czy już się zbliża ?

hej :)! jestem w 38 tygodniu ciąży. od wczoraj mam okropny ból pleców, miednicy i całych narządów kobiecych , że to masakra :< najgorszej jest jak leżę na plecach :< brzuch mi się obniżył. czy to może oznaczać zbliżający się poród? bo szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie jeszcze 2 tyg chodzić w takich bólach :(:(:( buziaki ; *

na pewno organizm juz sie przygotowuje powoli do porodu ale nie musi to oznaczac ze zaczniesz rodzic jutro albo pojutrze. Te ostatnie momenty przed porodem potrafia byc wykanczajace - czytalam o tym tylko, nie wiem z wlasnego doswiadczenia

normalnie tak z dnia na dzień mnie to złapało :(((( już bym chciała mieć za sobą naprawdę aż ciężko się ruszyć już nie mówię nawet o przekręceniu się na bok :(:(:(:(

pierwsza ciaza najczesciej jest przenoszona... ja mialam wrazenie, ze rodze juz od 36 tygodnia a urodzilam w 42 . Strasznei zalamana bylam pod koniec. Tak wiec sie nie nakrecaj ;)

jeeeej to ja nie wiem jak ja to zniosę :(:(:( już mam dosyć :P

wyprobowalam wszystkie mozliwe sposoby przyspieszenia porodu. Nawet te najbardziej drastyczne - wiele razy każdy i nic. Wywoływali mi :/

Witam. Ja koncze wlasnie 36tydzien brzuch tez mi sie obnizyl..do tego bole kregosluga, bioder i skurcze ale lekarz dzis powiedzial ze wcale to nie oznacza ze porod blisko..wiec poprzedniczka ma racje te wszystkie objawy nie koniecznie zwiastuja ze porod zacznie sie w najbliższym czasie :P

ja mialam tak jak dziewczyny juz w 36 myslalam ze rodze bole straszne w nocy nie moglam sie ruszac i co ... niestety przenosilam i po 12 dniach mi wywolywali a skonczylo sie cesarka :(

Zbliza sie chyba kupa. musze do kibla.

Ja jestem w 33 tyg i mam takie same objawy jak Ty. Dzisiaj lekarka dala mi skierowanie do fizjaterapeuty. Wiec to chyba jeszcze nie porod :P

Fizjoterapeuty*

no 33 tydzien to o wiele za wczesnie na porod :P