
mam to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syrenka88
Może właśnie o to chodzi, że masz teraz szczęście? Wiem, że teraz nie jest Ci dobrze, ale to nie musi być stracony czas, poświęcaj dużo czasu, na wkład własny, czytaj, kształć się, podróżuj, rób to co lubisz, a kiedy będziesz pochłonięta życiem na całego i czas szybko będzie uciekał, nawet nie spostrzeżesz jak szybko miłość potrafi przyjść i może to będzie akurat ten jeden, jedynym na którego warto było tyle czekać? Niż tracić czas z nic nie znaczącymi elementami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syrenka88
Masz tyle lat co ja.. i również jestem samotna, choć ja wiele w życiu już zmarnowałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm123
A jakie masz wymagania?? Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samuela
Ja mam 28 i tez sama. Niestety trzeba brac zycie we wlasne rece bo gadanie ze zjawi sie w odpowiednim momencie jest banalem. Jest mnostwo samotynych dziewczat ktore chca powaznego zwiazku, tak samo z dojrzalymi kobietami, ktore rycza do poduszki za fajnym facetem i dziecmi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Tzn. jako tako sobie radzę. Studiuję, realizuję swoje pasje, dużo podróżuję, uczestniczę aktywnie w różnych wydarzeniach kulturalnych, spotykam się z przyjaciółmi i rodziną. Nie jestem typem księżniczki czekającej ciągle na księcia na białym koniu. Cechuje mnie raczej duża niezależność i staram się za dużo nie rozmyślać. Zresztą samotność zawsze dobrze na mnie działała i pobudzała do różnego typu zajęć. Jestem z natury introwertyczką i może dlatego wolę ciszę, gdyż to sprawia, że najlepiej wykorzystuję swoją energię. Problem w tym, że momentami tej samotności jest aż za dużo. Za czymś się tęskni, chce się czymś z kimś podzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Jeśli chodzi o wymagania, nie ukrywam, że poszukuję faceta o konkretnych cechach. Nie chodzi mi tyle o wygląd, co raczej o to, żeby odnajdował się w moim świecie. Nie chcę kogoś z totalnie innej bajki. Lubię mężczyzn wrażliwych, marzycielskich, odrobinę zdystansowanych wobec rzeczywistości, znających się na muzyce, literaturze i sztuce, o barwnej osobowości, którzy są pozytywnie zakręceni i mają własne zdanie. I może dlatego tak ciężko mi kogoś takiego znaleźć, gdyż większość fajnych facetów, których znam, jest zajętych. Był kiedyś ktoś, kto był dokładnie taki, jak sobie wymarzyłam, ale niestety nie umiałam się otworzyć na tę znajomość i on uznał, że nie jestem zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Nie chcę szukać nikogo na siłę, zresztą, raczej mam problem z okazywaniem uczuć (jestem dość wstydliwa), więc raczej ciężko bym sama zbliżyła się do kogoś, ale samotność, którą odczuwam, jest za duża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię mężczyzn wrażliwych, marzycielskich, odrobinę zdystansowanych wobec rzeczywistości, znających się na muzyce, literaturze i sztuce, o barwnej osobowości, którzy są pozytywnie zakręceni i mają własne zdanie A może zacznij w ogóle lubiec mężczyzn? Różnych. Niekoniecznie właśnie takich. Będzie łatwiej,a i zaskoczyc możesz się bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Nie jestem żadną gotką ani inną subkulturową panienką. Obawiam się, że ciężko mi będzie zainteresować się kimś innym. Kilka razy starali się o moje względy faceci odbiegający od tego typu, no i wiecie co? Sprawdzali się na krótko i poza kumpelstwem nie było mowy o niczym więcej. Czy to źle, że poszukuję kogoś o pokrewnych upodobaniach, kogoś określonego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to źle, że poszukuję kogoś o pokrewnych upodobaniach, kogoś określonego? Nie, to nie jest źle. Ale sama sobie utrudniasz życie:P Otwórz się na ludzi- będzie Ci łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko proszę nie porzucaj
