wasze najabrdziej przepłacone zakupy??

przyznam się że ja zostałam olśniona przez odtwarzacz ipod touch z retiną i kupiłam go za 1500 złotych :D jestem zadowolona z niego jednak uważam że równie dobrze mogłabym kupic albo używany albo zadowolić się odtwarzaczem za 500 złotych to jeden z ostatnich takich zakupów ( z pół roku temu albo więcej) a wy na jakie zakupy się rzuciliście ,które można określić, że są troche przepłacone?? ja jak sobie przypomnę to wkleję więcej

aparat fotograficzny jeden za 700 zl a potem za dw dni drugi taki sam tylko lepszy model za 2 tys:)

nigdy mi ię to nie zdarza, bo zawsze analizuję, zanim cos kupie; sprzety do domu wyszukuje najtansze na necie, zywnosc tez porownuje, co w jakim sklepie kupic.

i teraz mam dwa takie same prawie - roznia sie tylko obiektywami

ale stac mnie na to

ja sobie kiedyś kupiłam narzutę na łóżko za 500zł, bardzo mi się podobała i w sumie nadal mi się podoba, ale... leży głęboko w schowku bo zbiera kurz strasznie (takie futro), ciężko mi ją wyprać w małej pralce no i po 2 miesiącach podszewka się porwała i musiałam ją ręcznie zszywać, więc wygląda jak nie powiem co :)

Kilka dni temu kupiłam farby plakatowe za 12 zł!!! Okazało sie, że są takie same jak te za 6 zł :(

jeszcze przypomnialo mi się, że kiedś kupilam oryginalne jeansy levisy za ok 250 (tak to zawsze kupowalam tansze) i po kilku dniach postaniwilam przejsc na diete, udalo sie schudnac i to szybko - juz po tygodniu jeansy byly zbyt duze i leza na dnie szafy kilka lat

buty za 200zł, których ani razu nie założylam i wiem, ze nie założę. do kosza z nimi!

wódka w klubie - składka ze znajomymi na 120zł :o :o :o

Też kupiłam narzutę za 500 zł. Naszukałam się wcześniej i nie mogłam nic porządnego znaleźć więc myślałam, że ta trafiła mi idealnie. Sklep niby taki exclusiv,heh:) Po jakimś czasie znalazłam identyczną na allegro za 150 zł.

ja wczoraj kupiłam 3 pary gaci po 3 zł i zadne ni anadają się do załozenia nawet, rozmiar L, a nie pasiwałby na 12- latkę

mój facet ostatnio wydał 400 zł na sukienkę, jako urodzinowy prezent dla mnie, która okazała się... za mała... sklep nie uznał zwrotu i zostałam z za małą sukienką, którą oddałam przyjaciółce.... było mi strasznie przykro, bo bardzo mi się podobała.... wczoraj przeczytałam ten artykuł http://tinyurl.com/9g8kq4z i to jest dokładnie napisane o nim i jego problemie z kupowaniem trafionych prezentów :/ mam nadzieję, że przy następnej okazji pójdzie mu lepiej z wyborem ;P