wątku. Ja teraz zbytnio nie mogę pisać ale jestem w tej samej sytuacji i z chęcią bym jutro z Wami wszystkimi popisała :) Więc obiecajcie mi, że wejdziecie jutro :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Podobno tak. W przyjaźniach, które utrzymuję, sprawdza się to doskonale. Także w przypadku związku zależy mi na czymś trwałym i głębokim. Nie chcę znajomości na jeden sezon, na chwilę. Zbyt poważnie podchodzę do ludzi i emocjonalnie w pełni się angażuję. Dlatego też potrzebny mi ktoś o zbliżonej wrażliwości, ktoś, kto będzie rozumiał moje spojrzenie na świat i wyznawał podobne wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Staram się być otwarta, nie mam nic przeciwko poznawaniu innych ode mnie osób, ale jeśli chodzi o bliższe relacje, potrafię stworzyć je tylko z tymi, z którymi łączy mnie coś więcej. Niektórzy mężczyźni są mili, nie powiem, ale ze świeczką można trafić na kogoś, kto może być zarówno przyjacielem, jak partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm123
Trochę ciężko będzie znaleźć, takiego, który to wszystko spełni, ale życzę powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cynamonowauliczkaaa
Czy wymagam tak dużo? Czy tak trudno dzisiaj o odrobinę wrażliwości, ciepła, wyobraźni, o kawałek własnego świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm123
Nie, ale ja np. mam umysł ścisły, jestem spokojny wyważony, nie mega pozytywnie zakręcony i mam zainteresowania humanistyczne, ale moja wiedza z literatury czy sztuki nie jest zbyt duża. Wiec mimo, że jestem wrażliwy, to i tak pewnie odpadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOGUS 31
Przczytałem Twoje wypowiedzi i wiesz co? Twoje oczekiwania są wygorowane!Szukasz sama dokładnie nie wiesz czego?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, a mi z każdym rokiem coraz lepiej, przestaje odczuwać cokolwiek, nie tęsknię do tego czego nie mam, ba! nawet nie wiem już czy bym potrafił z siebie jeszcze uczucia do drugiej osoby wykrzesać. Chyba czas pomyśleć o kocie. Kobietom zapewne trudniej z życiem na marginesie się pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko proszę nie porzucaj
Jak wczoraj mówiłam tak dziś jestem :). I króciutko przedstawię swoją sytuację - jestem strasznie brzydka ale zadbana - w sensie mam straszną twarz ale szczupłe ciało, dobrze się ubieram, lekki makijaż. Mam własne zainteresowania(co prawda "nietypowe" ale nie przysłaniają mi świata jak większości osób z kręgu tych zainteresowań), lubię zwiedzać, uczyć się, chodzić na imprezy (ale tylko z koleżankami singielkami, bo jak jestem jedyną samotną to już nie jest tak wesoło ;)). Ale jestem sama właśnie ze względu na twarz. NIGDY nikomu się nie podobałam. A sama mimo, że nie jestem bardzo nieśmiała nie byłam na tyle śmiała by sama podbić do jakiegoś chłopaka a X lat później do mężczyzny. Zresztą wiedziałam, że z taką twarzą to nie ma sensu. Więc takim oto sposobem jestem sama. I już się z tym pogodziłam. Nie da się już z tym zrobić. Ale... zostaje właśnie kwestia tej samotności :(. Wracam do domu i czekają na mnie tylko moje zwierzęta (klasyczna stara panna to ja). Nie mam z nikim pogadać chyba, że zadzwonię do rodziców lub spotkam się z przyjaciółkami ale one mają swoje rodziny więc nie mogę ich tak wyciągać codziennie. I robi się trochę smutno. A autorko też mam wrażenie, że masz za duże wymagania. Będzie Ci bardzo ciężko znaleźć kogoś kto odpowiada temu co napisałaś. Nie znaczy to, że powinnaś nie mieć wymagań wcale ale może spójrz przychylniejszym okiem na inne osoby np. hmm123. Nie trzeba mieć tych samych zainteresowań by stworzyć dobry związek (nie wiem tego z autopsji ale obserwuję otoczenie) a kto wie, może wciągniesz wybranka w literaturę i sztukę :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej wymagania wcale nie są wygórowane, ale skoro ze świeczką takich facetów szukać to jej wina? Niema chyba niczego bardziej szkodliwego niż podejście "byle by był", a tysiące tematów na tym portalu o tym świadczą. Lepiej "cierpieć" w samotności niż z kulą u nogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko proszę nie porzucaj
Są wygórowane według mnie. I nikt nie mówi by brała byle co ale spuściła trochę z tonu. W końcu może trafi na faceta idealnego charakterem ale o zupełnie odmiennych zainteresowaniach to wtedy co? Odrzuci, bo nie spełni jej standardów? Z tego co widzę w otoczeniu to najlepsze związki tworzą osoby, które mają jednak trochę inne spojrzenie na świat lub inne zainteresowania :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOGUS 31
Witaj szanowna pomaranczko. To zapewne jestes mądra skoro jak sama twierdzisz że jestes brzydka. POZDROWIĘ CIĘ BO JA TEŻ PIĘKNY NIESTETY NIE JESTEM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×